- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
5 stycznia 2024, 19:27
No właśnie na jak długo.....
.....u nas dzisiaj koleżanki z pracy zgodnie stwierdziky, że czar już prysł 😁😁😀🤤 3 dni było pięknie.
Może jednak coś choć trochę dotarło. Zobaczymy jak będzie.
Dostałam 2 dni urlopu, Poniedziałek i wtorek, więcej niestety nie bo od czwartku szef znowu gdzieś wyjezdza I stwierdził, że wtedy ja musze być w firmie.
Na moje zażalenie, że to niewiele szef stwierdził, "że on był pierwszy".
Przekonalam sie, ze warto mowic co sie czuje. Tutaj nie wylatuje sie za to z pracy
5 stycznia 2024, 19:29
Agusia dobrze wiem, że jeżeli chodzi o pracę to jesteśmy takie same 😉
Jak coś robimy to do końca i dobrze.
7 stycznia 2024, 10:24
Czesc ja chętnie dołączę jestem na diecie od 1.01.24 waga startowa to 76 kg
Hej 🙂 Ja też próbuje walczyć, tylko więcej do zrzucania 🤪
8 stycznia 2024, 11:44
Hej :-)
Cześć Nowe ;-) Powodzenia!
Przyszłam się wyżalić. Mam już dawkę 0,5 mg od dwóch tygodni, a moja waga ani drgnie. Tzn. spadło na samym poczatku, 2 miesiace temu 1,5 kg, ale teraz jakby wróciło.... !!! Buuu!!!
9 stycznia 2024, 18:20
Witam nowe koleżanki. Napiszcie coś o sobie.
Tuptulinko, O niestety nie odchudza sam z siebie on tylko pomaga. Musimy zwracać uwagę na to co zjadamy i w jakiej ilości. U mnie waga skoczyła o 2 kg / święta i urodziny męża / i spada ale bardzo powoli. Teraz z powodu cudownej i mroźnej pogody spaceruję po ok.5-6 km. Zumba i aerobik od przyszłego tygodnia.
9 stycznia 2024, 20:13
Witam nowe koleżanki. Napiszcie coś o sobie.
Tuptulinko, O niestety nie odchudza sam z siebie on tylko pomaga. Musimy zwracać uwagę na to co zjadamy i w jakiej ilości. U mnie waga skoczyła o 2 kg / święta i urodziny męża / i spada ale bardzo powoli. Teraz z powodu cudownej i mroźnej pogody spaceruję po ok.5-6 km. Zumba i aerobik od przyszłego tygodnia.
A co macie za wspomagacz godny polecenia jak mogę zapytać ?
10 stycznia 2024, 08:12
Cześć
Svaoriaoria - korzystamy z Ozempiku. Ja najdłużej, koleżanki krócej. Schudłam na nim około 18 kilogramów, ale niestety, zapomniałam się i dość dużo wróciło. Muszę znów wrócić na dobrą drogę i dołożyć ruch, bo o tym przede wszystkim wspominał mój lekarz. U mnie jeszcze dokłada stres. Dowiedziałam się, że konkurs na dyr jest w marcu. To mało czasu, a ja ciągle w proszku. Szef już szefować nie chce, choć obiecuje pomóc w pierwszych miesiącach.
Zamarzła mi woda w rurach. Wczorajszej i dzisiejszej nocy. Wczoraj na szczęście mąż to zauważył i kiedy wstałam, woda już była. Dzisiaj, niestety, padło na mnie. Pojechałam do pracy w warkoczu, bo chociaż nagrzewnica zadziałała, włosów umyć nie zdążyłam. Niech już puszczą te mrozy, bo nie lubię:(
Gruppcia - a jak u Ciebie z mrozami?
12 stycznia 2024, 10:29
Dzień dobry!
U nas zima była dość łagodna. W weekend rano było -10, -13 stopni, śnieg stopniał zaraz po Świętach, także na szczęście nie było ślisko. W trakcie mrozów mieszkaliśmy w cieplejszym rejonie Norwegii.
W poprzedni piątek B wrócił przeziębiony do domu i podzielił się ze mną wirusem. Pomimo, że się prawie nie widzieliśmy ( specjalnie spał w drugim pokoju), a ja byłam w sobotę w pracy 14 h to i tak mnie zaraził. W niedzielę w pracy to każdą chwilę wykorzystywałam żeby wskoczyć pod ciepły kocyk. Nawet miałam gorączkę, ja mam najczęściej ok 36 stopni lub mniej, a tutaj nawet 37,6 stopni, sponiewierało mnie to bardzo, spałam dużo, 3 dni spędziłam w łóżku.