Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
Gabriela60 - to mi trochę przypomina reklamę i na początku troszkę mnie to zraziło, ale może właśnie lektura Twojego pamiętnika pozwoli mi wskrzesić więcej spokojnej motywacji i pobudzić wizję sukcesu jakim jest osiągnięcie celu.
Pasek wagi
agace - super że wróciłaś, i nie przejmuj się że my sie razem trzymamy tylko wskakuj i bądź z nami! polecem Ci nasz konkurs - on fajnie motywuje - mamy już trzy królowe może i TY zawalczysz o tytuł a przy okazji pożegnasz fałdkę tłuszczyku, o której piszesz :) kolejna edycja startuje (mam nadzieję) w piątek - trzeba się rano zważyć i wpisać na listę zgłaszajć do mnie chęc podjęcia tygodniwej walki! powodzenia
Pasek wagi
Dzień dobry wszystkim w te zimowe, mocno śniegowe południe!!! (przynajmniej w Słupsku)  i ciągle pada. Pogoda nie służy eskapadom na zewnątrz, i do tego mam kłopot- syn zaziębiony, zostaje na cały dzień w domu- i tym samym wysypał mi się partner na wieczorny trening...  Pana K. dziś nie ma, więc namawiam mojego 9-letniego zucha, żeby pozwolił mamie samej wyskoczyć na te 1,5 godz. Teraz patrzy w moje "wypocinki".  Powiedział : "dobraaaa..."  więc wygląda na to, że nie zawalę planu!
Cześć Słonka!U mnie też kupa śniegu :D
Dziś jeszcze mam wolne więc wykorzystam to na spacer po lesie.Kocham zaśnieżony las!!! :)))
Czesc dziewczyny :))) Aja79, pewnie ze podejmuje walke z moim tluszczykiem!!! :)) I od razu mowie ze jestem chetna i sie zapisuje!! :)) co prawda o tytul krolowej chyba nie powalcze, bo i tak nie wygram :(, ale bede cwiczyc i sie sportowac jak moge najlepiej :)))....obiecuje!! :)) wczoraj wieczorkiem udalo mi sie pomaszerowac z kijkami...i zamierzam to czynic kazdego dnia!! :) Dietke tez trzymam...chociaz nie ukrywam ze jak na zewnatrz zimno to tak mi sie jesc chce ze ojejej...a brzuchu burczy az mi glupio......dzisiaj moj Starek idzie na jakies spotkanie z pracy powiazane z kolacja...takze juz zaplanowalam ze wieczorem zjem same warzywka ;-), no a pozniej spacerek :)))
Hej Gabriela, ja tez obejrzalam Twoj pamietnik i weszlam na stronke :)) nie ukrywam ze troche mi sie to wszystko trudne wydaje...ale chce Ci pogratulowac wytrwalosci...i samozaparcia!!! :))  Najbardziej mnie przerazaja te oczyszczajace glodowki...bo  generalnie ja juz staram sie jesc mniej, wprowadzilam sporo warzyw i staram sie...jak mowie ...staram sie(nie zawsze mi to wychodzi) ;-))) nie laczyc tluszczow z weglowodanami itd....natomiast zaciekawila mnie opcja "oczyszczanie jelit"...bo w sumie kazdy dietetyk z ktorym rozmawialam kaze pilnowac...no wiesz...codziennej "toalety"...czy to "oczyszczanie jelit" mozna samemu robic w domu? Pozdrawiam :)
Gabrielo60 - witaj i gratuluje sukcesu, na pewno mozna sie od Ciebie wiele nauczyc :)
kiciurek - ale Ci zazdroszczę zaśnieżonego lasu!! U nas już prawie wszystko stopniało i znowu jest max buro. Nawet słonko sobie poszło...
Na razie się trzymam dzielnie :-) Mam nadzieję, że w piątek zobaczę jakąś nagrodę na wadze?
kitta ja też liczę na nagrodę wagową.

kiciurek zrób jakieś zdjęcia Twojego lasu - chetnie popatrzę, bo na pomorzu ten śnieg to tylko troszeczkę popruszył :( 

agace - to w piątek podaj tylko aktualną wagę i do dzieła :)

Inka28 - po raz kolejny jestem pod wrażeniem, skąd TY czerpiez swoją siłę?
Pasek wagi
o,a ja jeszcze nie widziałam śniegu w tym roku, i wcale nic pewnego że go wogóle zobaczę,a szkoda bo uwielbiam śnieg!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.