- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
14 listopada 2011, 10:09
Kto chce się do mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))
Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
:****
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
1 lutego 2012, 09:55
Hej hej hej :D
Ale piękny dzień za oknami :D Pewnie mróz straszny ale zaraz lecimy z Majeczką na saneczki :D Wczoraj nam przyszły i już po południu zaliczyłyśmy wczoraj spacerek saneczkowy :)
Dziś Maja ze mną w domku, jutro pewnie też, Pani ze żłobka ma zadzwonić jaką podjęli decyzję bo powiedziałam jakie mamy warunki i ma zadzwonić, w razie czego Maja do żłobka nie poszła, bo jeśli się nie zgodzą to już więcej tam nie pójdzie a mu im nie zapłacimy i koniec tematu.
Byłam wczoraj w UP i dowiedziałam się, że jeśli będę miała szkolenie na managera kawiarni (na które złożyłam podanie) to być może uda mi się jeszcze dodatkowo 20 tyś dotacji z miejskiego UP dostać poza tymi 40 tyś z wojewódzkiego :D Byłoby rewelacyjnie!
Poza tym z chęcią przyłączę się do waszych lutowych planów :) 5 posiłków, dużo wody, ruch codziennie o tak to musi być to i zaczynam od dziś!
A teraz śmigamy na saneczki :D Miłego dnia PA
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
1 lutego 2012, 10:22
Iza czyżby pierwsze wspaniałe uroki teściowej?! Współczuję:( Ja nie wytrzymałabym:/
YLady..bo najważniejsze to mieć plan! :)
Ja niestety nie wstałam dzisiaj tak wcześnie jakbym chciała:/ Siedziałam do 1:30 i szukałam natchnienia aby w końcu wymyślić temat pracy. Wszyscy mówią że muszę zająć się czymś co lubię ale jak sobie przypomnę problemy z pracą licencjacką..brak literatury, niechęć ze strony koordynatorów z ekomuzeów, całkowity brak chęci współpracy kogokolwiek ze mną..i choć temat mnie interesuje to jak sobie pomyślę że ma to się znowu powtarzać to ja zerygnuje z tego..
zjadam owsiankę, szukam czegoś dalej i wskakuję na stepper:))
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
1 lutego 2012, 10:40
Heja ,
Iza- tak tak bez zakazu słodyczowego.Ja też tego nie stosuję,bo to zgubne jest--->Kusi tylko bardziej.Dokładnie batony fitness, czy start (który robi u mnie furorę) są dozwolone:)
Zatem jedziemy z planem lutowym.Dziś planuję mieć zaliczony dzień na plus, i na Was też liczę :)
Zojka no wiadomo , jak poszłaś spać nieco później to nie wstaniesz o 7.Ale ważne ,że kroki postanowione.
YLady na wycieczce saneczkowej to też sporo kcal spalisz jako "powożąca" i będzie 2 w1 :frajda dla Malej i plus dla Mamy.Oferta Waszego UP jest pozytywnie powalająca.Nawet nie sądziłam ,że mają ofertę szkoleń i do tego dodatkowe dofinansowanie-bardzo fajnie.Zatem do dzieła.
No to lecimy moje Drogie :luty nastał.Dziewczyny na Vitalji odliczają już czas na odchudzanie do Wielkanocy!
Zatem obyśmy się wyrobiły do kolejnych Świąt:)
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
1 lutego 2012, 11:46
Ha ja już dzisiaj wypiłam 0,5 l wody jestem z siebie dumna :)
a batonik z biedronki - cudowny najlepszy kakaowy :)
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
1 lutego 2012, 13:46
witajcie kochane!
Widze, że tutaj ciągle jesteście i dobrze:) cieszę się ogromnie, że mam do kogo wracać po kilkudniowej przerwie!
Byłam chora i tak jakoś bez życia, później był B u mnie i wyedy to już w ogole brak czasu... :)
do dupy z dietka... chociaz od 3 dni nie jest tak zle... :)
Adorinko! mam nadzieje, że sie wyrobimy do nastepnych swiat... mnie czeka wyjazd niedługo i chce sobie chociaz tez 2-3 dni zleciec w dół... :)))
mam motywacje wielka!!! :*
I wszystkie mamy wazyc do swiat te 58 wymarzone- koniec kropka - hej! :***
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
1 lutego 2012, 13:52
O Ala do nas wróciła :P
No nic trzeba spiąć tyłeczki bo do Wielkanocy wcale tak dużo czasu już nam nie zostało. A po Wielkanocy zaraz wiosna, później lato więc trzeba się ruszyć i dobić przynajmniej do tych 58 kg, bo kto lepiej sobie poradzi z tym niż my? Jesteśmy silną grupą wsparcia i nie poddamy się tak łatwo prawda?
Ja dziś już nawet jestem grzeczna... 1 kawałek ciasta to nic w porównaniu z moim wcześniejszym obżarstwem :P Poza tym zaliczyłam 31 minut na rowerze, więcej nie dałam rady... że też po głupim upadku boli biodro, szyja, głowa i ręka... zadziwiające.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
1 lutego 2012, 13:58
jestem- bo tęskniłąm za Wami:)
ja w weekend pogrzeszylam, teraz juz sie straam trzymac, ale zauwazyłyscie, ze po Bozym Narodzeniu jakos kazda z nas za duzo grzeszy?????
Nie mozemy tak kochane i walczymy dalej!
idzie wiosna i ja nie zamierzam miec wystajacego brzucha i grubych ud!!!
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
1 lutego 2012, 14:00
a ja zeszłam właśnie ze steppera cała mokra! 3710 kroków i 530 kcal. Teraz tylko rozciąganie..
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
1 lutego 2012, 15:21
alicjawalicja napisał(a):
jestem- bo tęskniłąm za Wami:) ja w weekend pogrzeszylam, teraz juz sie straam trzymac, ale zauwazyłyscie, ze po Bozym Narodzeniu jakos kazda z nas za duzo grzeszy?????
Tak , to prawda i tak się często dzieję, po wyznaczonym terminie czy też po osiągniętym celu.Dlatego trzeba mieć więcej samokontroli by swoiste hamulce, które się zakłada w formie diety ,nie poszczały pełną parą po zakończeniu tego etapu.
Dlatego też często u Ludzi występuje jojo- czują się super podczas diety, trzymają zasad nawet tych bardzo rygorystycznych i nie narzekają a po zakończonej diecie ,gdy etap zasad się kończy leci wszystko na łeb na szyje;/
Dlatego 5 zdrowych posiłków i aktywność -to chyba najlepsza droga, bo zawsze można ją stosować.Pozwolić sobie na małą słodycz i wtedy nie będzie wilczego głodu.Zatem Dziewczyny do Wielkanocy 58 kg jest dla nas zarezerwowane!!!!
Co sądzicie o odchudzonej Magdzie G? wg mnie bardzo niekorzystnie na twarzy wygląda- postarzała się z wyglądu o 10lat przez tą utratę kg.
http://www.tvn.pl/news/8187/view
Generalnie przed wiosenną ramówką cały tvn "chudnie" Cz. Mozil też -10 kg.
Edytowany przez Adorinka 1 lutego 2012, 17:53
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
1 lutego 2012, 22:29
masz rację Adorinko co do Magdy G., niestety tak jest, że osoby w pewnym wieku powinny uważać jeśli chodzi o odchudzanie bo skóra na twarzy potrafi postarzyć o kilka lat:/
Wróciłam ze stoku:) 2 godziny jazdy..och ale się poobijałam :P Nie wychodzi mi ciągle jazda na przedniej krawędzi, dlatego mam wybór albo zjeżdżać na tylnej krawędzi bez upadków tzw choineczką albo próbować i zbierać kolekcję siniaków ;) Było takie zimno, aż do teraz mnie trzęsie..ale bardzo przyjemnie, zwłaszcza kiedy A. później mnie ogrzewał :))
Dobranoc:)