27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
11 sierpnia 2011, 15:38
Ja również i dodatkowo zaliczyłam 30 km na rowerku..... Ściągnęłam sobie na zalukaj.pl świetny film i tak mi się dobrze pedałowało, że nawet nie wiem kiedy 80 minut minęło. Filmik polecam... "Noce w Rodanthe"
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
12 sierpnia 2011, 22:46
> co to za gatunek filmu
obyczajowy, ale z klimatem romansu....... piekny, choć harlekinów nie czytam........
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
12 sierpnia 2011, 22:51
witam i żegnam się na kilka dni jednocześnie.... jutro wyjeżdżam do Ostródy na spotkanie rodzinne .... powodzenia dziewczeta :)
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
14 sierpnia 2011, 23:04
Witam i żegna się, padnięta okrutnie jestem.....