Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Cześć.Goście poszli,a ja muszę się przyznać,że jadłam wieczorem.Trochę sałatki,trochę kiełbaski i się nazbierało większe TROCHĘ.
Pieczywko jadłam tylko moje 2 kromeczki i nie piłam żadnych słodkich napojów więc nie najgorzej.
Krem mam przeciwzmarszczkowy taki zwykły z drogerii bo niestety na czole już mam ładne zmarszczki..
Co do makaronu to też jem bez sera i sosu.
Spokojnej nocki,ja idę sprzątać kuchnie.Potem obejrzę film to może już nie będę czuła tego jedzenia w żołądku jak pójdę spać.

Ja mam z avonu- ageless results. Jednak myślę, że wybór zależy od rodzaju cery, tego co toleruje, no i Twojego gustu, oczywiście. W dobrych drogeriach sprzedający zazwyczaj maja szerokie pojęcie o tych produktach i potrafią dobrze doradzić.

sorki troszkę wypadłam z dyskusji bo miałam dziś mały odlot (czyt. pamiętnik) ale jest już w normie i w poniedziałek wybieram się do lekarza - kurczę trochę mam boja, co to może być.
A teraz dla fanek coli - ja też mam swój epizod z tym napojem - rewelacyjnie niwelował zgagę i mdłości więc piłam ją cały pierwszy trymestr ciąży - SZOK dlatego teraz może dla mnie nie istnieć - skończyłam z nią!

a! i kremu jeszcze nie używam ale teraz jak schudnę to pewnie więcej tych zmarszczek będzie :( bo do tej pory to gładziutko - tłuszczyk wypełniał

Mówicie, że dobry ten AA.Wypróbuję jak będę w Polsce.
Właśnie powoli się zbieram, bo jedziemy do znajomych. Mam nadzieję, że poza kawą niczym nas nie poczęstują
Zjadłam dzisiaj kawałek ciasta makowo marcepanowego. Niebo w gębie No a wczoraj....wczoraj mąż robił gołąbki. Zjadłam jednego i dużo liści i tak mnie dzisiaj brzuch bolał, że szok. Ale jużjest ok. Nie wiem czy przytyłam, ale w spódniczce nie jest ciasno więc chyba wszystko OK.
No to idę się malować Miłej reszty niedzieli:)

co do kremu to ja kupilam u mojej kosmetyczki z kolagenem.dobrze robi na zmarszczki ( u mnie kolo oczu bo micha ciągle mi się śmieje ). Polecam kupowanie kosmetyków u fachowców! mają lepsze! np balsam do wlosów u fryzjera bo te w sklepach to są takie miziu miziu
Miłego wieczoru!

Rano waga pokazała ponad 0,5kg więcej.
  Gdybym przestała się odchudzać to pewnie  bym się tak nie pilnowała i szybko szybko wróciłyby kg.
Chyba żeby się zmobilizować zmienię cel na 61,ale już bardziej po to żeby się trzymać tego co jest.Dziwne,że u mnie ta waga tak szybko idzie w górę.Po jednym jedzeniu.Co by było po tygodniu albo miesiącu,aż strach pomyśleć.
Jak to zrobić żeby to było trwałe tego nie wiem bo nigdy nie doszłam do tej wagi i nigdy nie musiałam tego stabilizować.To chyba będzie większy problem niż dieta.Jutro rano się zważę i pewnie zmienię pasek na większą wagę.
Miłej niedzieli.

AA uważam za takie delikatne kremy,bo to dla alergików,a ja nie chciałam kupować jakiegoś drogiego,bo nie wiedziałam jak będzie służył.Ten do twarzy rzeczywiście wygładza,ten pod oczy używam rzadko,więc trudno mi coś stwierdzić.Polecam również krem Nivea na dzień dla cery suchej i normalnej.Jeśli macie cerę mieszaną i tłustą nie pomogę.Podobno dobre są te Olay i Vichy,ale nie próbowałam.Miałam próbkę Loreal,ale mnie uczulił.A już hitem jest zwykły Nivea,od lat nie zmieniony i praktycznie dla wszystkich.Moja mama używa go cały czas i ma naprawdę gładką twarz,wspomaga co prawda Soraja kozie mleko,ale od niedawna.I to tyle w mojej kremowej historii.

skoro tak zachwalacie to może i ja sobie jakiś kremik na mikołajki zakupię?

ja używałam koziego mleka z ziaji -ale to do ciała i polecam gorąco jeśli ktoś ma przesuszoną skóre jeśli chodzi o olay to różnie słyszałam.
AA w zupełności nam( moim zdaniem) wystarczy-rewelacyjnie pojędrnia skórę a przecież jakichś wielkich zmarszczek to nie mamy-chodzi o to żeby się zbyt szybko nie pojawiły.
Acha i przez zimę polecam  (nie tylko ja) używanie fluidów-świetnie chronią skórę przed mrozem