- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
17 sierpnia 2024, 19:52
Agusiu , serdecznie przepraszam, że Cię postarzyłam , to już się więcej nie powtórzy . Fajna przygoda , Laponia to bajkowa kraina . Mnie na obrzęki w czasie podróży pomaga DIH zażywany kilka dni przed wyjazdem .
20 sierpnia 2024, 12:51
Psiak naprawdę słodki :))
Agusia spóźnione, ale najszczersze zyczenia wszystkiego co najlepsze z okazji 35 urodzin 😁💔🍹🎈
20 sierpnia 2024, 12:53
Wiedeń zaliczony:) wszyscy bardzo się cieszyli. brata nawet wzieło na jakies wspominki z naszego dzieciństwa...nie był taki sentymentalny
zobaczyłam jego pierwszego wnusia, miałam na rękach ....bałam się trochę 😉moja bratanica tak jak moja córka chce miec co najmniej 3 dzieci
to nam się udały córki 😛
20 sierpnia 2024, 12:54
nie pisałam długo od powrotu bo gdy wracałam z lotniska dowiedziałam się, ze jedna z dziewczyn z pracy zabrała torebke i wyszła, szefowa ostatnio bardzo jej dokuczała i ja poniżała - z zazdrości o szefa
od nastepnego dnia nie było też drugiej dziewczyny, która od miesięcy czekała na swój dwutygodniowy urlop
Skończyło się na tym, ze zostałyśmy 2 na 4 stanowiskach, a dokładniej ja miałam 2,5 a ta druga półtora bo nie ogarnia częsci.
Pracowałam na bardzo wysokich obrotach po 10 godzin bo sie nie wyrabiałyśmy. Tamta druga dziewczyna nawet nie mogła wrócic z urlopu bo jest samolotem w Czarnogórze. I też mam wrażenie, ze zbytnio się nie przejęła.....bałam się co bedzie dalej
Ze zmęczeia w pracy już sie przewracałam, a w domu nie byłam w stanie nic zrobić.
Na szczęście szefowa przeprosiła tą moją jedną koleżankę, popłakały sobie, pogodziły sie i wczoraj wróciła do pracy.
Zrobiło sie bardziej normalnie i wracam do świata żywych 😁
Edytowany przez vita69 20 sierpnia 2024, 12:59
26 sierpnia 2024, 18:05
Cześć Słoneczka
witam z czeluści piekielnych, jakimi są gabinety dyrektorów, którzy na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego dowiadują się, że ich pracownicy przeszli operację, złamali rękę czy mają inne choroby i nie będą mogli rozpocząć pracy 2 września. Można się ugryźć w tyłek z półobrotu.
Plan rady mam już gotowy, chociaż co chwila wychodzą nowe perełki. Ale nie dam się!
Waga rośnie. Chyba się rozpasałam w popijaniu białego wina. Przejdę na czerwone, bo tak łatwo nie wchodzi.
Radkowi po zmianie insuliny i dodaniu O. cukier spadł do 99. Co prawda jednorazowo, bo zazwyczaj utrzymuje się w okolicach 160, ale to nic w porównaniu z przekroczeniem 600 na początku.
29 sierpnia 2024, 16:27
Agusia 600 to już chyba jest zagrożenie życia. Dobrze, że dostał leki. Teraz O ciężko załatwić ale w sumie się nie dziwię skoro Ci co naprawdę potrzebują maja problem ze zdobyciem
.. w pracy z jednej strony nie zazdroszczę Ci tego urwania głowy, ale z drugiej Ty to chyba lubisz 😁