Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
A ja dzisiaj zaszalałam-właśnie zjadłam obiad-bomba kaloryczna!!!
To była wędzona makrela..ale tak mi się chciało!!

> kiciurek postaw na biurku skarbonke. kedy one
> jedzą pączka, Ty wrzuć do skarbonki tyle, ile by
> Ciebie ten pączek kosztował, kiedy jedzą ciasto,
> zrób to samo , co w sytuacj z pączkiem . I tak
> cyklicznie. Ze wszystkim, co jedzą, a czego Ty
> jeść nie powinnaś. Jeśli sie tak utrzymasz,
> oprócz spadku wagi będziesz miała z tego dodatkową
> przyjemność- raz na 2 tygodnie opróżnij skarbonkę
> i zafunduj sobie jaiś drobiazg. Cokolwiek.
> Pomadkę, puder. Skoro one się tak obżerają, to
> może starczyć nawet na jakiś łaszek  Korzyści
> będą z tego podwójne, a być może wpłynie na Twoją
> motywację- do niejedzenia. :)

Inka28 w taki sposób po tygodniu doprowadziłabym się do ruiny hehe ;D A za zaoszczędzone w skarbonce pieniądze mogłabym sobie pewnie sprawić cały zestaw kosmetyków najwyższej klasy ;)
> A ja dzisiaj zaszalałam-właśnie zjadłam
> obiad-bomba kaloryczna!!!To była wędzona
> makrela..ale tak mi się chciało!!
>
>
>

Takim jedzonkiem krzywdy sobie nie zrobisz,samo zdrowie!Ile białka i dobrych tłuszczy :) Myślałam że to była góra czegoś smażonego i ziemniary z tłuszczem :P
zgadza się- makrela to nie zabójstwo. kiciurek to wrzucaj tylko za te rzeczy na które ty masz ochotę! albo wybierz sobie jedną ze współpracowniczek i kieruj się nią !  ale muszą je teraz uszy piec!!!
Inka - fajny pomysł - ale się super rozkręciłaś na tym forum  

hmmmm... makrela wędzona - pyszności Patunia - narobiłas mi smaka :)
Pasek wagi
 szkoda tylko, że nikt się za mnie nie pouczy...
kochane, a co sądzicie o tym? jako alternatywa dla biegania, kiedy pogoda pod psem? 
 http://www.allegro.pl/item480134458_markowy_mini_steper_skretny_linki_pas_odchu_fc.html
Witam szanowne grono po pracowitym weekendzie!
Widzę, że mimo takich marderów jak ja wynik piatkowy piękny! Bardzo się cieszę z Waszych wyników, GRATULUJĘ!!
Ja też już wzięłam się w garść :-) i w piatek mam nadzieję nikogo nie zawieść. Weekend był wyjątkowo bez obżarstwa, bo miałam nawał prac wszelakich i byłam w rozjazdach, a to świetnie mi robi.
> kochane, a co sądzicie o tym? jako alternatywa dla
> biegania, kiedy pogoda pod
> psem?  http://www.allegro.pl/item480134458_markowy_mini_steper_skretny_linki_pas_odchu_fc.html

Świetny!!!Sama chcę kupić coś podobnego.
Też mi się podoba! Trzeba mieć alternatywny ruch w ciepełku i pod dachem :-) Ja mam w domku rower treningowy, na którym ćwiczę prawie codziennie. Polecam!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.