Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Czesc Dziewczyny.

Zbieram grupę "wsparcia" (w naszym wspolnym odchudzaniu), tzn. kilka dziewczyn o podobnej wadze, ktore rozpoczną ze mna walke ze zbędnymi kg.
Chcialabym, bysmy mialy z podobna (+)(-) wage.
Zaczęłybyśmy się odchudzać od 1 grudnia, (dlaczego) kazdy termin jest dobry na pozbycie sie "tluszczyku".
Dalybysmy sobie termin do lata, a ubytek wagi ok. 3-4 kg na miesiac. Mozecie napisac o przykladowych jadlospisach waszym zdaniem i cwiczeniach.
Mysle, ze takie cwiczenia w domu po 20 minut na rozgrzewke 2 razy w tygodniu.
A co do jedzenia to mysle, ze po 18.00 bysmy juz nic nie jadly.

Co Wy na to???  
Piszecie sie???
W grupie zawsze jest razniej i jakas rywalizacja - ponoc ta zdrowa.

Czekam na wasze zdania co do mojego pomyslu.
Pozdrawiam Was.
Basia - listopadoowa02

Bali, fantastyczna ekipa . Brawo dla Was ,rodziców , ze nie idziecie na łatwiznę z dziećmi . Prościej jest dać smartfona do ręki niż ruszyć tyłek i pokazać większy kawałek świata👍 Cudne zdjęcia , fantastyczna rodzina. Jedynie żal mi  chorych drzew . Kiedyś schodziłem Skupniow upłazem z Kasprowego i takiej ilości chorych drzew nigdy nie widziałam . Straszny widok. Morskie  z Mnichem, Cubryną i Mięguszami cudowne . 

Gaju zdjęcia specjalnie dla Ciebie☺️


Teraz chore drzewa nie rzucają się tak w oczy. Mnie wkurzają ludzie schodzący ze szlaków i niszczący roślinność, przy tabliczkach ostrzegawczych i informacyjnych. Strasznie mnie to mierzi. 

Kocham góry i próbuje zarazić tym dzieci. Chłopcy już odkrywają ich piękno,Marysia powolutki się pokocha


Pasek wagi

Bali,  kiedyś należałam do Rudzkiego Klubu Grotołazów ,, Nocek ,, chodziłam po górach, jaskiniach i wspinałam się . To była moja cudowna młodość . Moje dzieci od wczesnych lat wyjeżdżały z nami pod namiot. Chodziły po górach . Syn 38 letni co roku zdobywa górki w Polsce i zagranicą. Wspina się . Córka teraz nie chodzi po górkach  ale obydwoje uważają, ze mieli najlepsze dzieciństwo . 

I tego się trzymam Gaju☺️dzieci muszą mieć wspaniałe wspomnienia

Pasek wagi

Bali cudne zdjęcia:) zabrałaś nas tam ze sobą cudna z Ciebie i pogodna młoda kobieta 😉chciała bym być taka szczupła.....

Agusia i tak Ci super idzie z tymi lekami - jesteś "nowym" człowiekiem😁

U mnie waga dzisiaj tez trochę wyższa niż jeszcze przed weekendem bo niestety bylismy wczoraj w Gołdapi na Kartaczewie. Chcieliśmy zjeśc normalny obiad z teściową w knajpie, ale wszystkie wczoraj serwowały kartacze.....nie miałam wyboru. Zjedlismy kartacze. Nie wiem jaka restauracja w tym roku wygrała, ale pewnie wkrótce od teściowej się dowiem😛po powrocie do domu było jeszcze gotowanie i prasowanie jednak nie udało mi sie tego wszystkiego spalić.

Waga na dzisiaj 86 kg.

Szef szuka nowego pracownika. Dzisiaj mają przyjśc nowe panie na rozmowę kwalifikacyjną. Pracy jest coraz więcej bo szef sie rozwija. W tej firmie nie widać, ze w Polsce i na świecie ludzie zaczynaja być "biedni". Chociaz w tym roku jest duzo mniej turystów w Giżycku i okolicach, zwłaszcza w hotelach. Jezeli już to wynajmują domki lub apartamenty i sami gotują. M mówił mi, ze nad jeziorem talerz zupy kosztuje 35 zł - to już lekka przesada - ceny z bardzo wysokiej półki. Pewnie prawie nikt nie przychodzi to sobie odbijają na tych "zdesperowanych jednostkach"

Pasek wagi

Vita dobrze  ze szef kogoś szuka, oby też płacił to ludzie się nie wykruszą szybko a wtedy Tobie będzie lżej. 

W Zakopanem talerz zupy ok 18-22 zł, porcję ogromnie. Z ciekawostek - gałka loda 6 zł, tyle co w Lublinie. Galki też duże. Lody u Magdy Gessler też 6 zł więc spoko. 


Pasek wagi

Bali, jadę w ten czwartek z koleżankami na Łempicką. Co jeszcze warto zobaczyć w Lublinie? Może coś w okolicach lub na trasie z Warszawy?
Doradź Kochana coś dla dorosłych.

Waga dzisiaj 83.1 kg. 
Córka była u mnie przez 4 dni. Odchorowuję te wizyty i bardzo mi jest przykro i pusto w domu, jak wraca do Warszawy. Usiłuję się przeprogramowac na radość, że w ogóle bywa, ale bardzo mi trudno.

Pasek wagi

Zamek, starówka obowiązkowo, nie wiem czy lubisz skansen. Jeśli tak, to go odwiedź.

Koniecznie lody na deptaku w Carmelito. 


Fajnie pochodzić po parku ludowym w okolicy dworca pkp


Szkoda, że skończył się carnaval sztukmistrzów. W przyszłym roku zapraszam. 

Jarmark jagielloński zaczyna się 19.08.

Pasek wagi

Tulipanko opowiedz o wrażeniach po wystawie. Ja jestem nią oczarowana.

Pasek wagi

Kaplica św trójcy na zamku, katedra i trasa podziemna - co prawda trochę krótka 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.