- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
8 października 2011, 22:09
Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc. Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
Edytowany przez undefeated 4 lutego 2012, 21:00
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
23 października 2011, 14:37
rok. odchudzanie zaczęłam w 3 gimnazjum, skończyłam jakoś w 1 klasie liceum,
przeszłam przez anoreksję, zamknęłam tamten dział i nie chcę o tym wszystkim
opowiadać. najważniejsze jest to, żeby nie stracić równowagi umysłowej bo to jest gwóźdź do trumny.
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
23 października 2011, 18:11
martwię się, że nie dam rady zwalić tej wagi do studniówki : (( jejjjku. obiad dziś był strasznie duży.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
23 października 2011, 18:33
ja etż mam takie wrażenie, że zamiast schudnąć to przytyję.ćwiczyłam dwa tygodnie i w uda mi poszło ;/ no obczajcie jakie przypakowane się zrobiły ;/
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
23 października 2011, 18:40
masz może jakieś zdjęcie jak wyglądałaś przed odchudzaniem ?
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 227
23 października 2011, 18:43
Uda to chyba jedyna część mojego ciała, z której jestem względnie zadowolona. Mam za to okropne boczki i bryczesy- wygląda to tragicznie, no i od zawszę nienawidzę swoich masywnych łydek. Teraz doszedł do tego wielki brzuch i tyłek i ręce mi strasznie przytyły.
Ponawim moje pytanie co do diety, stosowałyście/stosujecie jakieś konkretne? Mam na myśli dunkana, montignaca itp.
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
23 października 2011, 18:45
ja stosowałam dietę 1000 kcal ale później wszystko wróciło i to ze zdwojoną siłą. Teraz po prostu ograniczam się i jest chyba dobrze ; )
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
23 października 2011, 18:57
ja stosowałam na samym początku dietę kopenhadzką schudłam 7 kg chyba.
potem mż. na poczatku zaczynalam z 80 na karkumam zdjęcie sprzed diety ale niestety tylko takie:![]()
skonczylam na 45,5 i dla mnie bylo to genialne, piekne, cudowna talia..
a obecnie nie wiem, pewnie z 52 ważę i zdjęcie z wczoraj, brak tali ;/no ja czaje, że już dziewczynką nie jestem, ciało kobiety się zmienia, ale żeby aż tak..
Edytowany przez Djabeuu 23 października 2011, 18:59
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 227
23 października 2011, 19:06
Djabeuu a ile masz wzrostu? 45,5 to malutko (z resztą sama wspominałaś, że miałaś problemy), teraz też wyglądasz super, właściwie tylko ta talia się zmieniła, ale myślę, że można to zmienić ćwiczeniami ;)
Ja wyglądam tak tragicznie, że nie mam motywacji do ćwiczeń- a bez tego ani rusz.
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 227
23 października 2011, 19:06
Djabeuu a ile masz wzrostu? 45,5 to malutko (z resztą sama wspominałaś, że miałaś problemy), teraz też wyglądasz super, właściwie tylko ta talia się zmieniła, ale myślę, że można to zmienić ćwiczeniami ;)
Ja wyglądam tak tragicznie, że nie mam motywacji do ćwiczeń- a bez tego ani rusz.
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 227
23 października 2011, 19:06
Djabeuu a ile masz wzrostu? 45,5 to malutko (z resztą sama wspominałaś, że miałaś problemy), teraz też wyglądasz super, właściwie tylko ta talia się zmieniła, ale myślę, że można to zmienić ćwiczeniami ;)
Ja wyglądam tak tragicznie, że nie mam motywacji do ćwiczeń- a bez tego ani rusz.