Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
O.. cukinia w leczo, to dla mnie nowość :) Chyba spróbuje- aja Twoje leczo, to wszystko, co dozwolone w SB :) (oprócz tej makrelki z puszki).
Teraz z innej beczki. Mam do Was pytanie- jak jest u Was z przyprawami??? Wiadomo mi, że soli jak najmniej, ale co z resztą?( czy sól można czyms zastąpić???) Pytam, bo używam naprawde sporo ziół no i... uwielbiam OSTRE  potrawy. Do sniadaniowego omletu wkrajam np. chili. Obiadową pierś z kurczaka przyprawiam grubomieloną mieszanką kolorowego pieprzu. I pytam, bo kiedy mój "Pan K" to widzi, truje mi , że przesadzam i to napewno jest niezdrowe. Zbywam go, że to co niezdrowe (papierosy i piwo) już odstawiłam, ale nie bardzo daje się przekonać o nieszkodiwości tych przypraw. No cóż, ja tak poprostu lubię i jest to poniekąd sposób na zatarcie monotonii w smakach diety. Jakoś nie mogę znaleźć nic na ten temat w sieci.
Wszystko jest pewnie dozwolone w umiarze Ja jedne daję mniej drugie więcej Myślę, że niedozwolone są te wszystkie gotowe typu "przyprawa do..." bo tam oprócz ziół są też sól i inne gluta coś tam
Ja właśnie na diecie odkryłam te wszystkie naturalne i staram się nie nadużywać, ale czasami...
Nie boję się ziół prowansalskich, oregano, bazylii
Ostatnio odkryłam kminek mielony i curry
Pasek wagi
ja leczo z cukini robię sobie na zimę do słoików a potem jak mam ochotę to poprostu odgrzewam.
Jest pyszne i mało kaloryczne
z kolei ja robię bigos z cukinii(cebula,cukinia,marchew,pomidory i przyprawy)+ kiełbaska śląska,bo kocham mięcho i kiełbachy
Pasek wagi
Witam w środę....

Ja niestety niczym się nie pochwalę z kulinarnych przepisów na dietkę ,ponieważ jem normalnie jak na razie tzn...śniadanie ciemne pieczywo(kromka) obiad np.kotlet schabowy z surówką tylko ,bo ziemniaków i tak nie jem i tak ,no i jakieś tam przekąski typu owoce ,szynka z sałatą i to wszystko...Nie umiała bym sobie wymyślać i mierzyć w produktach co ile ma i co mogę a co nie...Kiedyś dawno temu ,jakiś czas to robiłam i sie zraziłam bo ,kiedy już się schudnie,człowiek myśli że, osiągnął to co chciał, i siada na Laurach ,*(tak było w moim przypadku) ,zaczynałam jeśc co inny domownicy stopniowo i kilogramy wracają ...Ale to są moje doświadczenia i moje zdanie.Teraz też, nie wiem do końca czy, to co robię będzie skutkowało ....ale próbuję może akurat:) 

A teraz może z innej beczki ubyło mi 1,5kg wiem ze to woda ale sie cieszę bo coś drgnęło hi,hi

A jeżeli chodzi o kredyty to nie mam zielonego pojęcia nigdy nie miałam z tym do czynienia:(

Przyprawy lubię szczególnie zioła prowansalskie tak jak *ebek79*,

A ostatnio nawet coś słyszałam na temat,sosów gotowych że, dodają jakiejś substancji, przez którą sie przybiera na wadze,dodają jej także w domach starców (do napojów jakiś koktajlów czy coś takiego) aby ludzie im nie chudli za szybko ,bo jak wiadomo staruszek który chudnie , nie wróży nic dobrego*(ale to informacja nie potwierdzona jeszcze)  dopiero szukam coś na ten temat ....Taka plotka

To narka dziewczyny....
kiciurek - masz nowa prace?

Ja uwielbiam przyprawy, szczegolnie pikantne - podobno przyspieszaja metabolizm, ale tez pobudzaja laknienie. Ale raz na jakis czas (srednio raz w tygodniu) sobie do mojej fasolki wsypuje pozadna dawke pieprzu, chili i papryki. A kminek jest podobno swietny na trawienie.
Witajcie!!
Przygotowane już do zimy? Podobno nadchodzi, a ja nie mogę się przestawić...nie lubię zimy w mieście! protestuję :-)

Inka28 - ostre przyprawy sa super!! Też uwielbiam i nawet gdzieś czytałam, że one poprawiaja przemianę materii. Nie wiem czy to fakt, ale na pewnonie szkodzą, no chyba, że ktoś ma wrzody, albo inne dziadostwa :-)

centolina - kredyt hipoteczny-poważna sprawa. Wcale się nie dziwię, że się denerwujesz...niestety nie jestem w stanie pomóc, nie jestem ekonomistką, znam tylko niebezpieczeństwa, ale myślę, że Ty także...
Cześć dziewczyny :)) Jak byłam u dietetyka to powiedział mi ze wszystkie zioła są jak najbardziej dozwolone a nawet wskazane!!! Ale nie nalezy mylić ziół z niektórymi przyprawami! Tak jak mówiła Ebek79 najgorsze są te "przyprawa do..". Natomiast wszystkie inne przyprawy typu kminek, szfran,carry, pieprz cajenski tak tak tak- jak najbardziej! Pomagaja pobudzic trawienie. Zioła, to wszystkie zieleniaki, taki jak: bazylia, oregano, rozmaryn, tymianek, pietruszka, koperek...itd... Ja znalazlam fajną metodę na zioła: otoz kupuje świeze, pozniej je drobno kroje i wsadzam do  zamrażalnika....są pod ręka kiedy potrzebuje i nic sie nie marnuje.Uważam ze te swieze maja zupełnie inny aromat niz te suszone!! Dla mnie duzo lepszy! Oczywiście z ziołami nie nalezy pzresadzac...bo w koncu sa one dla wzbogacenia smaku np. mięsa czy ryby a nie na odwrót ;-) Polecam tymianek i rozmaryn!! Świetnie pasuja do wolowiny i owoców morza ;-)
Myn ostatnio wzieliśmy kredyt ale nie hipoteczny. Jakiś taki na dwa lata. Nawet nie wiem co i jak, bo bym nie spała całymi nocami:) No tak już mam:) Mąż powiedział, że tyle i tyle euro miesięcznie i że spokojnie starczy na spłatę, życie i odkładanie na moją "willę z basenem" No a ja mu wierzę
My Ci pewnie nic nie doradzimy, bo to Wasza decyzja. Sama wiesz jakie są konsekwencje jeśli nie spłacisz kredytu hipotecznego. Jeszcze przed wyjazdem do Holandii i Niemiec rozważaliśmy taki kredycik No i podejżewam, że pomysł wróci za kilka lat jak nam przystawi z budową, a oszczędności jest naprawdę niewiele
Pasek wagi
No a co do dietetycznych przepisów to macie coś jeszcze pysznego?????????????
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.