- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
29 marca 2012, 08:49
Witajcie :)
Koljny dzien przed nami :) U mnie zapowiada sie pochmurny i nadaja deszcz, w sumie nawet sie ciesze, bo sucho na dzialce i dawno nie padalo. Oczywiscie w zwiazku z deszczem odkladam dalej mycie okien. Chyba bede je w wielki czwartek myc, bo dopiero wtedy nie zapowiadaja opadow. Sprzatanie tez jakos mi nie idzie, ale dzis sie postaram cos zrobic. Wczoraj zas sasiad wycil nam na dzialce suchego swierka, ale takiego duzego, ze cala ulice zawlilismy nim i na jakis czas ruch zablokowalismy. Narobilam sie jak glupia, zreszta moj tez z uprzataniem galezi, a dzis jestem polamana. Oczywiscie na dzialce 'bardak' jak nie wiem przez ta cala akcje, ale na razie porzadki tam odpuszczam. A jak tam Wam idzie ?
- Dołączył: 2008-05-01
- Miasto: Małe Trójmiasto Kaszubskie
- Liczba postów: 4050
29 marca 2012, 08:52
Witam,
ja dzisiaj mam urwanie głowy w pracy i tak będzie do końca kwietnia jak nie dłużej;( pogoda u nas też kijowa;( z dietką ok. jedyne dobre;) buziaki dla wszystkich
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
29 marca 2012, 10:18
Joaflo, to nie daj sobie urwac glowy w tej pracy :)
A ja zamiast sprztac sciagam muzyke z netu, mamy sporo darmowych kodow, na ktore mozemy sciagac pliki z netu, tyle ze jeden kod jeden utwor, a to trwa i trwa...
29 marca 2012, 10:32
Hejka !
Verden- u mnie też dziś jakoś pochmurno i chyba dobra passa pogodowa się skończyła, no cóż nic nie może wiecznie trwać :)
Joaflo-dziewczyno kiedy ty te 7 kg zrzuciłaś ? Super !
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
29 marca 2012, 15:30
No i doczekalam sie deszczu, co prawda byl przelotny, ale byl. Od rana tez nic pozytecznego nie zrobilam poza tym sciaganiem muzyki i objadem. Niedlugo do pracy, przynajmniej sie poruszam. Zapakowalam juz sciagniete pliki na moja mp3, wiec bedzie przy czym sprzatac. Jutro czeka mnie ciezki dzien, bo ide do dwoch firm robic, wiec nie wiem, czy do Was zawitam, jak mi sie nie uda to juz teraz zycze Wam milego poczatku weekendu :)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
2 kwietnia 2012, 10:10
hej mam nadzieje ze u was ok. ja póki co zajęta dzidzią. Generalnie jest ok ale mam problem z karmieniem. nie moge znaleść pozycji tak zeby nam było dobrze. Mały sie wkurza zamiast uspokajać przy piersi . jakies rady?
waga mi spada pomalutku . dzisiaj 85 kg. tylko te rozstępy mnie martwia. wygladaja tragicznie
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
2 kwietnia 2012, 10:21
Ja nie karmilam, wiec Ci nie doradze, wiem ze u nas sa takie specjalne dlugie poduszki, na katorych wygodniej to robic.
Rozstepy z czasem sie zmniejsza, zbladna, waga tez z czasem spadnie, cierpliwosci Katarzyna :)
A ja dzis spiaca strasznie jestem i jakos obudzic sie nie moge. Dwie kawki wypilam, bo moj mi w eksperesie zostawil, wiec szkoda bylo wylac, moze jak bym sie na guarane zamiast kawy skusila bylo by lepiej, ale juz przepadlo. W weekend zaczelam sprztac mieszkanie, dzis powinnam kontynuowac, ale czekam na przyplyw energii. A jak tam u Was ?
- Dołączył: 2008-05-01
- Miasto: Małe Trójmiasto Kaszubskie
- Liczba postów: 4050
3 kwietnia 2012, 09:03
Witam,
ja mam urwanie głowy w pracy. waga stoi, ale walczę dalej;)
buziaki dla wszystkich
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
3 kwietnia 2012, 09:16
No i juz wtorek :)
Pogoda jakby lepsza, choc cudow nie nadaja na Wielkanoc. Wazne by nie padalo, bo musze skonczyc myc okna. Dzis w planach mam dalsze wycieranie kurzy tym razem koncze biblioteke w korytarzu, pokoj goscinny i malej. Poza tym oczywiscie jak co dzien wieczorem praca. Samopoczucie mam dzis lepsze i z energia jakby troche lepiej. Zaniehalam dzis picie poranennej kawy na rzecz lyzeczki guarany. Z waga tez walcze, mam nadzieje zgubic jak najwiecej do swiat by miec zapasik na smakolyki. A jak tam u Was ?
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
3 kwietnia 2012, 17:00
ja z porządkami wstrzymalam się do piątku. ale za to waga ładnie leci. dzisiaj 85 więc całkiem ładnie. mam nadzieję że przez kwiecień zgubie jeszcze 10. w nic póki co nie mogę się zmieścić.