Temat: Już nie chcę być pączusiem a Wy?????ZAPRASZAM.

Ponownie wracam i zaczynam od nowa ......

Ostatnio spotkałam się z ciocią która mnie nie widziała jakieś 7 miesięcy pierwsze słowa jakie powiedziała do mnie ..były straszne ......
córcia wyglądasz jak ...!!!!!!!!!!!!!

Więc chyba coś do mnie dotarło....dziewczyny zapraszam Was do wspólnego  odchudzania ..ktoś jest chętny???????
poczytaj http://fosanic.pl/ :)

eh dlatego my narazie z moim D. nie możemy zamieszkac razem.. bo nie było by z czego sie utrzymać. dopiero po moich studiach jest taka szansa.
ja tylko na chwileczkę, bo uciekam się uczyc.. potem na obiad i na zajęcia, bo mam dziś 1 egzamin i 1 kolos poprawkowy, więc trzymajcie kciuki ;]
dietowo dobrze dzisiaj, jak wrócę  z uczelni to będą ćwiczenia, no i odezwę się do Was ;)

jak u Was?
Pasek wagi
Anois trzymam kciuki, daj znać jak po egzaminach :))

u mnie dziś kiepsko z samopoczuciem ,bo bardzo boli mnie głowa i na dodatek mam zawroty :(
Sonia jestem, a Ty?

jeden zdany, a drugi kiepsko poszedł ale zobaczymy..
teraz idę się uczyć na zaliczenie ustne z angielskiego..

dziś jestem z diety zadowolona.
jeszcze tylko poćwiczę ;]
Pasek wagi
anois będzie dobrze... zobaczysz... trzymam kciuki za zaliczenie ang. dasz sobie radę :)
angielski zaliczony :)
dietowo w weekend trochę gorzej, ale tragicznie nie ma :P
jak u Was?
Pasek wagi
Gratulacje :)

no u mnie dietowo w weekend to załamała się tylko kwestia unikania alkoholu ale jest git :) i wiesz co...schudłam, dokładnie postaram sie dziś zważyć i dam znać :)
świetnie, że schudłaś, jak widać na pasku ja też,  to 1,5 kg!
w pamiętniku więcej info ;]
teraz ide na śniadanie a potem do przyjaciółki na kawę ;)
Pasek wagi
Coś tu ostatnio cicho się zrobiło :(
no strasznie cicho.. nie wiem co się dzieje, z Vitalijkami.. wszyscy na początku przyłączają się do grupy, a po miesiącu większość odchodzi ;/ a mi jest potrzebne to forum, bo daje mi motywację i mogę się z kimś podzielić radościami i smutkami..

niestety jestem chora.. brr ;/
spróbuję dziś poćwiczyć, ale nie wiem co uda się zrobić..
jeść za bardzo się nie chce więc zjem tylko obiad..

jak u Ciebie?
Pasek wagi
dzisiejszy dzień był moją dietową porażką :( od wielu dni mam bardzo dużo stresó w pracy i nie tylko.. dziś coś we mnie pękło... gdyby nie koleżanka z pracy to pewnie bym wytrzymała ale jak zaczęła mi machać ciasteczkami pod nosem i mówić, że musimy się odstresować itp., itd to pękłam i poszła liwina :( nie wiem czemu sama sobie to robię... przecież już miałam efekty ale brak owoców na SB i wszelkiego rodzaju cukrów mnie dobija i są efekty nadrabianie okropnym obżarstwem... nigdy tak nie miałam... dzisiejszy dzień to jednak wielka porażka...
najgorsze, że od długiego czasu nie umiem wypocząć i jak wracam do domy to byłabym gotowa iść spać ale to nie pomaga wstaję równie zmęczona i tak w kółko :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.