Temat: Przyszłe Panny Młode szczupłe i piękne na własnym ślubie :)

drska to już mnie zupełnie załamałaś : ) ale powiem Wam, że byłam na weselach gdzie było spore menu i ludzie dostawali po weselu ok 100 pojemników styropianowych pełnych jedzenia do domu, to były całe bagażniki jedzenia a w jednym przypadku nie było nawet poprawin!!! masakra- ja tego chcę unikąć- jestem prawie pewna ,że u mnie jedzenia nie zabraknie ale też nie zostanie dużo. Jeżeli chodzi o godzinę to u mnie cywilna ceremonia może się odbyć najpóźniej o 16 - godziny pracy Urzędu itd, wyjazdowy ślub i w ogóle- dla nas to trochę wcześnie ale co zrobić? Albo ślub w Urzędzie jeszcze wcześniej albo na powietrzu o 16

Karolajna, ale rok Ci się w dacie chyba pomylił, co? :p

już na nauki???

kiedy powinno się zacząć?

KarolajnaGdynia  chyba 2012

i ja sie dopisuje :)

moja data to 07.07.2012 :)

wesela na ok 100osob

za osobe wychodzi nam ok 300zl (2dni)

poki co wyliczylismy ze wesele bedzie Nas kosztowalo jakies 45 000 zl 

my chcemy zebrać 30 000, a co do reszty - liczymy na rodziców

No własnie Karolajna, chyba przespałaś własne wesele.
yokunia, ja rozumiem i wiem, że np u mnie zostanie masa żarcia, ale wiem też, że jakośc obsługi i w ogole wszystkiego co w tym konkretnym lokalu mi oferują za taką cenę jest najlepsza w okolicy, tak więc raczej żałowac nie będę. Z resztą przeciez nie kazdy musi mieć takie upodobania jak ja.
Wiesz co do ceny, to u nas na zadupiu zapewne się różnią niż w większych miastach, buszując po forach róznych juz zauważyłam, że rozbiezności są ogromne. I takie porównywanie, kto ma lepiej nie jest miarodajne. Kumpel ze śląska, żenił się w czasie kiedy jak zamawiałam salę i jak usłyszał cenę to się za głowę złapał, że tak drogo.

A nauki, ja polecam jak najszybciej miec za sobą, szczegolnie, że chodza plotki o jakichś zmianach w przyszłym roku. Ja swoje zaczęłam w tym tygodniu, do tego trzeba zwrócic uwagę co z poradnią małżeńską.

kurde :P racja 23/06/2012 :P

Tak my juz chodzimy na nauki, bo dokumenty - komplet musimy przyniesc juz w styczniu. a akurat wszytskie spotaknia w kosciolach zaczely sie we wrzesniu a pozniej dopiero w marcu wiec nam za pozno :/

Co do cen za żarcie ja mam 149 za osobe - bez poprawin, bo nie chcemy. Żarcia ful za tą cenę. Wiec na pewno bede zabierac do domu. Kumepla miala odpowiednik tego menu w tym roku i naprawde było masę jedzenia.

no no, ja rozumiem : ) tak się właśnie zastanawiam skąd ludzie biorą kasę na wesele- ja nie miałabym z czego odłożyć, wypłata wystarcza tylko na życie i kredyty, gdyby nie rodzice to nic byśmy nie mieli

kleopatra, strasznie dużo wyszło Wam za wesele, ja ja liczyłam to na 70 os. ok 25-28 tys. z tym, że my ucinamy tam gdzie się da.