- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
25 lipca 2022, 12:21
dziękuję za dodanie do tabelki! Ja się mentalnie już nastawiam na to wszystko, układam sobie to w głowie... Najgorzej że człowiek lubi jeść :( :p wracam do was po urlopie już niebawem!
25 lipca 2022, 19:52
Cześć Piękne! Miałam pisać rano bo potem to wiadomo..... Ja od dziś na urlopie. Co prawda niecałe 2 tygodnie ale nie narzekam. Teraz już lubię swoją pracę, ludzi lubiłam i tam ale to było za mało....
Z resztą a propos ludzi. Koleżanka się na mnie i jeszcze jedna obraziła... Pomyliłam się i zamiast nie do tej wysłałam wiadomość do drugiej a że w treści była wzmianka o pierwszej to wyszła burza. Tylko że nie napisałam nic obraźliwego, na dodatek wspomniałam że w treść tej wiadomości wkradł się błąd ale wyszedł taki dym że masakra. No w każdym razie koleżanka zawaliła takiego focha że ani do mnie ani do tej drugiej od piątku się nie odzywa. Mimo mojej próby dzwonienia, pisania przepraszania i tłumaczenia .. cisza. A drugiej oberwało się jeszcze gorzej. Tylko że ja już z Nimi nie próbuje a One że sobą tak. Więc ciekawie się zapowiada. Na szczęście ta druga zła też jak ja na urlopie więc póki co dwa tygodnie na ochłonięcie. Ale powiedzcie czy jeśli nawet doszło do nieporozumienia to nie można jak ludzie pogadać wyjaśnić. Zwłaszcza że znamy się 15 tak przyjaźnimy też prawie z 10. No i nie mamy po 20 lat żeby kręcić fochy. Tylko 40-50 więc uważam że w tym wieku można sobie pewne kwestie wyjaśnić. Masakra z tymi ludźmi ...🙁.
25 lipca 2022, 20:00
Gaju dzięki za tabelkę. Widać że sezon urlopowy w pełni. Ale niedługo powracając a inne wyjadą. Moja waga mnie miło zaskoczona dziś rano bo pokazała 107.2 kg. Fakt że mało jakoś w weekend jadłam ale sam weekend wyniku nie zrobił. Zauważyłam że im mniej myślę o diecie i jedzeniu tym lepiej wychodzę na tym. Nawet jak padnie coś mniej zdrowego jak obiad w piątek czy w sobotę kolacja w knajpie i piwko. A jak ciągle myślę że co powinnam a co nie to stoi jak zaczarowana. I tylko 1 trening zaliczyłam. I chyba w tym tygodniu też tak będzie. Ale za to mam więcej ruchu bo nie siedzę za biurkiem.
25 lipca 2022, 20:07
Wandziu dobrze że masz teraz spokojniejszą pracę a takie szaleństwo jak już to w weekendy. Najważniejsze że szef to zauważył i coś zmienił. Jakoś mi umknęło że Twoja córka w trzeciej ciąży. Ale jak może i chce to czemu nie. Niech korzysta, młoda jest.
Tuptulinko Ty to chyba wszystko możesz robić jesteś po prostu wielozadaniowa i bardzo dużo umiąca. Wiem że nie składnię, Agusia by mnie pewnie udusiła za taką polszczyznę. Coś dla siebie znajdziesz. Najważniejsze że kontakty z córką lepsze
Agusia, a coś to za alzabiegi robiłaś że tak Mąż chwali? Może pisałas ale mi umknęło. Skoro oboje zadowoleni to super.
Witam nowa Koleżankę. Niech opowie coś o sobie. Co robi może skąd i w ogóle coś o sobie.... Bo my tu taka grupa wsparcie od wszystkiego. Dieta też ale i życiowe problemy.
25 lipca 2022, 20:11
Joaflo najważniejsze żebyś naladowalas bateria i była zadowolona. A lepszy nastrój będzie korzystanie wplywal na walkę z wagą. Same plusy.
Gruppcia ciekawe te zajęcia jednak na wspinaczkę że swoim lękiem wysokości to napewno bym się nie zdecydowała. O nie. Ale reszta czemu nie. A te wczasy to oprócz różnych aktywności to jakoś np nauczyły jak się odżywiać? Bo nic nie pisałaś o tym.
No ja uciekam, ale postaram się odwiedzać i się chociaż na chwilę odzywać. Trzymajcie się ciepło ❤!!!
26 lipca 2022, 11:17
Martuniu nie znikaj, ktoś musi nasze weekendy wypełniać:)
Tak swoją drogą, to szkoda,że takie dziwne nieporozumienia przekreślają albo rzucają cień na przyjaźń.
Miłego odpoczynku.
26 lipca 2022, 11:20
Vita, ciesze się ,że w pracy lepiej się układa. może trochę odetchniesz:) Powodzenia na nowym stanowisku:))))
Z tym odchudzaniem to tak jakoś jest ,że nie chce się zgrywać z naszymi planami. Może kiedyś waga załapie,żeby nas się słuchać:)
Napisz kochana koniecznie jak mama.
26 lipca 2022, 11:25
Agusiu może coś w tym jest ,że jak trochę oderwiemy głowę od spraw codziennych i odchudzania waga zaczyna nas się słuchać? Koleżanka po urlopie wróciła wypoczęta , najedzona i odchudzona:)
Może i u mnie to zadziała, bo od sierpnia odpoczywam.
Tulipanko cieszę się, że następuje ocieplenie stosunków z córką. Oby tak dalej.
Co oznacza jak jeż wejdzie do pokoju? szczęście ? jeśli tak , to też chcę jeża
26 lipca 2022, 11:28
Gaju dzięki ,że czuwasz nad tabelką:) szkoda tylko,że waga idzie nie w te stronę 67,0.
Mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem już lepiej. Zdjęcia jak zawsze piękne i cieszące oczy.
Nasza Gruppcia jak zawsze aktywna, niezniszczalna kobieta:)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
26 lipca 2022, 15:42
na szybciutko....
waga 85,5 kg
Wczoraj Julia już nie przyszła do pracy. szef ja wyrzucił jednak.....siedze sama, ale przynajmniej mam spokój i naprawde dużo jestem w stanie ogarnąć:))
Tuptulinko idź za głosem serca, a bardziej za tym co Ci los przyniesie. Może właśnie życie zdecyduje za Ciebie.....może znajdziesz dobra pracę i wtedy sie zaczniesz zastanawiac co dalej. wszystko się ułozy....
Bali mama ma jakies niezłośliwe zmiany znowu na jelitach ..no i do września czekamy na badania tego czegoś co rośnie na trzustce lub koło niej...nie rozumie tylko na co oni czekają:( a jak u Ciebie tata?
Agusia cieszę sie tym ciałkiem razem z Tobą;))))
Joasiu miłego wypoczynku😉