- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
14 listopada 2011, 10:09
Kto chce się do mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))
Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
:****
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
24 lipca 2012, 21:29
Czesc Dziewczyny,
licytacja kto waży więcej;) ja tak pośrodku stawki.Dziś diete trzymałam jak należy- sporo na obiadokolację zjadłam ,bo kuraka z warzywami dużą porcję ,ale uznaję to za zdrowe jedzenie,więc ilość mi nie straszna.Zamknęłam się całościowo myślę w 1100- 1200kcal w5 posiłkach. Rano orbitek i rozciąganie.Teraz też na niego wskakuje na jakąś chwilkę mimo,ze padam i mimo tego,ze humor mam do d... z lekka.
dobrej nocki
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
25 lipca 2012, 06:41
noc koszmarna, nie mogłam usnąć i męczyłam się 3 godz do 1 w nocy, potem przebudziłam się i nie mogłam usnąć znowu i od 4 nie śpię. Zaraz wstaję, robię owsiankę i idę szorować łazienkę.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
25 lipca 2012, 08:01
ja tez 10 więcej od Zojki- jajca:))) Ale się nie poddaję!
Dzisiaj umówię się do dietetyczki... potrzebuje wyznaczonych ram- celów i motywacji:) moje ozczyszczenie się sprawdza- dzisiaj czuję się juz lżejsza:) hurra:P
A tak poza tym humor do niczego... mimo przepięknej pogody!
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
25 lipca 2012, 08:21
chyba wszystkie mamy humory do bani..
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
25 lipca 2012, 09:10
a ja tam mam dobry humor mimo, że pół nocy spać nie mogłam bo po godzinie spania się obudziłam i zasnąć długo nie mogłam i jeszcze w międzyczasie Mai się spacerów nocnych zachciało i z łóżeczka razem z babą (jej piesek pluszowy) wyszła :) o 3 zaś trzeba było odebrać paczkę od rodziców T. i ją rozpakować, bo w dostawie było mięsko i nie mogło się rozmrozić... no i tak oboje ledwo żeśmy tej nocy się zdrzemnęli z T. ale jakoś pogoda jednak mnie podtrzymuje na duchu.
Zaraz ruszamy na kolejne USG... ciekawe czy pod serduszkiem nadal mieszka Ola czy może zmieni się w Mikołaja :P
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
25 lipca 2012, 10:20
ojj widzę humory dzisiaj nie zabardzo, ja w sumie nie mam powodów do radości wiecej mam do zmartwień bo kwestia mojej pracy stoi pod wielkim znakiem zapytania ;/ az nie chce mie się myśleć o tym, wczoraj już napisałam CV;/
nie mam pojecia co to będzie ze mną ;/
Wczorajsza dzień hmm bez słodyczy za to z big milkiem i piwem z skokiem , wczoraj spotkałam się z koleżanką której dawo nie widziałam a mieszka w Gdańsku ehh tak to jest jak myśłi się tylko o pracy i nie ma czasu na nic innego;/ zaniedbałam kontakty ze znajomymi az mi głupio ;/
YL koniecznie chcę zobaczyć fotkę małej damy ,która tak Ci nie daje spać :)
ALA- też kiedyś zastanawiałam się nad dietetyczką ale w mojej moieścinie takowej nie ma a bynajmniej ja nie słyszałam ;/
Zojka współczujęja sppię jak zabita i nic mine nie obudzi ;/
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
25 lipca 2012, 12:58
no i dobry humor prysł :( normalnie przeryczałam pół drogi do domu przez głupią sukę z UP! Nienawidzę urzędników i nikt mnie nie przekona do tego, że oni są tam dla nas! Nie są po to aby nas wkurwiać i pić sobie kawkę w godzinach pracy i plotkować, nigdy nic nie pomogą a wręcz jeszcze robią pod górkę. Pierdolę wolę już nie być ubezpieczona bo co mi z tego NFZ? Nawet ginekolog nie potrafi na wizycie odpowiednio zrobić USG zbadać tak jak trzeba ani dać zdjęcia dziecka!!! Toż to paranoja! Gdyby nie to, że zabuliłam 200zł za wizytę prywatną nie wiedziałabym czy z moim dzieckiem jest wszystko OK, czy nie ma wad serca które na dzisiejszy usg lekarz powinien był badać, ani nie znałabym płci! Rodzić też pójdę prywatnie bo jak pójdę na NFZ to znów mnie potraktują jak zwierze i nawet znieczulenia nie dadzą...
jestem wściekła i płakać i się chce, jak w tym kraju może być aż tak źle!?!
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
26 lipca 2012, 07:21
Witajcie,
jak humory dzisiaj?jak zapał do ćwiczeń i diety?mknie ten tydzień nieziemsko-już czwartek,ale to dobrze.Ja jestem dumna bo oznacza to 3 dni idealnie dietetyczne
![]()
i teraz już nie zaprzepaszczę tego (przynajmniej do wyjazdu na wakacje
![]()
)
Tyle wody się opiłam wczoraj ,ze wstawałam w nocy sikać chyba z 8 razy(co nie jest zbyt fajne,mimo,ze spokojnie mogę usnąć dalej to jednak męczy)Dziś będę piła więcej wody w ciągu dnia by wieczorem już nie popijać i mieć spokój.
Zwłaszcza,ze na obiadokolację mam zupę ,więc też płynne i się przefiltruje pewnie po 3-4 godzinach.
ok nie ma się co rozpisywać o filtrowaniu płynów i sikaniu nocnym:D
cwicze kazdego dnia na orbim- (na zmiennych obciążeniach) + wczoraj dodałam brzuszki.
miłego dnia
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
26 lipca 2012, 07:47
ha ja 3 dni mam bez słodyczy :D jestem z siebie dumna wxhodzę do sklepu i omijam wzrokiem wszystko co złe ;)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
26 lipca 2012, 08:42
ja w sumie teraz nie mam zachcianek na słodkie więc też można powiedzieć, że nie jadam słodyczy :P
wczoraj odpuściłam sobie rowerek ale dziś jak Maja pójdzie spać siadam na godzinkę.
hm... no i się nacieszyłam dwoma dniami słońca... eh... beznadziejna pogoda.
Zojka wszystkiego najlepszego z okazji imienin ;)
Edytowany przez YoungLady 26 lipca 2012, 08:43