- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
11 lutego 2008, 20:03
Każdy radzi sobie jak może ja odchudzam się od kąd pamiętam i nigdy nie mogłam schudnąć i nigdy nie widziałam że mam z tym problem mimo że inni uprzedzali mnie. U mnie trwało to krótko ponieważ przed maksymalnym ograniczeniem jedzenia poprostu ŻARŁAM np. pół bochenka chleba na śniadanie, na obiad obierałam 2 kilogramy ziemniaków na dwie osoby i patrzyłam czy równo rozłożyłam nie wspomne o słodyczach, pączkach więc jak to wszystko ograniczyłam to waga zaczęła bardzo szybko spadać a do tego doszła zmiana pracy i dużo ruchu w niej.
11 lutego 2008, 20:07
Hm, wracając do tematu, ja też właśnie zaczynam :) Co prawda jeden kg już mam za sobą, ale prawdziwa walka dopiero się zacznie.
Dobrze, że jest takie forum. Piję za Wasze zdrowie kubek czerwonej herbaty ;) ;*
- Dołączył: 2008-02-05
- Miasto:
- Liczba postów: 334
11 lutego 2008, 22:00
Heavenly no to juz masz jeden do przodu tzn z głowy:)) ja tez od niedawna zaczynam więc 3mam kciuki, ja sobie postanowiłam ze nie będe się wazyc częsciej niz co 10 dni bo to mnie doprowadza do obsesji ;P dlatego pierwsze wazenie w sobote czyli jeszce mam troszke czasu zeby cos zbic bo po tych kilku dniach nie czuje się jakoś specjalnie lżej:( ja jestem chyba strasznie niecierpliwa chciałabym juz wszytko od razu ehhh
- Dołączył: 2008-01-17
- Miasto: Pruszków
- Liczba postów: 786
11 lutego 2008, 22:07
kasiu dobiero co znalazłam i poczywiście przyłanczam sie
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
11 lutego 2008, 22:47
Do mcichon:
Super! Ja właśnie uporałam sie z naczyniami w kuchn. Gabrysia i mój mąż śpią a ja padam z nóg. Idę pod prysznic i spać. Obiecuje ze jutro znajde wiecej czasu. Pozdrawiam.
11 lutego 2008, 23:11
dobrej nocy Wam życzę i żeby jutro rano waga poszła w dół.
Dobranoc
12 lutego 2008, 14:29
jest:D:D
wlasnie wrocilam do domu i szykuje obiad....ziemniaki z kefirem,
mniammmm, pozniej lece na aerobik:) a jak Wam dzisiaj idzie?? mi
dzisiaj pacjent na sile wciskal czekolade, ale mnie nie namowil, smial
sie ze nie mam sie z czego odchudzac, taaaaaaaaaaa;p chociaz milo bylo
uslyszec taka scieme;)
12 lutego 2008, 15:13
julieet
Jeżeli mogę zapytać.Pracujesz jako kto?
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
12 lutego 2008, 15:57
Jestem ja
Wczoraj było dobrze, dziś też w miarę dobrze.