- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1171
16 października 2011, 09:46
Wraz z kilkoma dziewczynami postanowiłyśmy założyć wątek\
chcemy osiągnąć szczupłe i wysportowane ciało
nie tylko na wakacje czy wigilię,
ale utrzymać je przez cały rok w formie
zmienić styl życia na zdrowszy i aktywniejszy
Zapraszam wszystkich zmotywowanych i gotowych do walki o siebie, o swoje ciało
Zasady:
1. dopisać można się w każdej chwili
2. Ważenie odbywa się w każdy poniedziałek
Jak ktoś nie może podać wagi z ważnych powodów to proszę uprzedzić wcześniej
3. Wspieramy się nawzajem, pomagamy sobie w trudnych momentach, udzielamy porad
4. I najważniejsze jesteśmy aktywne na forum
ps. rozumiem, że żadna z nas nie jest 24h na forum, ale dbajmy by ten wątek przetrwał
do jutra 17.10 podajemy wagę początkową
http://www.bodyworkout.pl/index.php?strona=exercises
Edytowany przez Yasminn 20 października 2011, 05:47
17 października 2011, 15:15
ojj dzisiaj bedzie u mnie ciezko z cwiczeniami, bo dostalam okres i strasznie brzuch mnie boli ;/ chyba ze przejdzie do wieczora, jeszcze tak mnie do slodkiego ciagnie ze szok ;p
17 października 2011, 15:27
Oj, ja jak zrobiłam sobie sałatkę z pomidorem, jajkiem i jakimś serkiem białym to myślałam, że w trakcie jedzenia zwrócę wszystko. Strasznie mnie odpycha to! :) Więc jest ryzyko ;P Ja sobie zazwyczaj jem sałatkę z pomidorem, wkroję rzodkiewkę i mam taką śmietanę i jak to połączę to jest świetne ;) Zawsze pozostaje jajecznica.
No to moja waga z piątku to: 53, 0 kg
Ostatnie 3 kg chcę zrzucić do końca roku. Głównie chodzi mi o to, że jak wejdę na wagę obojętnie o jakiej porze to zobaczę 52, a nie 55 ;)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Zzz
- Liczba postów: 1168
17 października 2011, 16:42
moja waga 17.10 65,2
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
17 października 2011, 16:45
ja już trening dzisiejszy mam zaliczony.Kurde te ćwiczenia Sylwii niby takie proste a moje nogi trzęsły sięjak galareta i już na początku miałam ochotę zrezygnować,ale wytrwałąm:))
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Vieux Fort
- Liczba postów: 117
17 października 2011, 17:22
ohh jak się rozpisałyście.. ja dopiero wróciłam ze szkoły niedawno i zabieram się za masę zadania.. no a później trzeba coś poćwiczyć :P
zdj sylwetki zrobiłam, może dodam wieczorem do pamiętnika
Waga z dziś: 59,4kg
nixie jaa chce taki brzuch! ;*
17 października 2011, 17:56
No ja niedawno wróciłam ze szkoły i zjadłam obiadek, teraz tak licze kalorie to nie zbyt mi wyszło ^^
Ogólnie taki 'inteligent' jak ja zapomniałam kanapki wziąć i byłam zmuszona kupić w sklepiku (chleb razowy z wędliną, sałatą, ketchupem i majonezem) na szczęście tego majonezu było mało.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 284
17 października 2011, 18:56
Waga: 63kg
Wzrost: 169 cm
udo 58 cm
cel: jak najmniej ale bez przesady
mnie kiedyś pomógł pilates straciłam wtedy około 1,5 cm w udach... Potem spadek motywacji i tak koczuję w zastoju...
17 października 2011, 19:40
dzis mało cwiczyłam, jakos na nic nie mam ochoty ani siły; ale jutro tez jest dzien i napewno nadrobie
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
17 października 2011, 19:42
cześć:)
ja już po treningu, zaraz idę wziąć prysznic.
Czy wiecie może, czy po treningu należy coś jeść? Gdzieś czytałam, że tak, ale nie wiem, czy to prawda
17 października 2011, 19:53
Jasne, że trzeba jeść. Może trochę później, ale na pewno coś musisz ;) Ja po szkole wróciłam jak zwykle zmęczona. Trochę rowerka, potem seria ćwiczeń i za jakiś czas znowu seria ćwiczeń :) Muszę walczyć o te moje udziska ;P Już drugi dzień dziś, gdy moja dieta wróciła na dobre tory :)