Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi
Beata ja też ostatnio non stop jestem głodna.
Aha jeszcze mam pytanko do Ciebie odnośnie Mireny. ponad 2 tygodnie miałam pierwszy @ i od tej pory mam cały czas plamienia, a @ miałam może 2 dni. Nie wiem czy to normalne, czy iść do lekarza. M mi dziś powiedział, zę jak tak dalej będzie to sobie poszuka jakiejś dziewczyny , niby w żartach, ale jednak wpadło mu to do głowy

Jeszcze jedno. Sorki, że w tylu postach. Padniecie jak to przeczytacie...
Dzisiaj moja w sumie to ciocia, (żona brata mojego taty, ale mają trochę po 30-stce, no przed 40-stka) urodziła córeczkę 2600g. Mieszkają na wsi,   z rodzicami mojego taty, ok godz. 23 zabrała ją karetka, a o 1 w nocy urodziła. A szok, dlatego bo..... nikt nie wiedziłą o ciąży!!!!! Ona podobno wiedziała, swojemu mężowi (bratu mojego taty) powiedziała w poniedziałek, a po za tym nikt nie wiedział. Moi rodzice byli tam 3 tygodnie temu i mamie wydawało się, zę ona trochę przytyła. Nikt się nie zorientował, bo jest w ogóle dość tęga i ma bardzo duży biust. NOrmalnie jeszcze w to ie wierzę!!! Ona robi w domu wszystko, noosi wiadra z wodą ze studni, przerzuca gnuj i jakieś tam inne rzeczy, które robi się na wsi. Moi dziadkowie już są starzy i schorowani, a ten mój wujek też niby chorowitek i ona się wszystkim zajmuje.
Strasznie mi szkoda tego dziecka, że bedzei żyć w takich warunkach.
Nie mają nic dla dziecka, w ogóle nie byli na to przygotowani!!!
Ja i kuzynka właśnie szykujemy dla nich rzeczy po naszych dzieciach.

Madzianna co do Mireny- mnie dopadła @ na wczasach na Chorwacji, ale trwała...1 dzień. I nie było to jakieś krwawienie, bardziej plamienie. Kilka dni wcześniej czułam,że cos się szykuje,bo chodziłam wiecznie zła,rozdrażniona,płacz na końcu nosa. Ale myślałam,że może to przemęczenie,brak snu. Pojechaliśmy na wczasy,zrelaksowałam się i nagle wieczorem zaczęłam plamić.Pobiegłam od razu do sklepu po podpaski,bo spodziewałam się 2-3 dni krwawienia. Na drugi dzień do południa jeszcze plamiłam,a wieczorem koniec  I od tej pory cisza.

Moja gin mówi,ze przy Mirenie nie ma normalnego okresu,tylko plamienie,które powinno trwać nie dłużej niż 2-3 dni,może wybierz się do gina,bo takie długotrwałe plamienie chyba nie jest normalne

Szok z tą ciotką, a ona chyba wiedziała,że jest w ciąży??? Nie mogła się wcześniej przyznać??? Szok, biedne dzieciątko

 

U mnie dalej kaplica, ciągle jestem głodna,choć wczoraj zawzięłam się i zjadłam 5 małych posiłków. Zgrzeszyłam tylko wieczorem,koło 21 wcięłam jogurt waniliowy, po 22 poszłam spać,więc trochę za późno jadłam,ale trudno. Dzis już po 7 śniadanie,a teraz do kawy wsunęłam 2 rogale francuskie  Nie wiem,co sie ze mną dzieje

Pasek wagi
To trzeba pomoc Madzianno tej kobiecie. Ciuszki, może coś doradzić. A mają jakieś starsze dzieci? Grunt żeby było kochane.A wogole Madzia to przystojniaka masz męża, widziałam na NK. Wrzuć jeszcze jakąś fotkę. Jest w moim typie he,he:) ja nad Mireną się zastanawiam.  Ale powiem Wam że miesiąc nie karmię, zaczyna - że sie tak wyrażę paskudnie - mi sie chcieć. Wracam do normalności. Wulkanem seksu nigdy nie byłam ale to karmienie powoduje u mnie zerowe libido. I boje sie żeby hormony znowu mi tego nie powaliły. Beatka ja tez ciągle cos szamam:::(((
Pasek wagi
Klemensik oj nie oddam mojego M
Niestety to jest ich pierwsze dziecko i kompletnie nie są do tego przygotowani, małżeństwem są od ok 5 lat, taka typowa wieś i zacofanie. Ja mieszkam od nich ok 90 km. Moi rodzice tam jadą w sobotę, żeby im pomóc i zawieźć rzeczy ode mnie, bo ja nie mogę jechać, bo Maciuś chory.

Beata no właśnie do tego mnie jeszcze brzuch pobolewa i też mi się chce strasznie jeść

klemensik ja polecam Mirenę, super się czuję i najważniejsze- nie trzeba myśleć o antykoncepcji,5 lat masz z głowy. Koszt niby spory na raz,ale jak sie rozłoży na te 5 lat,to wychodzi taniej niż pigułki :) No i nie wiem,jak Madzianna,ale u mnie po tym libido wzrosło, nawet jak karmiłam :)

Madzianna wybierz się do gina,może hormonki się zwichrowały?

Ja wsunęłam obrzydliwie słodkiego batona ze 2 godz temu i mnie zamuliło

Pasek wagi
Dziewczyny, tu trzeba zmienić nazwę wątku na słodyczoholiczki! Co się dzieje, do wakacji szłyście jak burza, a tu jesień Was przygasiła. Beatko, na aerobic, to łasuchowanie przejdzie.
Pasek wagi
Madzia niezłe jaja z tą twoją ciocią, dobrze, że jej  możesz pomóc , normalnie mnie zatkało
dziewczyny zaraz wam przejdzie ja dawałam czadu przez 3 mies i na plusie było 3 kg. a teraz mam już za sobą przeszło 4 kg, tak więc głowa do góry
a z moim libido różnie największe w czasie owulacji musimy uważać bo nie stosujemy żadnej antykoncepcji, od przeszło 12 lat. Chyba jestem starej daty normalnie zacofana ....., ale nam to odpowiada....z moim mężusiem nie ma problemu jest zgodny
Agusia piękny wynik na paseczku
Pasek wagi
Dzięki.
Madzianna widziałam Twoje nogi na nk, jest się czym pochwalić. O mężu nie piszę, bo już opisany.
Pasek wagi

agusia70 czekam z niecierpliwością na aerobic,aż ruszy. Narazie jest remont w klubie,bo ich zalało. Ale na ich stronie pisze,że w październiku powinny wystartować zajęcia,więc już niedługo :) Oj przydadzą się cwiczenia,bo brzuszek robi się flaczkowaty :(

agusia170581 jak Wam taki rodzaj "antykocepcji" odpowiada,to czemu nie?My też nie stosowaliśmy nic po urodzeniu Izy przez 2 lata,mąż "uważał". Wtedy to dla mnie nie był problem,bo i tak chcieliśmy drugie dziecko,więc w razie wpadki nie byłoby rozpaczy. Teraz chybabym się denerwowała,raczej nie planujemy trzeciego bejbika :)

 

U mnie Iza znowu chora :) Załamka dziewczyny, dopiero co wyszła z jednego choróbska i znowu ma gorączkę,katar,kaszle. Przypuszczam,że mogę za to "podziękować" rodzicom tej dziewczynki,która była ostatnio w przedszkolu taka chora

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.