Temat: 59/58 klg do świąt!!!

Kto chce się do  mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))

Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
 :****
dzięki dziewczyny :) mi też się podoba wzorek wyszedł fantastycznie a natchnieniem były puszki świąteczne z lidla :) he he :)
rękawy już chyba jednak zostawię bez wzorków co by do tej wiosny jednak zdążyć :P

zrobiłam już wszystkie bombki na prezenty, teraz uciekam z psem na zastrzyk sterydowy :)

dziś obiecuję zachowywać się wzorowo pod względem diety! Bo postanowiłam sobie, że do piątku zobaczę tę piątkę z przodu!!!
pieknie, pięknie- zobaczysz 5 !! trzymam kciki!!!
Ja chce zobaczyc 62 kg... koniecznie!!! chociaz te 62,9:)


Ala ja też chce zobaczyć 62,9 tylko,ze musiałoby to być jutro.Bo później na swojej wadze dopiero po Świętach ważenie:(
Dlatego dziś wieczorem 1,5 ostrego wycisku i na obiad warzywka tylko z serkiem wiejskim bez dodatku ryżu czy kaszy i bez mięsa.Skocze po ogórek kiszony i dodam sobie :) bo od wczoraj za mną chodzi ;p:)smak na ostre

ja dziś na obiadek kilka sztuk pierożków truskawkowych :)
na podwieczorek jakiś owoc i na kolację może omlecik, bo mi Ala smaku narobiła :P
jezusy- jaka jestem głodna i nie mogę doczekać się obiadu:)
YL- a jaki robisz omlecik?:*
witajcie dziewczynki, w tym tygodniu będzie mnie o wiele mniej, wir świątecznych przygotowań wzywa :)
Alicja gratuluję pracy w kancelarii, to naprawdę wielka szansa :)

moja waga tak jak na pasku, niestety nie udało mi się utrzymać 62,5 kg :P
zaraz uciekam do szycia zasłon na okna, potem jeszcze je prasować, powiesić.
No i trzeba będzie zabrać sie za marynowanie mięs i ryb na święta.

Miłego dzionka :)
Pasek wagi
YL - piekny ten wzór!!!   jaki Ty masz talent dziewczyno !
a jakimi drutami to robiłaś? pewnie małymi :)  ja mam tylko takie grube druty 5 i 7 mm
Pasek wagi
Ala robię omlecik na słodko z pokrojonym bananem polanym miodem mniam...

dziękuję biedroneczko robię drutami 3 albo 3,5... nie pamiętam które są które he he :) bo tylko na opakowaniach było oznaczenie na drutach już nie ma :)
wstałam raniutko... raczej nie z własnego wyboru... w nocy też dwa razy wstawałam...
z ciekawości stanęłam też na wadze... 60,1 kg... gdybym stanęła za godzinę pewnie zobaczyłabym 59,9 albo i mniej. ale muszę jechać na zakupy a Real otwierają o 8 więc jadę na 8... żeby mieć jak najmniejsze kolejki przy kasie i duży wybór produktów... no nic świąta idą to ludziom się wariactwo włączyło.

Do później :) PA
super YL- super super...:))) real od 8 to jest to :))) heheh
nie tez łapie jakas grypa i ide niedlugo do lekarza...
u mnie to chyba juz nie dieta- nie wiem waga mi stanela i stoi.

wczoraj zjadłam: twaróg z dżemem, 2 kiwi, linessa, 2 kromki chleba żytniego na zakwasie z salami, talerz szczawiowej, 3 paszteciki, sok wyciskany z ananasa i truskawek bez cukru.
wcale mi sie to nie podoba za bardzo... chce juz zeby bylo po sylwestrze- wtedy wracam na silke i do prawidlowej dietki :)))) bo tutaj swieta, pozniej wyjazd, pozniej sylwester....
mlego dnia kochane!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.