- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
2 grudnia 2008, 09:48
Wszystko możliwe, buty są bardzo ważne, jak miałam te problemy z kręgosłupem to też miałam zalecone obuwie z odpowiednią amortyzacją albo chodzić po miekkiej nawierzchni,np ścieżka leśna zamiast asfaltowego chodnika.
- Dołączył: 2007-10-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 949
2 grudnia 2008, 10:29
Czesc dziewczyny :)) A ja wczoraj zrobilam dwa spacerki, jeden rano a drugi wieczorem...dzis, co prawda rowniez mialam taki plan, ale juz sie nie wyrobie :(...tak czy owak wyjde troche wczesniej...i przed zajeciami troche pochodze....w koncu niedlugo mikolajki....musze pomyslec o jakis upominkach...
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
2 grudnia 2008, 10:32
ja na mikołąjki piekę pierniczki i ręcznie je ozdabiam z synkiem :) fajna zabawa a potem każdy (łącznie z paniami w przedszkolu) dostaje kilka sztuk ładnie zapakowanych.
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
2 grudnia 2008, 11:07
- Dołączył: 2008-05-26
- Miasto: Mk
- Liczba postów: 1462
2 grudnia 2008, 11:34
No to widze ze juz swiatecznie szalejecie

Ja mam narazie kupione wszystkie prezenty i slodycze na mikolajki. I powolutku zabieram sie za porzadki.
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
2 grudnia 2008, 11:39
Mikena - oj tak - porządki - to będzie mega aktywnośc fizyczna :) ale w gruncie rzeczy to ja uwielbiam sprzątać gruntownie - tak by efekt był ogromny - codzienne sprzątanie mnie tak nie cieszy :(
A prezentów kupionych to zazdroszczę - ja siedzę w domu i jak tak dalej pójdzie to chyba zostaną mi zakupy internetowe.
Dziś znów do maluszka przychodzi lekarka...
- Dołączył: 2008-05-26
- Miasto: Mk
- Liczba postów: 1462
2 grudnia 2008, 11:53
No to szybkiego powrotu do zdrowia dla malego!
A porzadki to ja tez lubie gruntowne, ale dlatego potrzebuje na to wiecej czasu - np. zaczynam od wyczyszczenia szafek w kuchni od srodka czy lodowki. A potem w te dni jak mam wiecej czasu, to kolejne gruntowne rzeczy robie
- Dołączył: 2007-10-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 949
2 grudnia 2008, 12:48
Ja to sie boje zabrac za pieczenie ciastek...Po 1) dlatego ze mam dwie lewe rece do cukiernictwa, a po 2) jak by mi sie cos udalo upiec to pewnie bym to zjadla szybciej niz postawila na stół... ;-)
Aja, a moge sie zapytac ile masz pociech? :) bo wywnioskowalam ze dwójeczke...jedno w wieku przedszkolnym a drugie takie mini mini cudenko, co to oststnio troszke chorowalo....
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
2 grudnia 2008, 13:36
tak agace zgadza sie mam dwóch synków 4latka i 11miesieczniaka