27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
16 sierpnia 2011, 17:48
Cześć Joasiu, jak tam wyjazd?
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
16 sierpnia 2011, 22:10
wyjazd ok, było bardzo miło, super atmosfera.....i pokus niestety wiele..... zastosowałam się do Twojej rady Basiu i zaszalałam na parkiecie, tak więc to co zjadłam zapewne spaliłam
Edytowany przez joannab6 16 sierpnia 2011, 22:11
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
17 sierpnia 2011, 07:34
To bardzo dobrze... Mnie też uleczka kazała spalić kalorie na rowerku, to 50 machnęłam w terenie.... do dziś to czują...
Witam z kawką....
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
18 sierpnia 2011, 12:21
ja również witam słonecznie i w plener spadam :)
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
18 sierpnia 2011, 23:51
Ja też dziś w plenerze byłam... znowu 3 godzinki na siodełku...... po lasach i polach... cudownie