- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
13 kwietnia 2012, 07:15
asiorajda i strasznie ciezko te kilogramy ubywaja...
Budze sie coraz cwczesniej, dzis przed 7 i spac mi sie juz nie chce, ale pewnie popoludniu wczesnie poczuje sie zmeczona, tym bardziej, ze dzis ciezki dzien w pracy, bo dwie firmy do obskoczenia. Dietkowo zas roznie, mialam wczoraj cisnienie na slodkie, nie dalalm sie ale zjadlam niekoniecznie dietetyczna kolacje, a mialam jej w gole nie jesc. Dzis dzien zaczelam od mussli, bo nie mialam na nic innego ochoty noi chyba nie spodziewam sie sadku jeutro chyba, ze w granicach pozbycia sie mojej switecznej minimalnej nadwyzki. a jak tam u Was ?
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
13 kwietnia 2012, 09:35
hej co u was? u mnie tak sobie. stresuje się synkiem. w poniedziałek idziemy do hematologa.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
13 kwietnia 2012, 10:23
Ja powoli zabieram sie za objad, a zaraz po do pracy.
14 kwietnia 2012, 14:03
Witajcie !
Verden-widzę, że teraz masz aż nadmiar pracy z jednej strony dobrze bo wpadnie Ci trochę kaski ale z drugiej na pewno jesteś zmęczona
Katarzyna-mam nadzieję, że małym wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki
Yor- jak tam u Ciebie ?
Ja przez ostatnie kilka dni mam bóle w okolicy krzyża przeważnie jak siedzę lub szybko wstaje a ostatnio jak stoję...
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
15 kwietnia 2012, 14:54
Witajcie :)
Oj tak jestem bardziej zmeczona niz wczesniej, do tego raz w tygodniu potrzebuje odespac i zwykle klade sie ok 20 i spie wtedy 12-13 godzin. Ale w weekend regeneruje sily i od poniedzialku moge startowac. Najgorsze sa jednak piatki, bo wtedy pracuje najwiecej, a po calym tygodniu czesto juz nie mam sily i zastanawiam sie czasem, czy nie zrezygnowac z tej dodatkowej firmy.
A Ty asiorajda, to nie wiem, moze do jakiego slekarza sie udaj, w okolicy krzyza to albo miesnie, albo do glowy mi przychodza nerki.
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
17 kwietnia 2012, 08:24
hej
u mnie juz ok. Mały jest zdrowy i ta pediatra nie potrzebnie nas wystraszyła.
A u mnie - ehh jestem okropnie gruba i nie wiem co z tym zrobić. Staram sie nie jesć nie wiadomo ile ale wygladam strasznie. Mam mega brzuch i udziska. Az strach na siebie patrzeć w lustrze. Najgorzej ze nie mam sie kompletnie w co ubrać. wszystko jest małe. A nie dlugo mam konmunie i chrzciny synka
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
17 kwietnia 2012, 08:44
Katarzyna, no ale chyba waga Ci juz troche spadla, czy nadal 85 ? Kup sobie jedna, dwie rzeczy w wiekszym rozmiarze i przeczekaj ten czas. Poza tym dobrz ewygladac mozesz i wieksza, zalezy talko jak sie ubierzesz i o siebie zadbasz, a z czasem pozbedziesz sie tez nadwagi.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
18 kwietnia 2012, 11:01
Witajcie :) Co tam u Was Dziewczyny ?
Katarzyna jak tam Ci mija dzien ? moze jakies foto malego bys nam pokazala w pamietniku ?
asiorajda, i jak tam, lepiej dzis sie czujesz ?
yor, a co tam u Ciebie, jak pracy i jak Ci dieta idzie ?
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
19 kwietnia 2012, 11:39
hej
verden - waga 83,1 teraz już raczej nie spada. Ale staram sie jak mogę nie obżerać i ruszać
a pozatym ok. wziełam sie za sprzątanie póki malec spi. miłego dzionka
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
23 kwietnia 2012, 08:26
Witajcie poniezdialkowo :) co tam u Was ?
U mnie wagowo nadal 70 kg, weekend zlecial niewiadomo kiedy, spedzilam go glownie na dzialce. Wczoraj zas pol dnia na kanapie, jakas zmeczona bylam. Dzis spac mi sie chce, pije kawe i czekam, az sie obudzie.