- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
17 lipca 2013, 11:34
kik jak czytam twój jadłospis to ja bym chyba padła na nim !narazie staram sie ograniczyć żarcie ilościowo i zmieniać je jakościowo i więcej ruszać +masaze bankowe domowej roboty;) I pierwszy raz w życiu zaczynam sie odchudzać bez wagi i bez cm ... pi razy oko wiem ile waże i ile mierze ,
nie wiem czy to mądre ale jak mam wage to ciagle na nia wchodze i jak mam zastoje wagowe to się poddaje itd.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2941
17 lipca 2013, 16:51
Elia 12 dobrze robisz nie wchodząc na wagę!! Od tego sie tylko wariuje.co tydzień lub nawet dwa starczy.
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
19 lipca 2013, 08:57
witam.
elia, ja sie waze jak se przypomne. na poczatku tez mnie korcilo, zeby codziennie sprawdzac, ale doszlam do wniosku, ze to bez sensu i wazylam sie co tydz.
co do mojego jadlospisu, to jem malymi kesami, ale wierz mi, ze przez caly dzien sie uzbiera. staram sie jest malo, a czesciej, zeby zoladek nie burczal. no chyba ze latam i nie mam czasu na myslenie, to jem kiedy moge.
zblizaja sie u nas wakacje, wiec bede moga ustabilizowac posilki.
![]()
najwazniejsze, zeby nei jesc smazonych, bo to bardzo zakorkowuje, chleb najlepiej jesc rano i nie duzo, nie pic gazowanych i uwazac na soki, bo to wszystko kalorie. no i wyeliminowac, lub ograniczyc o 99% slodycze. i jesc 5 razy dziennie nieduze porcje.
no i nie zrazac sie zastojem wagi
![]()
bo to nasz organizm probuje nasz przekabacic na zla s trone mocy
![]()
19 lipca 2013, 10:04
Napisałam się napisałam i mi vitalia zeżarła posta wrr
Jak sobie radzicie z dużą wagą i ćwiczeniami?
Ja niestety po wielu próbach biegania i intensywnych ćwiczeń miałam przez jakiś czas problemy ze stawami:( i nie chce znowu przegiąć:( basen na razie odpada przeprowadziałam sie wiec orbi tez:(
musze schudnąć by sie ruszać ,a musze sie ruszać żeby schudnąć ;/
A co do skóry pytałam bo przerażają mnie troche zdjęcia schudniętych z dyndającymi fałdami skóry:(
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
19 lipca 2013, 16:47
poki co to tylko chodzenie, zadnych wysilkowych czy silowni, moze byc jeszcze basen. przy diecie mz, czyli zjadac max dzienna dawke czyli 2000kcal, a nie wiecej i chodzenie, moze w zwolnionym tepie, ale zda egzamin. przy cwiczeniach mozna nabawic sie kontuzji i tyle.
22 lipca 2013, 09:24
no ja dziś też zaczynam konkretniej zwalczanie kg;)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
23 lipca 2013, 09:33
witam. u mnei w koncu zaczelo padac, tak od 4,30. bo ostatnie 3-4 tyg upalow, chyba daly sie juz we znaki . nawet dzieci juz chcialy deszczu. od 4 juz 2 burze byly, co jest dosyc niesamowite , jakna wyspy
![]()
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
28 lipca 2013, 09:15
przez jakis czas moze mnei nei byc, bo wzielam sie za remonciki, poki sa wakacje i sucho.
![]()
pozdrawiam . mam nadziej, ze cos wypoce przy takiej aktywnosci.
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
28 lipca 2013, 09:16
aha, jako mobilizacje poogladajcie sobei na youtube filmiki typu lose weight, albo before and after o odchudzaniu. sa tam babki , ktore wygladaja na troche ciezsze od nas, a ladnie schudly.
bo to nasz organizm probuje nasz przekabacic na zla s trone mocy
