27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
23 lipca 2010, 09:54
Basia gdzie sie kupuje ta 2 farme po 23 qwescie ?
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
23 lipca 2010, 14:51
dzień dobry wszystkim.... sikorka o kawie mi przypomniałaś..... już prawie wystygła :)
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
23 lipca 2010, 14:53
ja dzisiaj odpoczywam od działki .... tak gorąco, że nie chce mi się wychodzić z domu.....ledwie zakupy zrobiłam
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
23 lipca 2010, 15:26
> Basia gdzie sie kupuje ta 2 farme po 23 qwescie ?
Nie pamiętam.... ale będzie widoczne...
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
23 lipca 2010, 15:28
jak ja bym się kawy napiła... a tak to tylko woda, woda, woda i tak mi niedobrze....
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
23 lipca 2010, 15:31
> nie wiem ile zostanie na razie odpoczywa i mysli
> co dalej ze swoim zyciem robic ....bo wesolo nie
> ma ...
to niedobrze......... pewnie przyjechała oderwać sie i odstresowac u Ciebie..... To trudne decyzje, jesli chodzi o związki, i trudno rady dawać....
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
23 lipca 2010, 15:35
Wejdż do swojego ranczo.... może tam? Naprawdę nie pamiętam..... Kasę juz uzbierałaś?
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
23 lipca 2010, 20:07
na działkę jednak pojechałam po powrocie męża z pracy.....wypluskaliśmy się w basenie i aż lepiej się zrobiło .... teraz zbiera się u mnie na burze, ale jakoś nieśmiało
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
23 lipca 2010, 20:27
Burza wróciła, a właściwie deszcz... lał tak jak u zachodniopomorzanki na zdjeciu, aż potoki płyna przed blokiem...... juz sie kończy, ale jest czy oddychać....
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
23 lipca 2010, 22:37
U mnie niestety, tylko zrobiło się ciemno..... zagrzmiało, potem się rozwiało..... pól godziny temu 2 minuty popadało, a teraz co jakiś czas widzimy błyskawicę i ..... nic...... dziewczyny, dajcie tego deszczu troche