Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

a i sie zwżyłam dzisiaj i było 58,1 kg
na pasek wpisze wage poniedziałkową.. mam nadzieje że nie przytyje do poniedziałku...

u mnie dziś na śniadanie 3 kromki żytnio razowego z margaryną, sałatą , serem żółtym i ogórkiem kiszonym do tego kabanos peperoni :) czyli 382 kcal

Hej! Ja dzisiaj jogurt, a potem rybka z sałatą. Potem mam nadzieję, że tylko banan i na kolację pewnie gorzej, bo męża będę mieć. Jak spodoba(ła) Wam się "Incepcja" to Wam polecam jeszcze "Kod nieśmiertelności". Faktycznie masz się z tymi kurczakami. Ale przynajmniej nie będzie Ci się nudzić i pomyśl i ile czasu spędzisz dietetycznie (szukam dobrych stron). Sok warzywny... Hm... Może też powinnam się w jakiś zaopatrzyć. Dawno nie piłam. 

widze że wszyskim dziś przez jadłospis przewineła sie rybka.
Wróciłam z zajęć około 14.30. Dziś w olsztynie pogoda wiosenna- błekitne niebo i cieplo- w koszulce z uczelni wracałam... Jak wróciłam to zjadłam dwie kanapki z chlebem razowym (z szynką, srerem i dużą ilością pora) i wypiłam szklanke tego soku.. już mi bardziej samkuje...
Może na spacer pójde... ale nie wiem, bo nie chce mi sie tak bez celu chodzić... odczuwam brak psa...

equsica Twoja mama używa tego e-papierosa ? pomaga cos ? 

kolacja - 1 i 3/4 jajka na twardo , pół łyżki majonezu, pół łyzeczki jogurtu greckiego light , 1 kromka żytnio razowego i szynka drobiowa to daje 326 kcal i razem na dziś ok 1015 kcal jak córka pojdzie spać to mam jeszcze w planach zrobić trening nóg i ramion :) 

1100 kcal zapomniałam o rybie :) 

u mnie na kolacje 2 jajka na twardo z majonezem i skroiłam prawie całego pora... coś mnie dziś wzieło... a i wyszłam, co prawda nie na spacer ale do sklepu, i przy okazji kupiłam sobie grześka tofi chyba- chyba przed okresem mnie do cukru ciągnie...

Dorotunia moja mama pali e-papierosa chyba od 2 lat... tzn pierwszego kupiłam jej na dzień matki 2 lata temu.. drugi komplet wygrała w konkursie w tym samym sklepie w którym ja kupowałam trzebabyło zrobić zakupy przez internet i zgłosić nr zamówienia i wygrała zestaw dwóch e-papierosów o wartości 300 zł.... ale po roku czasu przestały jej działać tzn coś tam sie w nich popsuło... no i nie paliła jakiś czas... ale spowrotem wróciła potem do palenia zwykłych fajek... i w tym roku z bratem pod choinke kupilismy jej e-papierosy.. no to pali e-papierosy.. ale jakby nie miała e-fajek to pewnie by spowrotem zaczeła palić zwykłe.. bo ona sobie nie zmniejszała zawartości nikotyny.. bo do tych e-fajek używa sie takich specjalnych olejków (mają rózne smaki, owocowe, kawy, i nawet różnych marek fajek) w każdym razie te papierosu uzupełnie sie tym płynem (coś jak pióro) i ten płyn sie tam "spala" i wytwarza dym, dym nie ma subst. smolistych itp tylko ma posmak (w zależności od smaku płynu) i zapach... no i te płyny mają różna zawartość nikotyny (24mg, 18mg chyba 12mg i 0mg nikotyny w 20ml płynu) i w tych e-fajkach chodzi o to zeby zmniejszać sobie zawartość nikotytyny żeby organizm nie potrzebował potem nikotyny i wtedy sie już nie wraca do zwykłych fajek bo organiazm już nie domaga sie nikotyny... a paląc e-fajki nie zatruwa sie organizmu... ale znam kilka osob która zanim "zamęczyły" pierwszego e-fajka to rzyciły palenie..

Equsica dzięki za info , musze mojemu chłopkowi coś takiego kuipić bo za bardzo szaleje z tymi fajkami , chciała bym żeby w końcu rzucił to dziadostwo 

Dorotunia moja koleżnaka dla swojego lubego chowała fajki do opakowania od podpasek

Na śniadanie szklanka soku warzywnego i pół grejpfruta....
patrzcie co włąsnie znalazłam na vitali o tych owocach! http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta/article_id/36/offsetk/0