Temat: Przyszłe Panny Młode szczupłe i piękne na własnym ślubie :)

 
Witam, pierwszy raz zdarzyło mi się założyć wątek na forum. Myślałam wczoraj nad tym, jaki mam cel (czasowy) i wiem, że jest to mój ślub 1-2 czerwca 2013 roku :) W związku z tym chciałam znaleźć też inne osoby biorące w niedalekiej przyszłości ślub, by razem się dopingować, wymieniać pomysłami na zaproszenia, fryzury itp :)


Jeśli ktoś byłby chętny, serdecznie zapraszam:) Nie chcę robić żadnych tabelek, rywalizacji punktowej, po prostu chcę znaleźć osoby, z którymi można porozmawiać o wszystkim i o niczym, poradzić, doradzić, mieć wsparcie w diecie i chudnięciu i szybciej przeczekać czas do ślubu;)

Ja zaczynam od dziś :)

Zapraszam! :)

ja podobnie jak Kleopatra mam nadzieję zmieścić się w 45 tys. a mam tylko 70 osób i bez poprawin :(
> kurde :P racja 23/06/2012 :P Tak my juz chodzimy
> na nauki, bo dokumenty - komplet musimy przyniesc
> juz w styczniu. a akurat wszytskie spotaknia w
> kosciolach zaczely sie we wrzesniu a pozniej
> dopiero w marcu wiec nam za pozno :/ Co do cen za
> żarcie ja mam 149 za osobe - bez poprawin, bo nie
> chcemy. Żarcia ful za tą cenę. Wiec na pewno bede
> zabierac do domu. Kumepla miala odpowiednik tego
> menu w tym roku i naprawde było masę jedzenia.
jakie dokumenty?
Dziwne to trochę, bo wszelkie odpisy aktow chrztu, biezmowania, a także dokumenty z USC mają ważnośc tylko 3 miesiące i nie ma przebacz

Liczę max 35 tysiecy za całość, ale czas pokaże.

45tyś - 70 osób???  strasznie drogo!

Ale rzeczywiście to zależy od regionu... Moja siostra 2 lata temu na ok 130 osób wydała łącznie ok 27tyś

Pasek wagi
my mamy na ok. 130-150 osób
płacimy 170zł od osoby + wódka + ciasta.
Pasek wagi
45 tys za wszystko- jedzenie, suknię,garnitur,kwiaty, dekoracje,alkohol, tort itd- za całe przedsięwzięcie weselne : )
Hej dziewczyny mogę dołączyć  ?
ślub 13-14.10.2012 r.  czyli za rok :) ( chcieliśmy wcześniej ale wszystkie wybrane miejsca były zajęte od marca do września :( )
mój cel to już tylko nie przytyć ..
osiągnęłam swój cel i teraz bardziej kusi mnie do słodkiego , przekąsek , chipsów ..
a że jestem bardzo niska 155 cm to u mnie każdy kilogram na + widać .

agunia8919 ale Ci zazdroszczę,że masz wymarzoną wagę, choć pewnie utrzymać jest tak samo ciężko jak ciągle walczyć : )

jeżeli chodzi o miejsce to my ponad rok wcześniej robiliśmy rezerwację, jeszcze przed zaręczynami : )

u mnie płaci się 140zł za pierwszy dzień drugi zależy od menu .. ale mniej więcej wyjdzie nas około 200 zł za dwa dni .
Wesele jest na 100 - 115 osób . jedynie sami załatwiamy ciasto alkohol i owoce .

Utrzymać wagę jest bardzo trudno .. tak jak było osiągnąć cel .. chudłam na raty bo mam słabą wolę
yokunia, my 35 tysiakow tez liczymy wszystko, chociaz mozliwe ze do 40 dojdzie.
Smutna prawda jest taka, że jesli cos ma w nazwie przymiotnik ślubny to z miejsca automatycznie jest dwa -trzy razy droższe.
Głupi bukiet slubny to wydatek rzędu 200 złotych, a jakby kupić same kwiaty i wszelkie ozdobniki to wyszłoby 50. Ja niestety nie umiem sama, a jesli już jakaś uzdolniona kolezanka to się nie podejmie ryzyka.
my wcześniej się rozglądaliśmy , jakieś 2 lata temu za salą ..
kazali nam przyjść rok wcześniej bo u mnie małe miasto i tak rezerwują ..
przyszliśmy i co ? wszystko zarezerwowane .. więc wybraliśmy październik .. nie będziemy odkładać z roku na rok .
Już ponad 5 lat jesteśmy ze sobą .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.