- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
19 marca 2024, 08:34
Gruppciu, wszystkiego najlepszego! 💐🎈 🧚🏽♀️🍀🎁🌷 podążaj swoją własną drogą, bądź blisko siebie, kochaj siebie i po prostu bądź szczęśliwa!!!
20 marca 2024, 11:26
Gaju bardzo dziękuję 🥰😍 za pamięć i życzenia.
Dla Ciebie również najserdeczniejsze życzenia, pogody ducha, spokoju, energii do działania, optymizmu, wielu podróży i zdrowia żeby móc realizować cele i pasje.
21 marca 2024, 10:03
No niestety jak widać dawno nie pisałam i przegapiłam urodziny i Gruppci i Gaji😪
Dziewczyny moje kochane życzę Wam przede wszystkim zdrówka ❤bo jak jest zdrowie to cała reszta już się uklada....I spełnienia marzeń 🎂🥳
21 marca 2024, 10:05
Gaju dziękuję za troskę 🌹❤ wchodziłam tu często, ale co zaczynałam do Was coś pisać to albo w pracy wchodził szef I musiałam kasować albo jak pisałam z telefonu to zaraz ktoś dzwonil 😈
21 marca 2024, 10:08
w pracy ciężko bo druga kolezanka była na urlopie i oczywiście pracowałam na 2 stanowiskach
Tomograf poszedł szybko. Bałam się, że dlugo będę czekać na wyniki, ale dziewczyny z recepcji zadzwoniły w tym samym dniu, że po pracy mogę zajechać po wyniki. Na wątrobie mam jakieś torbiele i dodatkowo ta zmiana to naczyniak. Do obserwacji. Jakieś zlogi w lewej nerce i poza tym ok. Myślałam że będzie też żołądek zrobiony, ale nic w opisie nie ma więc nie wiem przeiczyli czy tylko rzeczywiście można do niego zajrzeć gastroskopia
21 marca 2024, 10:09
teraz siedzę w poczekalni do chirurga z moimi wynikami i wziąć skierowanie na usunięcie woreczka
21 marca 2024, 11:05
dostałam skierowanie na operacje, mam się zapisać po świętach...pani doktor powiedziała, że wg opisu z tomografii woreczek mam zdrowy...paranoja...to jak wierzyć tej maszynie? Nie chcę się operować w Giżycku, boję się. Będziemy szukać gdzie indziej
Tak w ogóle to od poniedziałku jestem na urlopie....dostałam cały tydzień...trochę poleniuchowalismy, trochę porobiliśmy porządków na budowie, ale jest za zimno i chyba sie trochę przeziebilismy dlatego jestem juz spakowana i zaraz jedziemy do Sopotu. W niedziele wracamy
21 marca 2024, 14:08
Cześć Kochane
Solenizantki - wybaczcie. Życzę Wam jak najlepiej!
Wanduś - trzymam kciuki za Twoje zdrówko.
U mnie ciąg dalszy anonimów. Pojawił się kolejny, podważający moje kompetencje. Przykro mi, ale włączam Buraki Zenka Kutapasa i poprawiam koronę! Nie dam się. Jeśli postanowiłam wystartować w konkursie, to znaczy, że jestem głęboko przekonana, że podołam. A przykro mi dlatego, że ktoś nie ma odwagi powiedzieć mi pewnych rzeczy wprost, tylko wysyła kłamliwe, obrażające mnie donosy.
Byle do 3 kwietnia.
25 marca 2024, 09:00
Cześć poniedziałkowo
Za oknem szaro i ponuro, kot choruje i haftuje, mąż na rozprawie, a ja zaklinam rzeczywistość:) Na wagę nie wchodzę, bo się boję. zaczęła delikatnie spadać. Pozwolę jej za mną zatęsknić, może jeszcze trochę spadnie.
Żądza mordu nieco mnie opuściła, więc jest szansa, że przetrwam do świąt.
26 marca 2024, 13:58
Dzień Słoneczny!
Jak tam Wasze przygotowania do świąt? Moje daleko w polu. Nie mam zakupów, o porządkach myślę z niechęcią, chociaż do prania podchodzę bez obrzydzenia:) To jedyne, co mam ochotę zrobić. Dziś spróbuję się zmobilizować i zagnieść ciasto na ciastka i spód sernika. Moje nadgarstki niespecjalnie lubią tego rodzaju aktywność, więc muszę rozłożyć w czasie. Zamrożę i upiekę w sobotę.
Nie mogę zacząć przygotowań kulinarnych wcześniej, bo by mi zjedli;)
Mam ochotę jeszcze zrobić porządek w szafie z ubraniami. Niestety, nie udało mi się utrzymać wagi z zeszłej wiosny i nieco rzeczy zrobiło się przyciasnych. Trzeba je głęboko ukryć. Muszę też pogonić Gabi do posprzątania szuflad z bielizną. Skuszę ją wymianą ciuchów.