Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.


Mam wzięty przepis z tego forum  na pikantną pomidorową z soczewicą (autorstwa marghe). Zgodnie z przepisem podsmażam 2 cebule (posiekane), 2 ząbki (rozgniecione) i ostrą papryczkę (pokruszoną). Po podsmażeniu doprawiam solą, pieprze i papryką. Wlewam 1.5 szklanki bulionu warzywnego. Wrzucam puszkę pomidorów bez skórki i wlewam szklankę przecieru pomidorowego. Gotuję około 15 minut, po czym miksuję. Do zmiksowanej zupy wsypuję czerwoną soczewicę (ilość w zależności od tego jak gęstą zupę chcę, ale zazwyczaj jest to koło 200-250 g) i gotuję do czasu gdy miękka będzie (to trwa jakieś 15 minut). I jem.

Jak się pominie tą papryczkę ostrą to zupa nie będzie pikantna. Sama czerwona soczewica raczej ostra nie jest.

Poza tym ciągle wypróbowuję nowe przepisy na zupy z soczewicą. Ten przepis który podałam jest takim, który wpadł mi w oko i najczęściej go powtarzam.

Pasek wagi
nie mogę w pracy wejść na to forum zerknę w domu ale zupka korci :)
Oj ja chyba też kupię soczewicę i zrobię pyszniutką zupkę  Takiego mi smaka narobiłyście!
Ja wczoraj ponownie robiłam tortille  a po pracy zjem resztke zupki pomidorowej jak się załapię
Mmmm, tortille bym zjadła chętnie. Z czym robiłaś tortille???

Ja mam rosołek na obiad. Nie chce mi się nic innego gotować, więc pewnie zjem ten rosół.
Pasek wagi
Ja Was zabiję normalnie  Teraz to nic mi się innego nie marzy tylko jakieś jedzonko
Wszystko dobre, byleby w marzeniach pozostało.
Pasek wagi

Kupiłam gotowe placki ( nie chciało mi się robić samej  ) warzywka: sałata pekińska (wolę lodową ale nie miałam) pomidor, ogórek zwykły i kwaszony, cebula, kiełki  moja mama dodała sobie jeszcze sałatkę colesław ( ja jej nie znoszę) sos zrobiłam z jogurtu naturalnego z łyżką ketchapu czornkiem i ziołami, pierś z kurczaka w przyprawie gyros (tym razem bo jeszcze mam kebab) fru razem zawijam i do mikrofalu wrzuciłam żeby było szybciej

W zeszłym tygodniu robiłam z tych przypraw z knorra i też całkiem dobre, bo tam i sos i przyprawy razem były

Gosia nie martw sie ja wcinam wafle kukurydziane bo nic już nie mam
no ja już idę do domu  albo na ćwiczenia, nie wiem jeszcze. Mam 15 minut na podjęcie decyzji... Coś mi chorutko troszkę i dlatego mam dylemat...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.