Temat: 59/58 klg do świąt!!!

Kto chce się do  mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))

Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
 :****
Jestem za !!!!!!! zero podjadania .... dieta do Wigilii !!!
później na nowo ruszamy? !
Do sylwestra,
Do Walentynek itd. :)

alicjawalicja wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki:)

POWODZENIA!!!!

Pasek wagi
to ja zaczynam 5 idealnych- i zero grzeszków :)))
zaczynam od twarogu- z niskoslodzonym dżemem... :)
na 17.00 jadę do tej Kancelarii i się tak mega boję...!!!

miłego dnia dziewczynki - to będą miłe dni takie przedświąteczne !!! :)
Ala będę trzymała kciuki :D koniecznie, na 100% się uda, tylko się nie stresuj!!!
Ja swoją rozmowę kwalifikacyjną też przez stres zawaliłam... swoją drogą nabór był ustawiony bo kto zadaje pytania nie dotyczące stanowiska na które zatrudniają tylko innego (wiedząc, że inna osoba jest po takim właśnie stanowisku na którym zna odpowiedź na pamięć?) no ale gdybym lepiej wypadła na rozmowie, może bym miała szanse bo test napisałam najlepiej :( no ale po rybach teraz będę sama sobie szefem (mam nadzieję) od przyszłego roku i będę wstawać sobie o 9 do pracy a nie o 6 :P

u mnie dziś waga nie zgadniecie... 60,8 kg no szlak mnie trafi!!!
Cm.. chociaż spadły w biodrach 89 a w talii 62.... i biceps 24... no tak myślałam, że mi troszkę schudł :)

Popieram pomysł z 5 dniami idealnymi bez odstępstw... ale czy się uda? Mam nadzieję, że tak bo ciasta mam zamiar piec dopiero w sobotę he he to się wcześniej na nie nie skuszę :D

Poza tym mam sporo rzeczy do zrobienia. Prezenty już dawno kupione i zapakowane, ale muszę jeszcze dorobić kilka rzeczy jak np. bombki dla brata, bratowej i jej mamy chyba też zrobię, bo tak głupio, żeby żadnego prezentu od nas nie dostała prawda? Nie znam jej (pierwszy raz będę ją widziała) więc nie wiem co mogłabym jej kupić, a bombki to chyba taki prezent który na święta może się spodobać każdemu :)

No i trzeba posprzątać ale czy jest sens jak wpadnie mi zaraz moje mała trąba powietrzna i wszystko zniweczy? Chyba w sobotę będzie oprócz pieczenia jeszcze i sprzątanie takie ostateczne :)
Dzień dobry Dziewczyny,

ja póki co śniadanie wzorowe owsianka+ czerwona herbata.Dla mnie jednak najgorsze są popołudnia, więc tu będę się musiała trzymać.Wczoraj 1,5 h ćwiczeń ,ale waga jedynie o 100gram mniej:( Jednak moje menu ostatnio było dalekie od idealnego,więc i tak ufff,że ćwiczeniami nadrobiłam i nie było wzwyżki:]

Dziś też 1,5 h ćwiczeń mam w planie(od czwartku już nie będę miała możliwości ćwiczyć i dieta będzie polegała na MŻ , bo będę już u Rodziny)
Dobrego dnia Kochane!
YL- proszę o te kciuki !! :) a waga pewnie tez wariuje swiatecznie:))) hehe stad te zawirowania:)
Jak dobrze, ze cm Tobie lecą:) pięknie!
u mnie wypieki od dzisiaj do piątku- więc będę musiała być bardzo dzielna!:)

a u mnie dziewczynki najgorzej jest w pracy- ciągle chce mi sie jesc... :)
juz mam za sobą 250 bialegp chudego twarogu, troszkę dżemu, 1,5 batona linessa musli light:)
i już kombinuje, ze jestem glodna...:)
Ala herbatka dużo herbatki i polecam Ci brać do pracy owoce najlepiej jabłka albo gruszki no nie wiem takie jakie lubisz i najlepiej na zmianę żeby Ci się nie przejadły :) albo ja robiłam sobie kanapki z chudą wędlinką i do tego cały pomidorek albo papryka, kroiłyśmy z dziewczynami pomidorka i z talerzyka po kawałeczku zajadałyśmy to naprawdę sycące :)

A teraz czas brać się za śniadanie, bo już 11:22
Ala Słońce ja o 17 również będę trzymać tak mocno kciuki,że aż tipsy połamię :) (nie mam tipsów,ale to taka moja przenośnia;p)
A pewnie nachodzi Cię głód bo masz stresa a wtedy bardzooo się chce jeść.Albo jesz za małe śniadania.Eksperyment zrobiłam i jadłam na śniadanie coś innego niż owsianke np jogurt z otrębami czy coś białkowego i ok 11 byłam już mega głodna.A owsianka trzyma mnie bardzo długo.Może przetestuj?:)ale to od jutra .A dziś popijaj dużo ciepłej herbaty lub kawkę cappucino sobie zaserwuj- mi w kryzysie w pracy pomaga.
YLady smacznego śniadaniowania!:)
Adorinko- może wrócę do owsianek- dzisiaj mialam twaróg.:)
matko jak się denerwuje.. mam nadzieje, ze bedzie miło tam i sie nie zblaźnie... bo jak dzisiaj mi nie pójdzie chyba zalamię sie po raz kolejny i zrezygnuje z bycia radca prawnym...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.