27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 746
31 sierpnia 2010, 15:40
> Dzień dobry ze zbożową kawka i chudym mleczkiem
> .............
Wypraszam sobie
![]()
. Chuda jeszcze nie jestem
![]()
, hihi. Ja już po porannej kawie, a nie witałam się bom nieco zatroskana pogodą i tym, że głowa mi pęka przy takim ciśnieniu. No i wodę z piwnicy trzeba było wynieść, kolejny raz w tym roku. Marność, to wszystko marność
![]()
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
31 sierpnia 2010, 17:54
noto ruch masz w tej piwnicy ...oj masz
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
31 sierpnia 2010, 18:28
witajcie.... u mnie też ziąb i co najgorsze leje i leje.....
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
31 sierpnia 2010, 18:29
dzisiaj po południu u fryzjera byłam..... na rower nie wsiadam.... mam kolejne wytłumaczenie, że jak pojeżdżę to będę musiała włosy umyć, a na jutro fryzurkę chcę mieć wyjściową.... jak to mówią najważniejsze pierwsze wrażenie
![]()
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
31 sierpnia 2010, 18:30
idę teraz poprasować.... zaczyna się szkoła..... dzieciom potrzebne gotowe ubranka, a ja nie lubię rano na ostatnią chwilę prasowania urządzać
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
31 sierpnia 2010, 19:11
to znowu Cię Asiu wciągnie praca....... tylko nie zapomnij o nas......
Ja dziś trochę lenia mam, gorzej się czuję, znowu wzięłam Tramal i usnęłam pod kocykiem prawie 4 godziny.... co ja w nocy będę robić?!
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
31 sierpnia 2010, 19:44
a ja juz wykapana siedze i ide tez spac ..nie wiem czy mi po jedzeniu cukier spada za duzo czy co ale caly dzien chodze senna ...bardzo senna
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
31 sierpnia 2010, 20:18
to pewnie pogoda... skoro i ja sobie drzemkę ucięłam.... czego absolutnie nie mam w zwyczaju.......
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
31 sierpnia 2010, 20:19
jak długo miałaś opatrunki na szwach? i co ile zmieniałaś?
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
31 sierpnia 2010, 21:52
Basiu, nie zapomnę o Was, jakże bym mogła :)
Będę miała więcej papierkowej pracy na początku i zawsze znajdę czas, aby chociaż na chwilę zajrzeć na Vitalię
. Chuda jeszcze nie jestem 
, hihi. Ja już po porannej kawie, a nie witałam się bom nieco zatroskana pogodą i tym, że głowa mi pęka przy takim ciśnieniu. No i wodę z piwnicy trzeba było wynieść, kolejny raz w tym roku. Marność, to wszystko marność 
