- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
14 listopada 2011, 10:09
Kto chce się do mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))
Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
:****
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
29 grudnia 2011, 15:58
dzięki za info, na pewno sprawdzę bo powinnam być jutro:) na allegro szukałam i znalazłam takie które pokazują przy okazji wodę, tłuszcz i wagę kości ale nie wiem czy taka waga może kosztować mniej niż 100zł, czy to nie aby jakiś bubel:/ ostatecznie zdecyduję się chyba na standardową:)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
30 grudnia 2011, 14:11
ja miałam wcześniej taką z bajerami ale mi się popsuła po roku czasu... pokazywać zaczęła absurdalną wagę i inne wyniki... więc teraz mam zwykłą pokazuje tylko kg i jest mi z tym dobrze :D nie potrzeba mi więcej danych :)
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
30 grudnia 2011, 16:13
Witajcie Dziewczyny.
długo mnie nie było,ale już wróciłam.Tęskniłam
![]()
za Wami moje Drogie.
i działam z Wami dalej:)
Pochwalę się Wam: wszyscy mówili mi ,że schudłam !!!![]()
bardzo mnie ucieszyło i trochę zdziwiło, bo ja tego nie dostrzegałam a waga też jakoś nie była mi łaskawa przed Świętami.Jednak coś na rzeczy jest bo jest mniej na wadze ,więc pierwszy raz w życiu z WAMI -
zdrową metodą udało mi się schudnąć i nie ciągnie mnie do słodkiego ani też do pozaprogramowych przekąsek!jak jutro balujecie?nadrobię kilka stron, co pisałyście, gdy mnie nie było:)
Cel jeszcze przede mną, ale już idzie lepiej!
Edytowany przez Adorinka 30 grudnia 2011, 21:11
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
30 grudnia 2011, 17:45
Witamy witamy:)
No widzisz, to jest najmilsze uczucie kiedy inni dookoła dostrzegają nasz spadek wagi i lepszy wygląd!
Nie wiem jak dziewczyny ale ja spędzę Sylwestra w domu z moim A.i będzie uroczo;)
Edytowany przez zojka88 30 grudnia 2011, 17:47
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
31 grudnia 2011, 09:20
A ja miałam zaproszenie na sylwestra ale nie idę... położę się spać o 22 jak przez cały ostatni tydzień i tyle...
Wczoraj była u nas koleżanka z chłopakiem którzy wpadają do nas co jakieś 6 miesięcy jak tylko są w Polsce (ostatni tacy znajomi reszta wyjechała i ani widu ani słychu...) i bardzo mile połechtała moją próżność stwierdzając, że baaaaaardzo schudłam i aż za bardzo... choć wg. mnie nie za bardzo i z nóg to jeszcze 7 kg przydałoby mi się zrzucić :P
A teraz życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia wszystkich Noworocznych Postanowień :)
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
31 grudnia 2011, 09:29
Dzień Dobry o poranku w ostatnim dniu A.D 2011!
Widzę,że temat w okresie świąteczno-sylwestrowym nieco ucichł,ale w 2012 liczę ,że będziemy aktywne jak wcześniej:]
ja zaktualizowałam swoje wymiary-poszły cm w dół i wreszcie waga również!Radość , radość, radość!
Zatem w Nowy Rok wchodzę z ożywioną ambicją na osiągnięcie celu.Cierpliwość się opłaca i efekty przychodzą,więc mam zapał!!
Fajnie byśmy wszystkie razem trwały oczywiście tu w osiąganiu celów.
2012 to będzie udany rok!
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
31 grudnia 2011, 13:11
U Adorinko widzę, że waga niemal taka sama jak u mnie :( choć mnie to nie cieszy, że z 60,4 doszłam do 61,8 w te kilka dni świątecznych i poświątecznych bo przecież już spadać zaczęło bo było więcej :( No nic trzeba się spiąć i trzymać mocno postanowienia nie jedzenia słodkiego co mi niestety nie wychodzi :( dobrze, że przynajmniej na rowerze jeszcze czasem jeżdżę...
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
31 grudnia 2011, 14:46
YLady,ale Twoje 61,8 to na pewno zawartość pokarmowa jeszcze nie strawiona i woda zatrzymana przy okazji zwiekszonych w Święta ilości węgli.Realnie pewnie masz max 60,8-61,00kg :)
ja po Świętach mam przywiezionych mnóstwo łakoci i nie będę ukrywać -też podjadam sobie do kawki przedpołudniowej
![]()
,ale po 16 i wieczorami już staram się pilnować.Generalnie zauważam ,że moj organizm rozsądnie dysponuje zapotrzebowaniem czyli to co wdrażałam przez niemal 2 m-ce teraz daje efekty.Jem mniejsze ilości i brzuszek widocznie mniejszy a nawet powiem ,że płaski :) cycki jak były tak są wielkie :D:D:D ale do 53kg to będę drobniutka i super szczupła i u góry i w nogach i tyłku ;p
DREAMS+ WORK=SUCCESS! ____na Nowy Rok moje motto!
Edytowany przez Adorinka 1 stycznia 2012, 10:17
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
31 grudnia 2011, 18:21
Witam was moje kochane chudzinki :)
Chciałabym wam wszystkim życzyć spełnienia marzeń w nowym roku, miłość ,radości ,osiągnięcia celów które sobie wyznaczamy ,a przede wszystkim zdrowia bo jak jest zdrowie to mamy wszystko ;)
Udanego Sylwestra jest godzina 18 a ja nadal nie wiem w co się ubrać aaaaaa :))) ![]()
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
31 grudnia 2011, 20:15
ja nie mam tego problemu... Maja już w łóżeczku a ja zaraz idę się kąpać, wskakuję w piżamkę, poczytam książkę i idę spać.