Temat: Mniejszy rozmiar do Andrzejek

hej dziewczynki! i jak Wam idzie? ja się cos rozchorowałam i boję się że na trening dziś nie wyskocze,ale zobacze jak będę się czuła po pracy, po za tym lepiej odleżeć jeden dzień to może jutro pujde, zobaczymy.

A dziś w moim menu chyba jakaś rybka na obiad.

Życzę miłego kolejnego dietetyczne dnia

hej dziewczynki już jestem , właśnie zjadłam śniadanko 2 kromki chleba z serkiem białym chudym ,rzodkiewka ogórek zielony kiełki cebulka i łyżeczka smietanki 12 ( wiem powinien być jogurt ale nie miałam a ser chudy jest suchy jak wiór ) no i to było moje śniadanko.
II śniadanko musli  a na obiadek rybka sola w migdałach (już wczoraj upiekłam ) i surówka .
Potem step i owoc jak kazała penelope.
No i zważę się dopiero w nastepny piatek .

Boże jestem analfabetką

jesteśmy tylko 3

Penelope mamy bardzo podobną wagę bo ja ważę 75,6 i podobny cel .
To mnie jeszcze bardziej motywuje , będziemy się ganiać

Odezwę się jutro rano :)

Betiq jestem jak nabardziej za

szkoda że tak nas mało zostało ale co zrobić, mam nadzieje ze wytrwamy i dojdziemy do wymarzonej wagi, ja nie chce się poddać tym razem, choćby miało to dłużej potrwać bedę cierpliwa :)

> Ale mi smaka narobiłaś  

Dorry to leć do kuchni i działaj

Działam działam :) Gotuję sobie właśnie kaszę jaglaną na mleku  Też zauważyłam że nas mało zostało, ale ja się nigdzie nie wybieram, walczę dalej. Mam nadzieję że mnie nie zostawicie ;) 

w zadnym wypadku, ja tu zagladam cały czas praktycznie jak w pracy jestem, a w piatek kolejne wazenie i mierzenie...oh marzy mi sie zobaczyc 75...