Temat: Walka z dużą wagą (100kg)

Czy są na forum dziewczyny, które mają problem tak dużej wagi jak ja? Pewnie niektórzy sobie pomyślą jak można doprowadzić się do takiego stanu. Otóż można i często nawet nie wiadomo kiedy to się stało. Koniec użalania się nad sobą i trzeba zabrać się do roboty. Ja zaczynam czy ktoś ma ochotę do mnie dołączyć? 
Witam Was =)
Ja od wczoraj zaczynam dzień od owsianki i mniej jem =)
Witam dziewczyny. Właśnie podrukowałam dietkę na dwa najbliższe dni i idę szykować jedzonko. Wszystko musi być zrobione, żeby nie dać się skusić w pracy na "małe conieco":)
Pasek wagi
smaja2011 ja dziś też dzień "jedzenia"znów odchudzam się do jutra, ale będę totalnie bez charakteru jak nie zacznę, dobranoc 
roksana1971 spokojnie dasz radę  jutro wstaje nowy dzień i świat będzie piękniejszy, a wszystko będzie prostsze 
3mam kciuki 
Witam wszystkie nowe koleżanki  
Pasek wagi
Witam u mnie porażka na całej linii od wczoraj zaliczyłam + 0,9 kg ale co się dziwić jak cały dzień buzia mi się nie zamykała , cały czas coś młóciłam. A tu święta coraz bliżej nie mówiąc że długi weekend się zbliża i znowu porażkę zaliczę ale póki co postanowienie na dziś wracam na dobrą ścieżkę diety. Energia mnie rozpiera ( póki co ) . Wszystkim życzę miłego początku tygodnia , dziewczyny damy radę !

roksana1971 hej, czekam na dobre nowiny że przerosiłaś się z dietą i dziś zaczynamy nowy etap w naszym życiu ku szczupłej sylwetce damy radę , dzielne dziewczynki jesteśmy .
Godzinę później - umieram z głodu tak mnie ssie jak ja wytrwam .
Hmmm jak to się człowiekowi zmieniają poglądy - kocham kawę bez cukru ale za to  z mlekiem , pierwsze co robiłam do tej pory zaraz po wstaniu to wypicie kubka pyszniutkiej kawy a teraz odkąd rozpoczęłam dietę ( po raz 100) wg jej rygoru piję kubek kawy z cukrem           ( bleee) i to tak ok 11 bo wcześniej nie daję rady wcisnąć jej w siebie a teraz 7 rano a ja siedzę przed kompem z kubkiem kawy z cukrem i uważam ją za najwspanialszy napój na świecie ( dlaczego ? - bo tylko tym mogę się zapchać ) . Ufff lepiej się czuje 
Dzień dobry dziewczyny :* Nie przejmuj się smaja mi przez sobotę przybyło 0,8 po niedzieli to nawet nie chcę stawać na wagę. Z resztą cały czas mam wrażenie, że moja waga się coś psuje bo pokazuje niesamowite różnice w pomiarach. Muszę pomyśleć nad zakupem nowej 
Blubelka dzięki :)  a co do ważenia też nie chciałam się dziś rano ale pomyślałam że lepiej wiedzieć z jaką wagą walczę i może mnie to zmotywuje a po za tym nie będę wiedziała czy dieta daje efekty ( ominie mnie to przyjemne uczucie w chwili ważenia gdy waga pokazuję parę kilo mniej - wiem bardzo optymistyczna wersja ale innej nie uznaje jak taka że chudnę a nie tyję ( czas pokaże ) .  Z wagą to też mam problem bo inna wagę pokazuje w różnych miejscach, hmmm ciekawe dlaczego .
Hej Wam =)
Ja od wczoraj napewno coś zrzuciłam, bo przez noc miałam w objęciach kibelek =/ =)
Ja tez w grupie tych powyzej stowki ;) Znow dzisiaj zaczynam kolejna diete. U mnie niestety nie tylko jest to MOJA wina ale i choroby. Mam insulinoopornosc, znaczy to mniej wiecej tyle, ze organizm to co przyswoi, zamienia w tluszcz. Calkiem niedawno zostala ona zdiagnozowana, dostalam odpowiednie leki no i zaczynam:) Kto mnie wesprze? ;) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.