24 września 2011, 20:02
Kobietki...ponieważ do Wigilii od jutro równo 90dni, a nie mamy wymówek po drodze i najbliższe ciasto (z musu) najbliżej w świeta więc postanowilam zaproponowac akcję: 10 kg w 90dni czyli bezpiecznie, zdrowo i bez efektu jojo.
*5 posiłków dziennie
*śniadanie max do godziny od przebudzenia (najlepiej weglowodanowe)
*kolacja lekka min 3 godziny przed snem
*codziennie 30min aerobów ( rower, bieganie, skakanka, taniec,...)
*ćwiczenia wzmacniające (dowolne)
*zastepowanie slodyczy rodzynkami, suszona zurawina, orzechami, migdalami itp.
Kto w to wchodzi??
Edytowany przez Grooo 24 września 2011, 22:23
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 09:52
Ja właśnie skończyłam ćwiczenia. Na śniadanie będę sobie kupowała w lidlu jogurtymusli, bo są naprawde lepsze od tych innych np. 7 zbórz. Na II sniadanko zjadłam 2 kromki czarnego chleba ze schabikiem i chrzenem, a ok.12 - jabuszko, na obiad kurczaczka bez ziemniaków z jakas surówką, a na kolacje znowu jogurcik:) A jak Wam idzie? Ćwiczenia biore z youtube bo są fajne. Mi najbardziej zależy na udach i łydkach przede wszystkim. To jest pierwszy odciek tych ćwiczen:
http://www.youtube.com/watch?v=4yslVQXd-b8
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 11:21
A ja żeby przestać myśleć o pysznej pizzy która jest w kuchni robie już świąteczne bombki. Ta jest akurat czyjas ale ja robie takie same:
http://4.bp.blogspot.com/_zWmhpSzelNA/SwJs7XTKu0I/AAAAAAAADUg/tZcGKsQ1hGk/s1600/DSCN6835.JPG
Podoba się????????????????????????
Edytowany przez anusiak98 26 września 2011, 11:21
26 września 2011, 11:26
Groo , spróbujcie z tym makaronem...
nie chce robić na złość. Jesteśmy tu aby się wspierać, wiec chce oznajmić ze to głupota. dla waszego dobra, zanim zjecie pół kg makaronu
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 886
26 września 2011, 12:08
Na szczęście makaronów nie lubie :P więc nie pokusze się na taką diete cud :D
co do bombki to ciekawy pomysł, tylko mi w życiu nie chciałoby się takiej robić wole kupowane :P
Edytowany przez Porcelana88 26 września 2011, 12:12
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 12:28
A mi się właśnie obiadek podgrzewa...... kurczaczek z pieczarkami i.................. to wszystko;/ A Wy co na obiadek zaplanowałyście?
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 12:30
A............................... jeszcze jedno! O której spożywacie ostatni posiłek, bo ja myślałam o 17;/
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 13:08
I już po obiadku........................ Pyszne było! o 17 kolacyjka.................:/D
26 września 2011, 13:42
Ja mam dzisiaj kluski z mięsem (wiem, że niezdrowe i tłuste, ale nie mam zamiaru jeść podwieczorku.)
Ja kolację jem koło 19, bo chodzę spać około 23.
O 17 nie dałabym rady, bo czasem dopiero o 17:30 wracam ze szkoły ;(
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 14:12
Dzisiaj pierwszy dzień dietki jest narazie.......ok. Ale jutro dopiero sie przekonam, bo dzisiaj mialam wolne a juto już będę musiała wszystko robić na ścisło. pozdrawiam anusiak98
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
26 września 2011, 14:12
Dzisiaj pierwszy dzień dietki jest narazie.......ok. Ale jutro dopiero sie przekonam, bo dzisiaj mialam wolne a juto już będę musiała wszystko robić na ścisło. pozdrawiam anusiak98