Temat: Wszystkie Nowe, które dopiero zaczynają. Wspierajmy się!!!

Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
Hej hej ja kończę siebie przy pisaniu tej zasranej pracy mag. Zajrze do was poźnym wieczirkiem (czyt. nocą). Jak skończę. Pa
donia a co takiego robi, że mówisz, że to jest koniec małżeństwa? wiesz, jestem samotną mamą i wiem, że czasem taka decyzja jest naprawdę o niebo lepsza niż męczenie się z jakimś idiotom...

ale z drugiej strony - przemyśl to dobrze, bo może to tylko kryzys? wiadomo, raz na wozie, raz pod wozem...

tylko mała uwaga - faceci się nie zmieniają :]

(podobno jak kobieta wychodzi za faceta, to ma nadzieję, że on się zmieni, a facet żeniąc się z kobietą, ma nadzieję, że ona się NIE zmieni. A zwykle bywa odwrotnie )
Pasek wagi
donia zobaczysz będziedobrze,jesteście ze sobą wystarczająco długo i dobrze się znacie,pogodzicie się zobaczysz.na pewno bardzo się kochacie,nie szkoda by ci było tego czasu,tych pięknych chwil spędzonych razem ze swoim ukochanym.gdyby ludzie się nie kłócili to byłoby nudno
Pasek wagi
No nie było mnie tu caaały dzień ..witam piekne panie...troszeczke miałam do poczytania.Dziewczyny skąd Wy bierzecie tyle silnej woli żeby wytrwać?...w postanowieniu niejedzenia oczywiście...qrcze jakaś cienka jestem...dzis za długo nie wytrzymałam..:(
dziękuję dziewczyny za miłe słowa.
Pewnie to nie koniec,ale w chwili ,w której to pisałam byłam pewna rozpadu mojego małżeństwa.
Niestety,a może stety mamy dziecko i nie jest,aż tak baaaardzo źle żeby zabierać dziecku ojca.
Dobra,koniec z rozczulaniem i użalaniem nad sobą.
Posłuchajcie.
Wchodzę dzisiaj na wagę,a tam 200 g więcej,jak to?
sobie myślę
Wczoraj w nocy takie cuda i akrobacje w łóżku robiłam i waga do góry poszła?! Nosz  kur...a   jeb...na  mać !!!!
No i już po przyjemnym spalaniu tłuszczu trzeba wskakiwać na steper i biegać !!!!
dlatego lepiej nie wazyc sie codziennie, najlepiej raz na tydzien na czczo waga skacze z róznych powodów chocby dlatego ze na przykład zbliżaja Ci sie ciezkie dni:))) 
no tak ,zbliżają się.Fakt.
Tak czy inaczej leje na to.
Zabrałam się znowu za ćwiczenia i piję wodę zamiast jeść po 18.
Zaniedbałam troszeczkę ćwiczenia bo przeszło tydzień byłam chora i nawet nie myślałam o jakimkolwiek wysiłku.
No i znów się pięknie usprawiedliwiam

A jak u Was?
Mam nadzieję,że nie złapałyście leniucha?
ja ważę się wtedy ,gdy sobie o tym przypomnę(czasami mam zaniki pamięci   hahahihi),
Pasek wagi
Ja juz złapałam na samym początku..podobno własnie te początki sa najgorsze...muszę sie przyzwyczaić do wody niegazowanej brr...no chyba,że polecicie cos lepszego..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.