- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
1 listopada 2011, 19:23
Każda stawia sobie cel i wspieramy się ja zobaczę na wadzę 65 kto ze mną ? :>:)
- Dołączył: 2011-11-01
- Miasto: Gostyń
- Liczba postów: 179
15 listopada 2011, 20:31
Ja mam "pałera"jeśli chodzi o dietkę,ale z ćwiczeniami kiepsko.Dziś jedynie udało mi się wyskoczyć na basen,a tak...czasu BRAK.
Może od przyszłego tyg.będzie go troszkę więcej,bo w tym to chyba nie mam na co liczyć
Troszkę w centymetrach mi tez ubyło,najbardziej mnie cieszą te 4cm mniej na brzuchu i 3cm w biodrach
16 listopada 2011, 20:59
Jejku widzę, że wszyscy mają lekkie załamanie dietkowe... :( Ale damy radę. Na pewno. No przesyłam możliwą energię! :) Trzymajcie się!
16 listopada 2011, 21:00
u mnie dzis bardzo w porzadeczku z dietka zero slodyczy i nawet cwiczenia byly :) Wam tez sie uda
- Dołączył: 2011-11-01
- Miasto: Gostyń
- Liczba postów: 179
17 listopada 2011, 09:13
U mnie narazie ok,wczoraj mnie pokusiło znowu na 2 ciasteczka,ale też ćwiczenia były.Mam nadzieję,że w niedzielę znowu ujżę spadek na wadze.Trochę mam już dosyć tej diety,ale jak sobie pomyślę,że mogłabym teraz zrezygnować po 2-tygodniowym poszczeniu,to jakoś tak...no nie mogę poprostu.Teraz zaczynam ćwiczonka na wyrzeźbienie sylwetki i moim marzeniem by było zobaczyć mięśnie brzuch na lato
i będę robiła wszystko żeby mi się udało.Za was dziewczyny też trzymam kciuki,NIE PODDAWAJCIE SIĘ,JESTEM Z WAMI!!!
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
17 listopada 2011, 10:49
> marketttaa - może przed @ jesteś i stąd skok wagi?
właśnie nie, ale trzymam dietę i ćwiczę do tego więc może kolejne ważenie będzie przyjemniejsze
17 listopada 2011, 15:06
Ja również na razie trwam w dietce :) Co powiecie na jedzenie większości węglowodanów rano i samego białka wieczorem?
17 listopada 2011, 22:35
Ja zazwyczaj ta robię. Wieczorkiem to jakaś rybka, albo serek wiejski z warzywami.
18 listopada 2011, 17:30
No ja też właśnie zaczęłam. Zobaczymy czy to coś da ;)
- Dołączył: 2011-11-01
- Miasto: Gostyń
- Liczba postów: 179
18 listopada 2011, 23:37
Cornful,ja od początku diety jadam do południa białko+węglowodany+tłuszcze(tł.w małych ilościach,tylko ze względu na witaminy rozp.w tłuszczach),a popołudniu już samo białko.Dziś np.na kolacje o 18h zjadłam jajecznicę z 3 białek i 1 żółtka,a,że szkoda mi było wywalić żółtka to z 2 zrobiłam sobie maseczkę na włosy,a 1 dałam pieskowi
W poniedziałek się zważę,mam nadzieję,że znowu będę miała się czym pochwalić i,że waga dobrze wskaże bo będę miała akurat 5-ty dzień @
19 listopada 2011, 12:31
Hm... Czyli chyba na dobre wyjdzie ta nowa dietka :) Tylko jak jajecznica to i chleb. Dlatego trochę żal, że nie będę mogła jej zjeść... No bo tak samą? Bez chleba? xD A Ty jadłaś bez chleba?