- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1353
29 marca 2010, 13:01
Mam wzięty przepis z tego
forum na pikantną pomidorową z soczewicą (autorstwa marghe). Zgodnie z przepisem podsmażam 2 cebule (posiekane), 2 ząbki (rozgniecione) i ostrą papryczkę (pokruszoną). Po podsmażeniu doprawiam solą, pieprze i papryką. Wlewam 1.5 szklanki bulionu warzywnego. Wrzucam puszkę pomidorów bez skórki i wlewam szklankę przecieru pomidorowego. Gotuję około 15 minut, po czym miksuję. Do zmiksowanej zupy wsypuję czerwoną soczewicę (ilość w zależności od tego jak gęstą zupę chcę, ale zazwyczaj jest to koło 200-250 g) i gotuję do czasu gdy miękka będzie (to trwa jakieś 15 minut). I jem.
Jak się pominie tą papryczkę ostrą to zupa nie będzie pikantna. Sama czerwona soczewica raczej ostra nie jest.
Poza tym ciągle wypróbowuję nowe przepisy na zupy z soczewicą. Ten przepis który podałam jest takim, który wpadł mi w oko i najczęściej go powtarzam.
Edytowany przez starshine1986 29 marca 2010, 13:55
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
29 marca 2010, 13:26
nie mogę w pracy wejść na to forum zerknę w domu ale zupka korci :)
- Dołączył: 2006-11-16
- Miasto: Hmm
- Liczba postów: 10385
29 marca 2010, 13:46
Oj ja chyba też kupię soczewicę i zrobię pyszniutką zupkę

Takiego mi smaka narobiłyście!
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
29 marca 2010, 13:55
Ja wczoraj ponownie robiłam tortille

a po pracy zjem resztke zupki pomidorowej jak się załapię
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1353
29 marca 2010, 14:02
Mmmm, tortille bym zjadła chętnie. Z czym robiłaś tortille???
Ja mam rosołek na obiad. Nie chce mi się nic innego gotować, więc pewnie zjem ten rosół.
- Dołączył: 2006-11-16
- Miasto: Hmm
- Liczba postów: 10385
29 marca 2010, 14:13
Ja Was zabiję normalnie

Teraz to nic mi się innego nie marzy tylko jakieś jedzonko
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1353
29 marca 2010, 14:14
Wszystko dobre, byleby w marzeniach pozostało.
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
29 marca 2010, 14:16
Kupiłam gotowe placki ( nie chciało mi się robić samej
) warzywka: sałata pekińska (wolę lodową ale nie miałam) pomidor, ogórek zwykły i kwaszony, cebula, kiełki
moja mama dodała sobie jeszcze sałatkę colesław ( ja jej nie znoszę) sos zrobiłam z jogurtu naturalnego z łyżką ketchapu czornkiem i ziołami, pierś z kurczaka w przyprawie gyros (tym razem bo jeszcze mam kebab) fru razem zawijam i do mikrofalu wrzuciłam żeby było szybciej
W zeszłym tygodniu robiłam z tych przypraw z knorra i też całkiem dobre, bo tam i sos i przyprawy razem były
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
29 marca 2010, 14:17
Gosia nie martw sie ja wcinam wafle kukurydziane

bo nic już nie mam
- Dołączył: 2006-11-16
- Miasto: Hmm
- Liczba postów: 10385
29 marca 2010, 14:48
no ja już idę do domu

albo na ćwiczenia, nie wiem jeszcze. Mam 15 minut na podjęcie decyzji... Coś mi chorutko troszkę i dlatego mam dylemat...