Temat: Chudniemy z pudełkiem marzeń

Haniu przepieknie to wszystko przygotowałaś!!
Coś przecudownego aż dech zapiera-te naleśmniki..i pinacolada!! Cudo.

Jestem potwornie spiaca-Malutka spoko zlapie wene i napisze:))
Dzisiaj bylam na zmierzchu i hahaha komedio-horroro-romans-wlasciwie to nie wiem dla jakiego przedzialu wiekowego..Ale nie ukrywam że wiele rzeczy bardzo mi sie podobalo-momenty ktorych nie ma na innnych filmach-ta plaża-cudo-Warto obejzec i isc do kina-efekty sa na pewno o wiele lepsze niz w domu. I sliczny Jacob:))).

Przy okazji zaszalalam i kupilam sobie sliczny dlugi na guziki z wielkim kolnierzem sweterek w TW.

Wiec spelnilam wszystkie losy-jutro nie losuje -dopiero we wtorek bo zjadlam dzisiaj caly worek chrupkow,a pozniej w maku chickenburgera.

Obejzalam tez 2 godziny glupot ns ktore normalnie bym sie nie zdecydowala-powiem Wam ze bardzo mnie to zrelaksowalo-obejzalam jakies mapety,czarodziejki,piosenke z poslanca szczescia, oraz krotkie filmiki turystyczne-rozmarzylam sie ze hej;))

Pozdrawiam Was mocno-całuski


Haniu jeszcze raz wielkie uklony-normalnie nadzwyczajne i masz ogromny talent:-))!!! A dlaczego humorek nie dopisal rano:-(?

Ale jestem spiaca pafam Dobranoc Xxx

czesc :) u mnie lipa ostatnio, żaden z dni nie jest szczegolnie udany, zawse 'cos' go popsuje. No nic :) jutro jade z meżem na zakupy to sobie cos kupie za starania ;)

hej , dziękuję Vanilka :) starałam się aby jakoś to ładnie wyszło :)

ja dziś na wadze miałam 53 , o kilo więcej. Nie twierdzę że ostatnio było u mnie bardzo dietetycznie ale masakry też nie było . Dziś mi się zaczęła @ , więc to pewnie trochę przez to

Vaniliaambrozja - mój kiepski humor to właśnie spowodowany brakiem diety.... :(

Kurde i mi sie udzieliło-Zły humor -przedluzylam sobie bezdietetyczna sielanke-w sumie nie jest zle-tak jak Haniu mówisz-bez masakry-Ale zjadlam juz knopersa sękacza i kinderbueno-mam parcie na slodycze-Potwornie mam dosc diet,czekania i powolnych efektow-a przede wszystkim tycia-bylam laseczką a od lutego nie moge zejsc ponizej 54 i jakos trace nadzieje bo robilam juz wszystko..Ale koniec przygnebiania nowy tydzien musimy zaczac zmotywowane:-)))!!!

Mam nowosci do regulaminu dotyczace bonusow ale to po wstawieniu tabelki-czekam do jutra na wagi wszystkich i wieczorem napisze co i jak albo juz dzis;).

Assenko-wspaniale:))!! Gratuluje spadku wagi!!!

Ja nie wiem co mowic:P bo w piątek było 57,5 -i dieta super dopiero wczoraj sie obiadlam i dzisiaj waga wskazala 59-a jak sie na niej pokrecilam i normalnie stawalam na palcach to tak 58,5-dzisiaj tez sobie pofolgowalam wiec jutro tez pewnie lepiej nie bedzie-ale zauwazylam zmiany w wygladzie pozytywne wiec mysle ze jak pozbede sie tego co mam w brzuszysku to bedzie 58.

Wiec niby -2kg:P ale i tak sie czuje zdolowana

To glupie ale jak nawet waze wiecej a jestem na diecie i widze efekty to czuje sie szczuplejsza niz gdy faktycznie jestem szczupla a sie obiadam.-11 kg do zgubienia-w takim tempie zdazylabym do styczniowej wycieczki;)) mam motywacje

Kochane nie zniechęcamy się-działamy! Czas ucieka-jutro poniedzialek,mozna zapomniec o wszystkim i zaczac od nowa.

Pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za Was

niewim od 3 dniile na wacze aczkolwiek czuje ze wiecej , szło mi dobrze 3 dni temu 70 kg;P wiec losłam farbowanko i oto czarnuula jestem;P Aczkolwiek miałam urodziny i dostałam prezentow mnustwo;P  jeden z nich to TATATATAZDAMMM agrawka!!!!! własnie sciskam udziolami;P

moja waga 71kg;/ coś mi dieta nie idzie;/ wole słodkości i mój synuś też;)

Malutka, kwestia silnej woli, czy po prostu chęci? ;-)

u mnie tak na prawde roznie... czasami widze 59,5 a czasami 58,5 :) szczesliwa jestem bo juz nie obserwuje szóstki na poczatku :D

u mnie tak na prawde roznie... czasami widze 59,5 a czasami 58,5 :) szczesliwa jestem bo juz nie obserwuje szóstki na poczatku :D

Hej hej:-)

Ale zlapalam dola! Przez to sie obiadlam wczoraj juz naprawde ale tylko do 16;D i juz mam dosyc takiego samopoczucia wiec nie ugne sie teraz przed zadnymi slodyczorami, bo nie warte grzechu są-kazdym chrupkiem chcialam sobie poprawic humor a tak naprawde one tylko poglebialy dola-chrupki to zło!! :>
To moze ja najpierw napisze tak o sobie..(:P) a pozniej przeczytam wszystko

Wiec tak-w kinie jak bylismy to haha nie wiem czy pisalam ale z przyjaciolka stanelysmy na zjezdzanych schodach czekamy kilka minut i nic-takie muly-dopiero sie skapnelysmy ze chcialysmy zjezdzac na schodach na dół ktore jadą do góry-a jak wychodzilam z seansu to wpadlam barami na jakiegoś typa-ze mna gdzies sie wybrać..Hańba;D!!!

Ale z zakupu jestem zadowolona -wiecie co -zrobie fotke dzisiaj i od razu pudelka.

Dzisiaj wróżby andrzejkowe:-)!!! Mialam losowac los i zastanowie sie -wlasciwie jestem gotowa wrocic na dobre tory ze swierza motywacja-szkoda czasu tracic, i mam jechac na wczasy a ja sie doluje wygladem-jak to wczoraj tlumaczylam siostrze jak można to sie potrafi hehe a mialam na mysli to ze mozna naprawde-schudnac ile sie tylko chce -tylko trzeba sie zawziasc.
Zeszloroczne wrozby mi sie sprawdzily-z wosku wyszedl mi rycerz na koniu-i poznalam takiego doslownie-wojskowy i w miescie koni do ktorego trafilam;D i druga wrozba to pinokio-i tu tez sie sprawdzilo wszystkie klamstwa mojego dawnego obiektu uczuc wyszly na jaw-i tez pewnie taki nos mu rosnie w rzeczywistosci tylko sie kamufluje albo piłuje pilniczkiem;D.

Odnosnie zmian w bonusach-3-pierwsze miejsca otrzymuja bonusy-
Trzecie msce-1 bonus
drugie dwa
i Zwyciezca 3 bonusy
Za jednego bonusa mozna byc z siebie dumnym;DD(oczywiscie bonusy sie zbiera i mozna wymienic w dowolnym momencie)
za 2 bonusy losujemy dodatkowy los-kiedy tylko chcemy
za 3 bonusy 1h ćwiczeń-żeby nie spocząć na laurach:D i losujemy dodatkowy los.
A za uzbieranie 10-ciu bonusow osobiscie wysylam nagrode niespodzianke przez listonosza pata;)

jezeli chodzi o nagrody za bonusy jestem otwarta na wszelkie zmiany i pomysly-przepraszam za opoznienie w tym tygodniu-tabelka bedzie dopiero jutro,poniewaz nie bedzie mnie dzisiaj-nasza tabela sie zwezila:P

Bylam strasznie ciekawa jak z motywacja czy sie utrzyma czy po tygodniu sie zniechecimy-mnie zniechecenie naszlo po pięciu dniach;D ale teraz wrocila motywacja bardzo duza.

Antalku musimy sie zgadać na priva odnośnie Twoich urodzin cymbałku:P-zapomnialas co Ci obiecalam i nic nie przypominasz;)))

Milego dnia i tygodnia -A wiecie co jest fajne? Że nawet jak kilka dni zawalimy co do diety to codziennie mozna zaczac od nowa-nie ma czegos takiego jak przegrany tydzien, weekend-tylko omijaja nas losy-a ja juz nie moge sie doczekac kolejnych.. Buziaki Xxx

Nie losowałam w niedzielę, bo nie było kiedy nawet, dzisiaj też, ale zamiast tego idę jutro na zakupy! ;-)