Zbieram grupę "wsparcia" (w naszym wspolnym odchudzaniu), tzn. kilka dziewczyn o podobnej wadze, ktore rozpoczną ze mna walke ze zbędnymi kg. Chcialabym, bysmy mialy z podobna (+)(-) wage. Zaczęłybyśmy się odchudzać od 1 grudnia, (dlaczego) kazdy termin jest dobry na pozbycie sie "tluszczyku". Dalybysmy sobie termin do lata, a ubytek wagi ok. 3-4 kg na miesiac. Mozecie napisac o przykladowych jadlospisach waszym zdaniem i cwiczeniach. Mysle, ze takie cwiczenia w domu po 20 minut na rozgrzewke 2 razy w tygodniu. A co do jedzenia to mysle, ze po 18.00 bysmy juz nic nie jadly.
Co Wy na to??? Piszecie sie??? W grupie zawsze jest razniej i jakas rywalizacja - ponoc ta zdrowa.
Czekam na wasze zdania co do mojego pomyslu. Pozdrawiam Was. Basia - listopadoowa02
U mnie polski 77%, rozszerzony 34%, matematyka 59%, anglik 93% i rozszerzony 77%. Rozszerzony WOS 47%. Generalnie rozszerzenia dużo gorzej niż podstawa.
U mnie duży ma rozszerzony tylko angielski - 82, nie wiem czemu jeden tylko. To było do wyboru ile? Czy różnica wynika z liceum/technikum? Ustny miał: polski 50, angielski też 100. Elektryk-poliglota mi się trafił 🙂 W sumie jak sprawdziłam wyniki w województwie i w moim mieście, to poszło mu całkiem nieźle.