- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
12 stycznia 2009, 20:13
mój żołądek niestety nie zapomina a szkoda
12 stycznia 2009, 21:34
...mnie też jest o wiele przyjemniej wraz z Wami zrzucać te kilosy... Tzn na bank będzie mi miło jak już zaczną lecieć:P
A tak ogółem, to właśnie wróciłam z uczelni i jestem potwornie zmęczona, nawet mi się a6w nie chce robić, ale muszę być twarda... a nie miętka:))
Później zrobię, niechaj ja tylko chwilkę odpocznę...
A Wam jak dziewczynki dzionek minął, ćwiczyłyście cosik:))??
- Dołączył: 2008-02-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 191
12 stycznia 2009, 21:42
Ja właśnie skończyłam ćwiczenia:
-rowerek, dzisiaj tylko 35 minut
-100 brzuszków
-40 przysiadów
-ćwiczenia z hantlami
-twister
i odkurzanie mieszkania
![]()
Chciałabym, żeby jutro na wadze pojawiła się z przodu 7 to byłby jakiś przełom:)
12 stycznia 2009, 21:43
ojoj.... kurcze, to ja też coś chyba poćwiczę....
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
12 stycznia 2009, 21:54
Hej hej
![]()
Ja też dzis poćwiczyłam, byłam na siłowni ale tylko godzinkę...siedziałam cały dzień na uczelni, praktykach, ganiałam po sklepach (i znów kupiłam za małą bluzkę"kiedy schudnę"...grrr, nie moge się z tego wyzwolić! to jakaś mania
![]()
...chociaż tym razem to
na prawdę schudnę!!!!!)
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
12 stycznia 2009, 21:56
A na siłowni było super, takiego powera dostałam, że szok, poćwiczyłam wszystkie partie...miałam na koniec wskoczyć na orbitreka, ale stwierdziłam że nie chce mi się i wolę pójść do domu na "Na wspólnej" :P
- Dołączył: 2008-02-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 191
12 stycznia 2009, 22:00
Pączusiu,
mam tę samą manię co Ty.Jak zobaczę jakiś ekstra ciuszek na wyprzedaży, w okazyjnej cenie, to kupuję mimo że jest na mnie za mały...
Ale kochana, już nie długo będą na Nas dobre, zobaczysz
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3890
12 stycznia 2009, 22:04
dluga mi sie też nie chce ćwiczyć
Paczuszek z nami schudniesz napewno:) a ta zamała bluzka bedzie dobra:P już niedługo
Co ile sie ważycie dziewczyny?????
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3890
12 stycznia 2009, 22:06
A co do zamalych ciuchów to ja mam to samo kupiłam rok temu spodnie do których miałam schudnąć...... ale teraz napewno schudne:)
- Dołączył: 2008-02-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 191
12 stycznia 2009, 22:06
Ja ważę się codziennie rano. Mam teraz hopla na tym punkcie