Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
Dota witamy! i nie martw się ja jestem z marca i mam o wiele,wiele więcej kg do zrzutu!

Co do pierniczków to u mnie w domku znikają błyskawicznie, moje dwie córeczki uwielbiają słodycze tak jak i mąż. Ja staram się nie przesadzać ze słodkościami, wolę słone przekąski. Aczkolwiek podjadam swojskie pierniczki, 2 dni temu upiekłam i wczoraj lukrowałam je z córkami.Obawiam się,że do Świąt nie dotrwają a upiekłam z 1 kg mąki  udanego wieczorku życzę

jak to fajnie poczytać że pieczecie własne pierniczki i malujecie je z dzieciakami - ja ten zwyczaj wyniosłam w domu ale dopiero w tym roku po 4 letniej przerwie go reaktywowałam :)
Leżą teraz takie pachnące i schną w kuchni -mniam zjadłam sobie do kawy - a co tam, ale teraz czujność musi być zdwojona bo ja chcę 6tkę do świąt a z tymi piernikami to ciężko będzie.
A co do mężów - hihi mój też łasuch i to do kwadratu ale on malo je zwykłych rzeczy i mu sie kalorycznie jako tako równoważy
Pasek wagi
Jutro ważenie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pasek wagi
dzięki Ebek - i Ty się zważ ciekawe jak ta stabilizacja Ci idzie - oby dobrze
Pasek wagi
Ebek jeśli to jest stabilizacja to ja mam już od wakacji:):):) Prawie wcale nie ćwiczę,a w sumie od kilku dni wcale.Tylko dużo chodzę w ciągu dnia,ale to wszystko planowo(do szkoły , sklep ,ze szkoły  to napewno a oprócz tego ciagle gdzieś i sprzatanie;ćwiczeń zero nawet 8min abs juz dawno nie robie.
Za pare dni rowerek bedzie schowany bo tam bedzie choinka stała.
Wieczorem padam,ale jakoś nawet teraz waga powoli idzie w dół,ewentualnie stoi w miejscu więc źle nie jest.
Miłego wieczoru Aha spisałam sobie przepis na pierniki może też zrobimy:):)
Pasek wagi
Nie dopisałam tego co miałam EBEK ty tyle ćwiczysz ,że normalnie podziwiam.Kiedy masz siłę i czas?????
Pasek wagi
Hej kochane! Makreli nie zjadłam   aja było słonko wcześniej napisać, ze po makreli waga spada- żarłabym kilogramami!!!
dota79 witaj w naszym wesołym gronie! mam nadzieje, że z nami powalczysz o tytuł królowej! :)
dziewuszki, (ebek czytaj!) odkryłam extra stronę- przy okazji poszukiwania czarnej fasoli .
http://www.masala.com.pl
ranyyy.. godzinę siedziałam. ja nawet pojęcia nie miałam, ile różnych rzeczy jest na świecie! więc: zamówiłam czarną fasolę, i na spróbowanie: chiński makaron sojowy, groszek wasabi (ponoć pyszna alternatywa dla paluszków i chipsów!), i indyjskie placki pikantne z mąki zrobionej z fasoli mung i cieciorki, czy jakoś tak...  a co tam- poeksperymentuję! dam znać, jak ten groszek, kiedy paczka już dojdzie
Inka!!! Ale żes strone wyhaczyła!!! :))) Az mi slinka pociekla!!!Zaraz ja dokladniej oblukam, bo jestem amatorka sushi a tam same rarytasy!!! :))) A wiecie ze czasem z moimi ziomkami (jak jestem w Polsce) to strzelamy sobie taka kolacyjke z sushi...nie za czesto bo te produkty sa na maxa drogie...i kiepsko w naszych marketach z prawdziwa pastą wasabi... :((
 Ale raz na jakis czas jak znalazl!!! I nie tuczy!!! Mam nawet w domu podstwownik malego sushi-mena :)))) i nauczylam sie jesc paleczkami!!!!
Aja! po raz pierwszy w życiu upiekłam pierniczki! cudne! właśnie wciągnełam 2! kurdę idę spac bo wciągnę wszystkie!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.