27 listopada 2011, 22:05
Celem akcji jest schudnięcie od 2 do 4 kg do około 24 grudnia;))
Żeby w końcu czuć się świetnie na nadchodzące święta i sylwestra!
Piszemy tutaj wszystko co tylko chcemy, np. menu, pytania, porady, wszystko co nam pomoże z zrzuceniu kg do świąt..
Pamiętajcie żeby na początek podać swoją wagę, cel, wzrost i wymiary (udo, talia, biodra, łydka, pod biustem), ważne żebyście podały też te wymiary, bo potem się pochwalicie jak spadły.. ;))
Ja zacznę:
waga: 55 - 55,5 kg
wzrost: 169
cel: 53 kg
talia: 64
biodra: 89
udo: 51
łydka: 31
pod biustem: 74
27 listopada 2011, 23:36
Moim zdaniem wyglądam normalnie: nie za chudo, nie za grubo :) A popracować nad ciałkiem zawsze można, ćwiczę codziennie żeby ujędrnić. Nie, nie mam. Jak miałam inne konto to jakieś tam wstawiałam- teraz już mi się to znudziło heheh;)
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
27 listopada 2011, 23:40
Temat założony w złym dziale. Przenoszę do Grupy wsparcia.
- Dołączył: 2010-07-23
- Miasto: Rzym
- Liczba postów: 697
28 listopada 2011, 07:14
ptysiek89 napisał(a):
Również do Was dołączę :)waga: 64 wzrost: 1,60cel: 60,
każdy kg mniej mnie zadowoli dieta: do piątku 1500kcal,
1000 lub mniej jeżeli nie będzie rezultatu, ostatnie
tygodnie dietka norweska:) Plus oczywiście ćwiczonka,
rower.wymiary zostawię dla siebie, bo mnie za bardzo
:P Trzymam kciuki za Was ! :**
Jeśli chudniesz na 1500, nie przechodź na 1000 ani żadną norweską, zepsujesz sobie totalnie metabolizm, a po norweskiej każdy napad będzie skazany na +kilogramy. W przyszłości trudniej będzie Ci schudnąć.
Nie popełniaj mojego błędu.
Edytowany przez patrzysz 28 listopada 2011, 07:13
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
28 listopada 2011, 08:35
ja tam staram się jak najwięcej ćwiczyć i dieta 1300 kcal
czasem więcej ale raczej nie mniej
Martakras - widzę że mamy podobne wymiary i wagę
reszta to same chudzinki :)
Edytowany przez omojboze 28 listopada 2011, 08:34
- Dołączył: 2011-11-13
- Miasto:
- Liczba postów: 39
28 listopada 2011, 08:39
Ja tez sie przylaczam! :) -4 kg do swiat na pewno bedzie.
28 listopada 2011, 19:26
hej:) wstawie dzisiejsze menu, bo chciałabym żebyście oceniły.. zamierzam ciągnąć mniej więcej taki do świąt:)
śniadanie: bułka ciemna + 3 plasterki polędwicy sopockie + trochę ketchupu
II
śniadanie: batonik KinderCountry + activia brzoskwiniowo-zbożowa + małe
jabłko zielone + 1 cukierek kasztanek (urodziny koleżanki)
obiad:
paczka warzyw na patelnię (ziemniaki, papryka, fasolka, cebula,
marchewka) smazone bez tluszczu + kawalek piersi z kurczaka z piekarnika
+ łyżka oliwy z oliwek (polane warzywa)
podwieczorek: kisiel Fisiel malinowy
kolacja: bułka ciemna + 2 plasterki sopockiej + troche ketchupu + pół opakowania serka wiejskiego lekkiego
30 minut na bieżni = spalone 340 kalorii
100 brzuszków
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 593
28 listopada 2011, 23:09
LoveSweets. napisał(a):
hej:) wstawie dzisiejsze menu, bo chciałabym żebyście
zamierzam ciągnąć mniej więcej taki do
bułka ciemna + 3 plasterki polędwicy sopockie + trochę
śniadanie: batonik KinderCountry + activia
+ małejabłko zielone + 1 cukierek kasztanek (urodziny
paczka warzyw na patelnię (ziemniaki, papryka, fasolka,
marchewka) smazone bez tluszczu + kawalek piersi z
z piekarnika+ łyżka oliwy z oliwek (polane warzywa)podwieczorek:
Fisiel malinowykolacja: bułka ciemna + 2 plasterki
+ troche ketchupu + pół opakowania serka wiejskiego
30 minut na bieżni = spalone 340 kalorii100 brzuszków
Biorąc pod uwagę dodatkową aktywność fizyczną i ilość spalonych kcal na bieżni to jak dla mnie super. Nie mniej wyrzutów za tego cukierka ;)
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 593
28 listopada 2011, 23:11
patrzysz napisał(a):
ptysiek89 napisał(a):Również do Was dołączę :)waga: 64
1,60cel: 60,każdy kg mniej mnie zadowoli dieta: do
1500kcal,1000 lub mniej jeżeli nie będzie rezultatu,
dietka norweska:) Plus oczywiście
zostawię dla siebie, bo mnie za bardzo:P Trzymam kciuki
Was ! :**Jeśli chudniesz na 1500, nie przechodź na 1000
żadną norweską, zepsujesz sobie totalnie metabolizm, a
norweskiej każdy napad będzie skazany na +kilogramy. W
trudniej będzie Ci schudnąć. Nie popełniaj mojego
Tak czytam już któryś Twój post i dochodzą do wniosku, że chyba mamy podobne doświadczenia. Również odradzam przechodzenie na 1000kcal lub jakiekolwiek inne "diety cud" (z własnego doświadczenia)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
29 listopada 2011, 08:46
Zazdroszczę wam siłowni dziewczyny ja mam za mało czasu jak na razie...
Wczoraj miałam wpadkę, bo chciałam zmniejszyć kalorie i zjadłam tylko grejpfruta na lunch
(śniadanie i , 2 śniadanie były okej )
a potem byłam tak zła i głodna że się rzuciłam na rogaliki francuskie!
wczorajszy dzień do niczego!
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 593
29 listopada 2011, 19:40
To tak jak ja dzisiaj... Skusiłam się na ogromnego jasnego rogala z masłem... Biegne zaraz na bieżnie i na zumbe. Chociaż troche tego spale...