Temat: Mniejszy rozmiar do Andrzejek

Dziewczyny za miesiąc Andrzejki kupiłam super koronkową brązową spódniczkę i nie mieszcze sie o rozmiar , zatem start .
Czy są chetni .
Codziennie ćwiczenia na stepperze i brzuszki , oczywiście jedzenie do 16 i zobacze.......
Pasek wagi
jest 18.50 i zaraz umre z głodu:> ale obiecałam sobie, ze o 17 ostatni posiłek i bede sie tego trzymac! Wieczory najgorszeee:/
ja właśnie schudłam na diecie 1000 kcal tyle, nie wróciło mi wszystko, ale utyłam przez 2 lata, bo nie wiadomo czemu zaczęłam żreć i to b.dużo, wcale tak łatwo nie było utyć, teraz jak o tym myślę to nieźle na to pracowałam. Teraz obiecałam sobie ,że już nigdy na to nie pozwolę. Mam 3 dzień bez palenia:) i zaczynam myśleć czy nie przejść na jakieś 3 tyg na dukana
Pasek wagi

hej dziewczyny, dzisiaj się zważyłam i jest minus 0,7kg. może to nie powalający spadek ale mnie tam cieszy, nawazniejsze ze spada a nie rosnie, bo ostatnio wlasnie tak było :)

Co do Dukana to polecam, sama od poniedziałku na niej jestem, z małymi modyfikacjami w postaci odrobiny cukru do kawy, bo przy tym że 3 razy w tygodniu chodze na siłownie swoją to chyba bym padła.

Ogólnie czuje się lżej, brzuszek spada i mam nadzieje ze za tydzien będzie podobny wynik, a jau Was dziewczyny? spowiadac sie szybciutko

No więc musiałam zmienić pasek ważę dziś 75,60 w spodniach i koszulce , ale to i tak bez znaczenia.
Wczoraj specjalnie zakupiłam wagę ,będę z nią walczyć .
Wieczorami nie jem , i o dziwo nie jest mi ciężko , ale dziś na śniadanie zjadłam 2 kajzerki z szynką i serem.
I i tak jestem głodna . Myslę że jeszcze chwila i mój organizm przywyknie.
Penelope GRATULACJE
Pasek wagi
powodzenia dziewczyny :) trzymam za was kciuki 
Ja się dzisiaj rano zważyłam i było 50,6. Tylko że ja wczoraj wypiłam pół butelki czerwonego wina wieczorem :/ A dzisiaj idę na półmetek...! Mam nadzieję że nie nawpie*dalam  się jak świnia tych małych przepysznych ciasteczek....! Trzymajcie kciuki i powodzenia :)
dziewczyny zaczyna się najgorszy czas dla naszych diet czyli weekend...czas imprez i spotkan rodzinnych przy kawie i cisastku oraz dla wielu z nas pewnie wiele przeroznych sytuacji w ktorych trzeba uzyc swojej silnej woli. trzymam kciuki sama za siebie i za Was również. złym pokusom mówimy nie! hihihi taka mała mantra
no ja mialam dzis imieniny i ciastka poszly w ruch ;p;d 
jutro ide na rolki spale... i nie tkne nic po 16!
u mnie dzisiaj krucho. o ile jestem w stanie odmówić sobie ciastka( taka pycha szarlotka u mamy była, cynamon aż mnie w nosie korcił ale dałam radę) to jedzenia po 21 nie. podgryzłam sobie dzisiaj troszkę płatków czekoladowych. ach ten @. jeszcze parę dni i minie mi ten wilczy apetyt. dziewczynom gratuluję spadku wagi. u mnie ważenie dopiero w poniedziałek. mam nadzieje, że spadnie parę dkg
Pasek wagi
Witajcie ja już na nogach właśnie się warzyłam na nowiuśkiej wadze .Pomału ale efektywnie spada, dobra moja.
Wczoraj przez cały dzień głowa mnie bolała okropnie.
Wieczorem skusiłam się na wódeczkę z orzecha laskowego , ale tylko 2 kieliszki ,dobra była , a głowa przestała boleć.
Wieczorami daję rade ale u mnie rano jest najgorzej ,słychać mnie aż u sołtysa hihi.
Co do weekendu to też się obawiam tych pokus , ale z wami jakoś dam radę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.