Temat: Przyszłe Panny Młode szczupłe i piękne na własnym ślubie :)

 
Witam, pierwszy raz zdarzyło mi się założyć wątek na forum. Myślałam wczoraj nad tym, jaki mam cel (czasowy) i wiem, że jest to mój ślub 1-2 czerwca 2013 roku :) W związku z tym chciałam znaleźć też inne osoby biorące w niedalekiej przyszłości ślub, by razem się dopingować, wymieniać pomysłami na zaproszenia, fryzury itp :)


Jeśli ktoś byłby chętny, serdecznie zapraszam:) Nie chcę robić żadnych tabelek, rywalizacji punktowej, po prostu chcę znaleźć osoby, z którymi można porozmawiać o wszystkim i o niczym, poradzić, doradzić, mieć wsparcie w diecie i chudnięciu i szybciej przeczekać czas do ślubu;)

Ja zaczynam od dziś :)

Zapraszam! :)

jaki odzew:)
my płacimy 300zł od osoby na dwa dni, zaczynamy obiadem o14pierwszego dnia, drugiego o 15. w cenie mamy ciasta, torty, napoje, piwo, alkohol kolorowy,owoce itp. dokupić musimy "tylko" wódkę.
myślę, że duży odzew jest dlatego, że tytuł jest nowy i nie ma jeszcze zamkniętego kręgu jak to bywa w innych tematach o podobnej treści
kurczę, jak tak patrzę na kwoty jakie płacicie za jedzenie to jestem załamana- u mnie wychodzi strasznie dużo : (
Yokunia, załamać Cię bardziej?
Moje przykładowe menu za dwa dni 210zł

Co do różnic u nas normalnie sluby najwczesniej o 16, najczęściej 17-18
Mój brat miał o 15 i wszyscy się dziwili co tak wcześnie, wesele skonczyło się po 7 rano.
Do tego świętym oburzeniem byłoby zdjęcie wszelkich przystawek i postawienie ciasta, wszystko cały czas musi być na stole i ciasto i sledzik - tylko cieple dania się zmieniają.
Dlatego niezwykle się zdziwiłam jak byłam jakiś czas temu na weselu w górach i po obiedzie wszystkie konkrety wymiotło i dopiero pojawiło się ciasto. Broń Boże nie mówie, że to źle, tylko tak innaczej ;)

Edit, co do starych slubnych tematów, to zapraszamy panny z 2012 do nas również :D
hej dziewczynki, widzę że parę dziewczyn jest znanych :)
chętnie poczytam też planów innych dziewczyn :)  ja mam ślub 25.08.2012 :)

mamzesobaproblem, powiem że 300 zł za osobę na taką ilośc jedzonka to niezła cena.
ja mam 220 zł, ale nie mam w tym ciasta, napojów, tortu. Jedyne co udało mi się załatwić, to że porcje będą większe (Szef kuchni to mąż szefowej mojego taty). 
Pasek wagi

drska  - u mnie jest tak samo jak u Ciebie :)

Pasek wagi
a u nas zazwyczaj śluby12-13 są:)jak jest o 15 to wszyscy się dziwią, dlaczego tak późno :P
dobrze Kochane, ja uciekam do pracyna 12 :( do napisania! :)
Yokunia, cieszę się razem z Tobą :p

No to ja też się dopisuję :)

23/06/2011 :)

Mamy salę, kapelę, foto - robi mój szwagier, zaproszenia - moja siostra, fryzjer makijazystka, złoto na obrączki, śpiewaczka do kościoła.... no a za miesiac lece na poszukiwania sukni, choć juz mam w sumie wybraną - musze tylko zobaczyć czy mi będzie dobrze w tym modelu :)

 

No a co do diety - pasek pewnie nie aktualny - boje sie wejśc na wagę :/..wszystki mi sie juz opina, ale chyba mam rozwalony trochę metabolizm i cięzko mi wejśc w dietę bo sie szybko zniechecam :/.. tak z 6-8 kg mniej chociaz by sie przydało :/

 

Moją pupe lubie i nie cche jej sie pozbyc :P ale boczki i oponka - to jest masakra :/.. wiec nie wiem czy się odchudzac, czy poprostu ćwiczyń na te partie.

Pasek wagi

aaa...a slub mamy na 16 :)

I chodzimy juz na nauki :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.