Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi
ja sobie dziś kupiłam nowe spodnie w rozmiarze przedciążowym

marta781 ja dostałam wczoraj plan na kolejny tydzień i jest prawie identyczny,jak na poprzedni,chyba tylko 1 obiad jest nowy. Ale ja od razu wymieniam,bo niestety- większość potraw znowu dostałam z nabiałem i jogurtami, a nie wolno mi jeść takich rzeczy...pół godzinki- i plan na tydzień zmodyfikowałam po swojemu  
Pasek wagi
Gratulacje Beatko!!!!

No i teraz jestem w kropce przedłużać abonament czy nie ? Mam plany posiłków z poprzednich tygodni  i planowałam, że zacznę je od początku. Najwyżej jak zabraknie mi inspiracji to zwrócę się do Was o pomysły na posiłki, żeby nie przeginać z kaloriami  :)
Pasek wagi
A ja przeginam z kaloriami trochę ale takie są weekendy. Mój maluch zaczął urządzać pobudki nocne co godzinę i śpi z cysiem w pysiu. Kocham go nad życie:)
Pasek wagi
klemensik w jakim wieku jest synuś? Mój ma 9 m-cy i śpi strasznie nieregularnie,tzn w jedna noc budzi się na cyca np 2 razy,a w kolejną 5-6 

My dziś jedziemy na basen
Pasek wagi
Dziewczyny, czy możecie polecić jakieś sprawdzone miejsce na urlop nad morzem ? Generalnie najważniejsze jest, żeby było robić co zarówno w pogodę jak i niepogodę, z posiłkami na miejscu, miejsce zadbane, czyste...
Mój ma 6.5 miesiąca. Ze spaniem jest koszmar. Przebudzał się na jedzenie od 3 do nawet 8 razy. A teraz na dodatek wybudza się z płaczem. Masakra.
Pasek wagi

dzaga58 to zależy,czy chcesz jechać do większego kurortu czy maleńkiej miejscowości. Z mniejszych miasteczek polecam Władysławowo,fajna atmosfera,a nie ma tłumów...

klemensik czyli też masz nocki nieciekawe,mnie już brakuje pomysłów,co robić,żeby Piotruś przesypiał choc parę godzin w nocy,już próbowałam dawać kaszki na noc,bardziej sycące jedzenie,ale nic to nie daje...

Oszukiwanie go w nocy wodą też nie pomaga,bo nie dość,że się całkowicie wybudza i ciężko go potem uśpić,to jeszcze jak zaśnie,to po kilkudziesięciu minutach znowu sie budzi na jedzenie

Pasek wagi
Klemnsik, mój ma takie nocne akacje jak mu idą ząbki, może też synusiowi rosną zębalki?
Mój za to zaczął się budzić o 6! i nówka sztuka - sokory do zabawy ;)
w nocy ma my na szczęście zazwyczaj jedną pobudkę i nad ranem, ale są nocki, że jest ciężko... Aż się boję, bo teraz jesteśmy sami - mąz na 3 dniwoym szkoleniu, a mały wtedy śpi strasznie newrowo.

Dzaga, nie pomogę - nad polskim morzem nie byłam kilka lat.


Ja przedłużyłam abonament o kolejny msc, jakoś mnie to bajdziej dyscypiluje.

Pasek wagi

Beata 153 - co do miejscowości to może być mała/ może być duża,ale taka, gdzie nie trzeba walczyć o miejsce na plaży. Najbardziej zależy mi na konkretnym miejscu na zakwaterowanie - chciałabym, żeby dbano o gości, żeby było smaczne wyżywienie, żeby było co robić w słońce i deszcz - żeby krzyczące dzieci nie przeszkadzały personelowi - pewnie dużo wymagam :( Mam takie sprawdzone miejsce na warmii, ale tym razem chcemy nad morze :) We Władysławowie masz może to polecenia takie miejsce ?

Klemensik - moja 6 mczna i jednotygodniowa Córeczka też wybudza się w nocy - 2, 3 razy. Trochę pomogło mi wprowadzenie wieczornych rytuałów, tak, żeby przygotować ją, że  noc to noc i jest inna niż dzień. Dodatkowo staram się w ciągu dnia nie pozwalać jej za dużo spać - wprawdzie pokusa jest duża - jak śpi w dzień to jest szansa zrobić trochę, rzeczy "domowych", ale wiem, że wtedy będzie mniej spała w nocy. Mężowi zostawiam aktywności ruchowe z Córeczką - przetaczanie, wspinanie - żeby ją wymęczyć :) Trzecia rzecz to mojej Córce pomogło wprowadzenie dodatkowych posiłków stałych w ciagu dnia - najada się i lepiej śpi. Moja Córka śpi w mojej sypialni, ale w swoim łóżeczku - wcześniej zdarzało mi się, że pozwalałam jej spać w moim łóżku i chyba czasami ją wybudzałam sama. Nie przewijam też Córki w nocy, żeby jej nie rozbudzać no chyba, że jest "kupa", ale wtedy robię to prawie po omacku, żeby nie palić dużego światła. Brzmi to optymistycznie jak przeczytałam choć ciągle jestem w stanie lekkiego niedospania, a śpioch ze mnie straszny.

Ja mam ten sam problem ze spaniem synka jak Wy dziewczyny. Jak był mały ( do 5 miesięcy) to przesypiał mi całe noce, a teraz to szkoda gadać. Podobnie jak u Beaty raz budzi się co 3-4 godziny, innym razem prześpi całą noc ( a ja wtedy jak głupia zaczynam się cieszyć, że już będzie przesypiał całe noce).
Też próbowałam poić wodą, ale to kończyło się wybudzeniem i wielkim krzykiem, więc sobie odpuściłam. Lekarz mi powiedział, że powinnam zostawić małego jak się zbudzi w nocy, żeby sobie pokrzyczał (tak robią Belgowie).Ale ja jakoś nie mam sumienia go tak zostawić, poza tym pobudziłby wszystkich domowników i sąsiadów :)
Kaszek małemu nie daję, bo i tak jest bardzo duży, jak roczne dziecko i nie chcę, żeby bardziej przytył. Pielęgniarka poradziła mi, żeby ściągała swoje mleko i dodawała do niego zagęstnik "nutrition instant" . To gęstsze mleko miałam dawać małemu przed spaniem, niestety nie pomogło, więc sobie odpuściłam to ściąganie mleka.
w nocyport url(/themes/default/css/);
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.