Temat: Za duża o 30kg i więcej!-25kg do CZERWCA!

WITAM SERDECZNIE!!!

Z wielką radością tworzę nowy temat , dla tych osób, które chcą się pozbyć większej ilości kg!
Do czerwca chcę pozbyć się ok 25kg-PRZYŁĄCZ SIĘ i POWALCZMY RAZEM!
Zasada Uczestnictwa jest Identyczna jak w moim 1 temacie mianowicie:
Osoba chętna wpisując się podaje ile kg chce się pozbyć
Liczbę osób jak i zbędnych kilogramów spisoje i co tydzień następuje grupowe ważenie , po którym każdy z uczestników podaje ile mu ubyło, a na pewno ubędzie!

KTO JEST GOTOWY NA WALKĘ ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI O SMUKŁE I JĘDRNE CIAŁO?

                                                             POZDRAWIAM

Wiem Megii, że jest ciężko :( I strasznie to przykre co Was spotkało :( A myśleliście o tym, żeby szukać pracy poza swoim miastem? Bo z tego co kojarzę to wynajmujecie mieszkanie, więc jeśli Twój mąż miałby dobrą ofertę pracy gdzie indziej to może warto byłoby to przemyśleć. Jakoś to przetrwacie i wszystko dobrze się skończy! :)
Ale w tym wszystkim musisz troszeczkę siły znaleźć, żeby pomyśleć też o sobie... Pamiętaj, że kiedy Ty będziesz się czuć dobrze sama ze sobą to i inni będą się czuć lepiej w Twoim towarzystwie :) Trzymam za Ciebie kciuki i wiem, że Ci się uda :)
A jeśli chodzi o mnie to szczerze nie potrafię odpowiedzieć na pytanie "jak ja to zrobiłam?"... Nie mam pojęcia jak! Po prostu samo przyszło. Chudnę, bo tego chcę, a nie że się bardzo, bardzo staram. Im mniej o tym myślę tym bardziej to działa. Im częściej patrzę w lustro i widzę różnicę tym bardziej mi się to podoba i chcę więcej :) I przede wszystkim się nie spieszę...
hallllooooooo czy ktos tu jeszcze zaglada??? zyjecie dziewczynki??? co slychac???? stesknilam sie jakos tak pusto bez Was :((
Pasek wagi
Cześć,
Ale tu cichutko, muszę Was odnaleźć, bo czas stracić sporo kilogramów.
No proszę kogo ja widzę :)
Alinam co słychać ? jak małżeństwo i maleństwo?
Megii jak maleństwo ?
Agatka, ale fajnie że jesteś.
U mnie jakoś leci przytyłam ogromnie pod koniec ciąży i czas to stracić, małżeństwo jakoś się układa a maleństwo go cementuje. Tydzień temu wróciłam do pracy i dlatego czas wziąć się za siebie, a że tutaj w pasku ulubione vitalia postanowiłam wrócić.
A co u Ciebie?
Mam nadzieję że to forum odżyje.
jezuuuuu odezwalyscie sie a juz stracilam nadzieje :(( super bo ze mna tragedia spaslam sie jak swinia maly konczy 7 kwietnia 2 latka a ja wygladam tragicznie gorzej niz przed i poo ciazy :( jak mozna sie dopuscic do takiego stanu :( brakuje mi checi i motywacji w kolko bieganina i opieka nad szalonym dzieckiem :) alez Wami mam nadzieje sie uda :)))
Pasek wagi
U mnie bez zmian :)
waga bardziej w górę jak w dół
staram się ale nie wychodzi :) jak zawsze
do tego dowaliłam pięknie w Święta :)
Ja na szczęście święta bardzo grzecznie, ale to tylko dzięki temu że spędziliśmy je w domku, a babcie odwiedziliśmy tylko na chwilkę dzięki czemu nie dało się nawpychać słodkości i innych dobroci. Tyle że od początku roku mieliśmy kilka dużych imprez, które do dietetycznych nie należały. Na szczęście teraz do października spokojnie i mam nadzieję że stracę coś z wagi żeby wcisnąć się w jakąś kiecunie fajną.
hej hej :) moge dolaczyc? u mnie tez kupa kg do stracenia a lato coraz blizej :) jade dzis na fitness wieczorkiem, a teraz w parowarze gotuje mi sie piers z kury i warzywa na patelnie :) zima na slasku straszna...a u was jak tam? :)
Pasek wagi
Macie zamiar ćwiczyć ?
ja orbitrekuję i ćwiczę z tą Ewą Chodakowską

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.