Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi
A u mnie pewnie będzie bez zmian ,ale jeszcze można coś zrobić w tej kwestii zwłaszcza ,że dostałam@@@@ no a wczoraj jeszcze byk torcik tiramisu( 40 g), Niedobry braciszek !!!!!! przywozi smakołyki ale dzisiaj ostra dieta, jeszcze nic straconego!!
Pasek wagi
No rany! Widzę że towarzystwo podzieliło na zrzucające kg i na nabierające kg. Ja niestety w grupie drugiej!!! Rano na wadze 59.5 kg i cm też podskoczyły.
Pasek wagi
Nie jem słodyczy już 10 dni. Dla mnie to duży sukces, nawet mnie nie ciągnie, choć dzisiaj zrobiłam sobie zastępnik - chudy jogurt z cynamonem i słodzikiem, pycha, cud, miód i orzeszki, jak wyczytałam u Moniki Szwaji (chyba tak się odmienia to nazwisko)
Pasek wagi
A ja mam mega apetyt. Ciągle chce mi się szamać. Niby się ograniczam ale wczoraj na noc nawchrzaniałam się świeżych  drożdżóweczek.
No Agusia to pokłon dla Ciebie za niejedzenie slodyczy!!!
Pasek wagi

ja sobie kupiłam tabletki z octem jabłkowym,może trochę zahamują mi głód,bo ostatnio ciągle mnie ssie w żołądku :(

Na wagę już nie wchodzę,ale widzę po spodniach - te,które były luźne lub dobrze dopasowane,teraz ledwie dopinam  I oponka się wylewa. Na pewno wpływ na to ma brak ruchu, muszę w końcu wybrać sie na aerobic, od października klub mają otworzyć po remoncie

 

I załamka znowu z chorobami,dopiero wyszliśmy na prostą, to wczoraj Iza znowu przyniosła  z przedszkola katar,a mnie zaczyna dziś drapać w gardle :((( Krew mnie wczoraj zalała,bo weszłam na salę,a obok Izy siedziała dziewczynka,która gile miała po pas,a kaszlała tak,ze aż jej w piersciach grało. Kto k...... za przeproszeniem, tak chore dziecko posyła do przedszkola  A w nocy Iza już katar i zaczęła pokasływać. Normalnie nerwy mnie wzięły takie,że szok

Pasek wagi
Beata, dopadnij rodziców chorej dziewczynki i nawtykaj im. Powiedz też paniom, że chore dzieci powinny być odsyłane do domu. Kiedyś był zwyczaj mierzenia dzieciom temperatury przed wejściem na salę z innymi, ale to chyba dotyczyło żłobka.
Jak macie ssanie, sięgnijcie po pierś kurczaka albo indyka - dość suche mięso, więc zapycha i długo się je trawi.
11. dzień bez słodyczy. Nie podjadłam nawet na obiedzie u teściowej, a było smakowite. Mężowi też od ust odjęłam. W końcu chce schudnąć czy nie?!
Pasek wagi
Beata znowu choróbska????
co prawda mojego Mikołajka też łapie katar, mam nadzieję, że tylko katar ale coś jest śpiący, zmęczony .
Agusia gratuluję 10 dnia bez słodyczy
Pasek wagi

agusia70 rodziców to raczej trudno mi złapać,bo w tym przedszkolu dzieci odbiera się, o której sie chce, i w sumie dzieci wychodzą od ok 13 do 17, musiałabym siedzieć tam parę godzin i czekać. Ja sama Izę odbieram różnie, jak mam czas, na ogół między 14 a 15...

Ale jestem wściekła, bo dopiero dyrektorka na zebraniu zwracała uwagę,żeby nie przyprowadzać dzieci chorych, bo potem połowa grupy smarka. Co za nieodpowiedzialni rodzice,to szok...

 

Daję teraz Izie Herbapect dla dzieci i do noska Otrivin,mam nadzieję,ze się nie rozłoży znowu,bo już mi ręce opadają :(((

 

U mnie te tabletki z octem jabłkowym narazie nie działają,non-stop jestem głodna :(( Nie wiem,co się dzieje

Pasek wagi
Moje dzieci też zakatarzone, zwłaszcza mały. Poza tym jest cały poobijany, wszędzie włazi i nie zawsze jestem w pobliżu, żeby go w porę chwycić.

agusia gratulacje!!!Ja bez słodyczy umieram , więc podziwiam wszystkich którzy potrafią sobie ich odmówić. Ja po prostu jestem za słaba i tyle.
Pasek wagi
Agusia gratulacje, mnie ostatnio dopadł atak słodyczoholizmu

U mnie Maciuś ma katar 3 raz w  ciągu miesiąca, strasznie mu charczy. Byłam u lekarza we wtorek to lekarka powiedział, że dziecko zdrowe i dała mu Ketotifen do brania przez 4-6 tygodni na ten powtarzający się katar. Dzisiaj miał 37,8 stopni, ale samo mu spadło, także nie wiem czy iść znowu do lekarza, czy nie. Być może tam na dzieciach chorych się zaraził bardziej.
Danielek od poniedziałku wrócił do przedszkola, ale dziś znowu widziałam,że troszkę leje mu się z nosa, pewnie się znowu zaraził.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.