Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Czesc Dziewczyny.

Zbieram grupę "wsparcia" (w naszym wspolnym odchudzaniu), tzn. kilka dziewczyn o podobnej wadze, ktore rozpoczną ze mna walke ze zbędnymi kg.
Chcialabym, bysmy mialy z podobna (+)(-) wage.
Zaczęłybyśmy się odchudzać od 1 grudnia, (dlaczego) kazdy termin jest dobry na pozbycie sie "tluszczyku".
Dalybysmy sobie termin do lata, a ubytek wagi ok. 3-4 kg na miesiac. Mozecie napisac o przykladowych jadlospisach waszym zdaniem i cwiczeniach.
Mysle, ze takie cwiczenia w domu po 20 minut na rozgrzewke 2 razy w tygodniu.
A co do jedzenia to mysle, ze po 18.00 bysmy juz nic nie jadly.

Co Wy na to???  
Piszecie sie???
W grupie zawsze jest razniej i jakas rywalizacja - ponoc ta zdrowa.

Czekam na wasze zdania co do mojego pomyslu.
Pozdrawiam Was.
Basia - listopadoowa02

Agusiu , serdecznie przepraszam, że Cię postarzyłam , to już się więcej nie powtórzy . Fajna przygoda , Laponia to bajkowa kraina . Mnie na obrzęki w czasie podróży pomaga DIH zażywany kilka dni przed wyjazdem .

Tuptulinko , piesiu słodziak . Na pewno będzie mu dobrze u Agusi . 

Psiak naprawdę słodki :))

Agusia spóźnione, ale najszczersze zyczenia wszystkiego co najlepsze z okazji 35 urodzin 😁💔🍹🎈

Pasek wagi

Wiedeń zaliczony:) wszyscy bardzo się cieszyli. brata nawet wzieło na jakies wspominki z naszego dzieciństwa...nie był taki sentymentalny

zobaczyłam jego pierwszego wnusia, miałam na rękach ....bałam się trochę 😉moja bratanica tak jak moja córka chce miec co najmniej 3 dzieci

to nam się udały córki 😛

Pasek wagi

nie pisałam długo od powrotu bo gdy wracałam z lotniska dowiedziałam się, ze jedna z dziewczyn z pracy zabrała torebke i wyszła, szefowa ostatnio bardzo jej dokuczała i ja poniżała - z zazdrości o szefa

od nastepnego dnia nie było też drugiej dziewczyny, która od miesięcy czekała na swój dwutygodniowy urlop

Skończyło się na tym, ze zostałyśmy 2 na 4 stanowiskach, a dokładniej ja miałam 2,5 a ta druga półtora bo nie ogarnia częsci.

Pracowałam na bardzo wysokich obrotach po 10 godzin bo sie nie wyrabiałyśmy. Tamta druga dziewczyna nawet nie mogła wrócic z urlopu bo jest samolotem w Czarnogórze. I też mam wrażenie, ze zbytnio się nie przejęła.....bałam się co bedzie dalej

Ze zmęczeia w pracy już sie przewracałam, a w domu nie byłam w stanie nic zrobić. 

Na szczęście szefowa przeprosiła tą moją jedną koleżankę, popłakały sobie, pogodziły sie i wczoraj wróciła do pracy. 

Zrobiło sie bardziej normalnie i wracam do świata żywych 😁

Pasek wagi

Cześć Słoneczka

witam z czeluści piekielnych, jakimi są gabinety dyrektorów, którzy na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego dowiadują się, że ich pracownicy przeszli operację, złamali rękę czy mają inne choroby i nie będą mogli rozpocząć pracy 2 września. Można się ugryźć w tyłek z półobrotu.

Plan rady mam już gotowy, chociaż co chwila wychodzą nowe perełki. Ale nie dam się!

Waga rośnie. Chyba się rozpasałam w popijaniu białego wina. Przejdę na czerwone, bo tak łatwo nie wchodzi.

Radkowi po zmianie insuliny i dodaniu O. cukier spadł do 99. Co prawda jednorazowo, bo zazwyczaj utrzymuje się w okolicach 160, ale to nic w porównaniu z przekroczeniem 600 na początku.

Pasek wagi

Agusia 600 to już chyba jest zagrożenie życia. Dobrze, że dostał leki. Teraz O ciężko załatwić ale w sumie się nie dziwię skoro Ci co naprawdę potrzebują maja problem ze zdobyciem 

..   w pracy z jednej strony nie zazdroszczę Ci tego urwania głowy, ale z drugiej Ty to chyba lubisz 😁

Pasek wagi

widzę że u nas coraz gorzej się dzieje na naszym forum....mamy coraz mniej czasu i "siły".....mimo wszystko cieszę się, że jest takie miejsce gdzie zawsze można wrócić 😍

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.