- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
13 listopada 2011, 16:08
Moje drogie!
mamy 5 tyg do świąt!
Kto chce schudnąć 5kg w 5tyg i zaskoczyć wszystkie ciotki, wujków i kuzynów?!
Ja na 100%
Chętnych zapraszam!
Zasady omówimy wspolnie (badz nie) za chwikę.
czekam na zrzucające 5kg !
16 listopada 2011, 21:26
ja wazenie dopiero za jakies dwa tygodnie, bo na mieszkaniu nie mamy wagi :D ale moze to i lepiej, bo chyba okres sie zbliza,wiec pewnie zamiast mniej byloby na plusie.
16 listopada 2011, 21:38
dumna i blada chciałam powiedzieć,że udało mi się kolejny dzień bez słodkości.
Aktywność fizyczna w normie.
17 listopada 2011, 13:58
a mnie dzisiaj raz po raz nachodzi ochota na cos slodkiego,ale mam nadzieje,ze sie nie dam :) przyjdzie okres, minie ochota a ja bede 3 dni w plecy.
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 668
17 listopada 2011, 14:21
nie poddawaj się! albo zjedz coś malutkiego, żebyś nie zawaliła. u mnie w porządku, czwarty dzień będzie udany, musi być!
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Łask
- Liczba postów: 766
17 listopada 2011, 16:15
hmm. a ja z dietką nawet ok, dzisiaj się wybiegałam za wszelkie czasy,przegrałyśmy mecze, a ja zostałam z trzema zbitymi palcami,w jednym wyskoczyła mi kość i zaraz do szpitala -.- mam dość,czuję,że dziś się najem i będę żałować.ale podświadomość mówi mi,że mam się nie dać!
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
17 listopada 2011, 17:38
jak ja spier*dzieliłam wt i środę, nic nie ćwiczyłam, wracałam do domu uczyłam się i spać ( spać = pierwsza w nocy) i już nie mogłam, teraz mam już luzno w szkole i dzis ide na zajęcia oena tego tygodnia jak na teraz 2+
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 668
17 listopada 2011, 17:42
znam to -.- dziś miałam spr z 60stron z biologii. nie ma to jak rozszerzenie
17 listopada 2011, 21:24
I tak macie lepiej, bo ja muszę siedzieć z synem nad książkami i co 2 minuty go motywować,bo inaczej tak się rozprasza że hej.
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 668
18 listopada 2011, 08:35
to super Patka :) oby więcej takich dni
18 listopada 2011, 09:17
ja tez moge sie pochwalic! przyzwyczajona do zajadania emocji wszystkim i w duzych ilosciach wczoraj w momentach kryzysowych prawie sie poplakalam ale nie zjadlam nic nieplanowanego. jest mi dzisiaj z tym bardzo bardzo dobrze :) bo nie musze zaczynac od nowa,nic nie zaprzepascilam, dzisiaj zaczelam dzien 5 i jest cudownie :D