Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Zycze Wam przede wszystkim zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świat❤

Gaju nie zaglądam nigdy na tablice tylko od razu wchodze na forum😛 moj M zawsze powtarza, ze od brudu jeszcze nikt nie umarl. I chwali mu sie to, ze wymyslil, ze swieta u tesciowej i ze nie musze wtedy wcale sprzatac 😁

Nastroje rozne..tak sie z nia wczoraj poklocilam, ze bylismy spakowani i mielismy wracac do domu. Uspokoilam sie i pogadalam z M i zostalismy. Zobaczymy jak bedzie.....

dobrze, że święta się skończyły i wczoraj mogłam wrócic do domu 😁i kolejny dobry pomysł to było zabranie ze soba wyklejanek tych paciorkowo-diamentowych...przydały się, mogłam się odizolowac od towarzystwa

Wandziu pomysł z wyklejankami super, przynajmniej miałaś trochę spokoju. U mnie było spokojnie, bo byliśmy sami a w drugi dzień świąt, chrzciny syna bratanka. Pogoda u nas cudowna, w niedzielę byliśmy z mężem na Jurze zobaczyć co i jak się zmieniło. Ludzi sporo, widziałam nawet w kilku miejscach jak całe rodziny rozkładali  się ze śniadaniem wielkanocnym w plenerze. Bardzo mnie taki widok cieszył. Dzieciaki szalały na placu zabaw a dorośli miło i na luzie świętowali. Od początku lutego jestem bez O. i niestety waga podskoczyła o 3 kg. Muszę się bardziej pilnować, niedługo wakacje.

Kochane

Nie wyszło. Zrobiłam błąd formalny w dokumentacji i konkurs został unieważniony. Poza mną nie było innego kandydata. Szkoda, że nie pozwolili dowieźć dokumentu - Radek by to załatwił w 45 minut, bo chciałam stanąć do konkursu. Drugiego nie będzie. Wójt musi zdecydować, a tego chciałam uniknąć. Nawet jeśli mnie wskaże, będę miała niesmak, że mogłam wygrać konkurs. Czekam na decyzję.

Agusiu, bardzo mi przykro, ze się nie udało i to z powodu takiej błachostki. Błędy w stresie się zdarzają . Mam nadzieję, ze wójt podejmie dobrą decyzję. Nie ważne w jaki sposób ale ważne , ze będziesz dobrą dyrektorką. Trzymam kciuki .

Agusia to przykre, że się nie zgodzili skoro nie było innych kandydatów.  . Nie tyle przykre, ale świństwo 

Gaju mi też wskoczyło 3 kg. Może więcej Ci nie pójdzie. Ja się pilnowałam i to się zatrzymalo

w czwartek idę do szpitala,  w piątek mam tą operacje czy tam zabieg....szybko się udało

Agusia widziałam wybory w Czerwonaku i te książki 😁dobrze pamiętam, że to Wasze dzieło?

A kiedy ten wójt ma wydać decyzje do co tego stanowiska?

Wandziu, wszystko będzie dobrze i szybko wrócisz naprawiona do domu . To nie jest tylko zabieg i pamiętaj  aby nie rwać się od razu do pracy w ogrodzie, remontów i noszenia ciężarów itp. Życzę Ci abyś była pod dobrą i fachową opieką w nowoczesnym szpitalu z dobrymi posiłkami tak jak mnie się udało . Odezwij się jak będziesz po. Trzymam kciuki 😘