Temat: Walka z dużą wagą (100kg)

Czy są na forum dziewczyny, które mają problem tak dużej wagi jak ja? Pewnie niektórzy sobie pomyślą jak można doprowadzić się do takiego stanu. Otóż można i często nawet nie wiadomo kiedy to się stało. Koniec użalania się nad sobą i trzeba zabrać się do roboty. Ja zaczynam czy ktoś ma ochotę do mnie dołączyć? 
Kurcze z moim organizmem to jest tak, że jak się pilnuję to jest ok ale jak bym jeden dzień miała obrzarstwa to momentalnie tyle i do dużo. Z resztą tak jak było wczoraj. W momencie jedzenia to nie myślę o wyrzutach sumienia, ale na drugi dzień to mnie męczy to wszystko. Idę poczytać Twój pamiętnik przy kawuni
U mnie jest dokładnie tak samo ( opisałam to w pamiętniku ) ale mówię ci herbatka czerwona i ocet działają cuda. Spróbuj :)
To lecę parzyć czerwoną herbatkę :) A jutro kupię ten ocet :) 
Spróbuj kupić nie na bazie wina bo podobno lepszy jest ale ja niestety nie wypróbowałam tego na własnej skórze, nigdzie nie mogę takiego znaleźć. A co do herbaty najlepsza jest liściasta i bardziej wydajna bo ja zaparzam  dwa razy czyli opakowanie starcza na dłużej :) .  W ogóle to staram się kupować liściastą bez dodatków ( zielona i czerwona - co jest trudne bo z reguły jest z cytryną albo np pigwą )
Dziewczyny mam to samo tzn. jak nie jem jest ok ale jak zjem mam apetyt koszmarny.A od dziś znów biorę luteinę i mam koszmarny humor i wielki apetyt.A do tego co dwa tygodnie @, ma się uregulować ale teraz to nie mam nawet siły ćwiczyć bo mi się w głowie kręci.
Dziewczyny mogę się do Was dołączyć? Mam 14lat, 168cm wzrostu i 75kg :/
Pasek wagi
AnotherTear witamy w szeregach :) 
Witam Cię, droga koleżanko!! ja również borykam się z tak ciężkiej wagi problemem:) ja akurat roztyłam się tak w ciąży i tak mi już został, przed ciążą ważyłam 73 kg a pod koniec ciąży 113 kg, i zaledwie parę kilo spadła mi po porodzie, jak się wzięłam za siebie to udała mi się wytrwać do 79 kg, a jak sobie popuściłam, to w około 2 lata wróciłam do wagi 98kg. i mam już tego dość i właśnie od dziś ostro biorę się za siebie:) mam pozytywne nastawienia:)
życzę Tobie i sobie powodzenia:)
Trzymajmy się razem a na pewno sobie poradzimy ze wszystkim... W grupie siła :D 
Oby bo ja na razie mam dzień wielkiej wyżerki kurde :( 
Coś czuje że jutro będę co najmniej 2 kg na plusie 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.