Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

o no to owocnej nauki :D obronisz i bedzie z głowy :) 

Dużo zdrówka dla Młodego!

Hej 
Dorotunia jak tam Młody? Mam nadzieje że już zdrowieje!
ja coś spać nie mogę... uczenie też mi średnio idzie w sumie to włączyłam głośno muzykę (w słuchawkach oczywiście) i próbuje w myślach powtórzyć materiał- najlepszy mój sposób na sprawdzenie wiedzy. 

hej :) 

Hej, to dobrze, że dla malca już lepiej! Ja wpadłam na pomysł że zetnę sie na asymetrie tylko najpierw muszę wyhodować włosy bo po ostatnim irokezie nie mam co ścinać . Na vitali właśnie zobaczyłam nawet fajną fryzurę.. tzn nie musiałam bym sie znią męczyć a zawsze to inaczej 
http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta/article_id/5191?utm_source=vitalia.pl&utm_medium=spotlight_1&utm_content=historia&utm_campaign=2012_10_Koniec_wymowek
coś w ten deseń (tzn ten po metamorfozie).. bo mi sie te moje paskudne kudły kręcą  no troche trzeba zmodyfikować ten fryz, ale chyba bedzie ok... tylko póki co mam z obu str wystrzyżone a na czubku głowy niewiele dłuższe, za m-c może 2 m-ce będzie już można ciąć.. chyba że nie wytrzymam i sie zetnę wcześniej, ale irokerz już mi zbrzydł... a poza tym zima idzie, co prawda czapki i tak nie lube ale w irokezie raczej czapy nie założę.. no chyba że potem jej ściągać nie będę, bo mi sie irokez przyliże . Wiec trzeba zmienić wystrój głowy, jak coś to w 5 minut powrócę do irokeza..
Na jaki kolor sie farbujesz?

u mnie wczoraj bylo 54,9 ale to rano...
wieczorem zjadłam całe takie duże opakowanie wafelków familijnych (chyba tak się nazywają) i wypiłam 1,5 l pepsi... - wieczorku filmowego mi sie zachciało (brat z dziewczyną pojechali do domów) wiec zostałam sama i popadłam w trans słodyczowy...  no i o godzinie 23 tosta z wędliną serem i pomidorem... 
a do tego zero ćwiczeń... 
wszystko przez jesień.. zimno szaro i mokro!

pewnie ścinaj też myśle że sobie obetne grzywke jak co to odrosnie ja farbowalam na jasny blond potem mial byc karmel ale od rozjasniacza wyszedl fajny blondo-rudawy :) i tak chyba zostawie jeszcze mężowi zafarbowalam haha alle wyszedl :) marudzi :)     jeszcze wymyslily my z kolezanka przepis na fajne ciasto 3 bit - ciastko - masa krowkowa - ciastko masa karpatka - ciastko - starta czekolada DOBRANOC :*

hehe 
moja koleżanka kidyś przefabowała swojego faceta.. z blondyna na ciemną czekoladę (w każdym razie prawie czarny). A że jest bardzo drobiazgowa przefarbowała mu nawet brwi :D ogólnie wyglądał dość pociesznie bo kazdy był przyzwyczajony że K. jest blondynem .
he he ja kiedyś robilam 3-bita to chyba pobiłam rekord w przeklinaniu na godzinę..  bo jak nakładaam mase krówkową to sie za nią ciągneły te herbatniki i nie mogłam w żaden sposób rozprowadzić tej masy bo sie  herbatniki wyciągały za łyżką z blachy albo przewracały masą do dołu...  traume mam do dziś.. a chyba z 3 lata temu robiłam ten denerwujący wybryk kulinarny 

gdzies czytałam ze to mleko krówkowe trzeba podgrzac zeby bylo bardziej plynne do smarowania ja w sumie wogolle problemu z tym nie mialam ciasno mialam ulozone ciastka:) dzis tez robie tylko z masy krowkowej i karpatkowej ciekawe jak wyjdzie :) 

z tym podgrzaniem to chyba dobry pomysł :D
idę sie uczyć....  Jutro po obronie koleżanka do mnie wpada wiec dieta też pójdzie w kąt...
u mnie przemiana materii zrobiła sobie wakacje... zaraz mój brzuch pęknie... 
ciekawe jak ja sie jutro w spodnie i białą kszule wbije... a włsnie KOSZULA! musze wyprać i wyprasować  LECE!

czesc wszystkim :) usiluje juz od paru lat schudnac ale mi to nie wychodzi prosze o pomoc moja waga 75kg przy 165 cm wzrostu